Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Metoda usypiania Ferbera

Data utworzenia : 2021-02-03 11:22 | Ostatni komentarz 2021-02-17 22:27

Natka90

1542 Odsłony
34 Komentarze

Słyszałyscie o tej metodzie? Moja znajoma stosowała na swojej córce, która miała straszne problemu z zasypianiem i wgl spaniem. Udało się już pierwszego dnia. Zastanawiam się czy nie przetestować i u nas. Metoda polega na zostawianiu dziecka w łóżeczku i przychodzeniu co kilka minut aż samo zaśnie. Z dnia na dzień minuty się wydłużają. Podobno jak dziecko nauczy sie samo zasypiać to nie budzi się w nocy. 

Konto usunięte

2021-02-03 18:08 | Post edytowany:2021-02-03 18:08

Dla mnie wszystkie te metody i treningi snu dziecka to jakaś plaga... można bardzo dużo krzywdy dziecku wyrządzić takim postępowaniem, nie byłabym w stanie patrzeć na płacz mojego maleństwa i nie robić nic, zostawiać je samo w stresie i samotności.

2021-02-03 16:01

Ja chyba spróbuję. Do tej pory mój synek zasypia na noc przy cycku, w dzień jak mnie nie ma to mąż takie sobie radzi... Ale od marca wracam do pracy i dzieckiem będzie opiekować się mąż albo teściowa. Najbardziej martwię się tym, że teściowa nie da rady z położeniem go spać... A w nocy gdyby spal lepiej niż teraz to też byłoby super. 

Czytałam ta książkę i też uważam, że nie można dziecka od tak zostawić i niech wyje godzinę. Ale może coś jest w tym odkładaniu dziecka do łóżeczka kiedy jeszcze nie śpi. 

2021-02-03 15:16

Wiola dokładnie mizianie trzymanie za rączkę. Nikt nie mówi o tym że się dziecko samo z płaczem zostawia. U nas akurat jest bez płaczu. Wiadomo jakby córka zaczęła płakać to bym jej nie zostawiła. Każde dziecko się inaczej zachowuje i nie dla każdego jest ta metoda. Mi osobiście ułatwiło to spokojne zasypianie córki 

2021-02-03 13:51

To u mnie dokładnie tak nie było 😁 gdy mój synek zaczynał płakać to miziałam go pieluszka 😂

2021-02-03 13:42

Też słyszałam że jak nauczy się samo zasypiać to nie budzi się w nocy ale na pewno nic na siłe bym nie robiła. Tez zalezy w jakim wieku jest dziecko ale  ja nie pozwolila bym na to zeby moje dziecko płakało w nieskończoność aż padnie ze zmęczenia. Ja samodzielne zasypianie rozumiem tak że jak widzę ze moje dziecko jest zmęczone to odstawiam je do łóżeczka, głaskam po główce i zazwyczaj zasypia

2021-02-03 13:32

Dla mnie ta metoda jest zbyt kontrowersyjna. Tak naprawdę opiera się ona na zimnym chowie. Literatura nakłania do tego, aby zostawić dziecko samo w łóżeczku a gdy płacze tylko wejść, utrzymywać kontakt wzrokowy itp, ale nie można dziecka za żadne Chiny wziąć na ręce itd. to nie dla mnie. Fajnie, że Twojej znajomej udało się już pierwszego dnia, ale myślę że nie zawsze może być tak kolorowo. Spróbować można, ale zawsze z wyczuciem. 

Widziałam fragmenty tej książki, bo szwagierka mi ją ostatnio pokazywala i sama żałowała, ze wydała na nią kasę. 

2021-02-03 12:47

Nie słyszałam o tej metodzie, ale ja od początku właśnie tak robiłam, kładłam synka i co jakiś czas zaglądałam i nie wiem czy to miało wpływ na to że synek od 2 mc życia przesypia całe noce :) 

2021-02-03 12:23

Zgadzam się z Karolina być mize działa ale jakim kosztem ? Dziecko uczy die ze nie ma sensu płakać bi i tak nikt nie przyjdzie albo przyjdzie i wyjdzie i nadal zostanie samo. Zasypia w stresie często z wyczerpania płaczem .

jestem absolutnie przeciwna takim metodom dla mnie to tresury