Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Gorączka - dobra czy zła?

Data utworzenia : 2015-12-03 12:43 | Ostatni komentarz 2018-11-07 12:26

8855 Odsłony
78 Komentarze

Gorączka nie zawsze jest zwiastunem choroby, jednak nie należy jej lekceważyć. Zwłaszcza u niemowlaka, podwyższona temperatura ciała wymaga obserwacji, a nierzadko również konsultacji lekarskiej. Dowiedz się, czemu służy gorączka, jakie mogą być jej przyczyny oraz w jaki sposób pomóc gorączkującemu maleństwu.

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 .. 10

Sortowanie:

2016-04-06 11:09

Adamos masz rację te czopki są o niebo lepsze chociażby pod względem składu, te syropki to sam syf.... Nurofen jest chyba najlepszym rozwiązaniem z tych wszystkich substancji przeciwbólowych.

2016-04-06 09:55

Jeśli chodzi o zbijanie gorączki u maluchów to ja wolę czopki niż te syropki. Nie obciążają tak żołądka i szybciej zaczynają działać. Starszemu synkowi podawałam jak był już większy nurofen, szybko zbijał mu gorączkę, ibum czy inne nie pomagały tak jak chciałam.

2016-04-05 23:22

Lenka dobry lekarz to podstawa. Najważniejsze żeby się przykładał do swojej pracy i faktycznie badał i wtedy będzie wiedział co się dziecku dzieje. Nie można zbadać dziecka czy też dorosłego po łepkach i stwierdzić co nam dolega. Jest to przecież nie realne. A jak lekarz bada solidnie to o wiele łatwiej postawić trafną diagnozę i nie koniecznie właśnie faszerować od początku antybiotykiem. Bo organizm może sobie spokojnie sam poradzić.

2016-04-05 21:50

Mój starszy synek często choruje odkąd poszedł do przedszkola, praktycznie całą zimę. Tydzień w przedszkolu dwa tygodnie w domu. Teraz jest lepiej ale jak długo to zobaczymy.

2016-04-05 13:43

Lenka fanie mieć takiego lekarza. Ja jednak jak rozmawiam z innymi mamami i słyszę że jej lekarka na kaszel dała coś tam i od razu przeszło a inna chodziła i chodziła i nic nie pomagało, no to najlepsza lekarka to ta która jednym strzałem wyleczy. Ja dobrego lekarza nie znalazłam u Nas:( na szczęście nie jest nam potrzebny bo mała nie choruj praktycznie wcale, tfu tfu:)

2016-04-05 13:28

U mnie w ośrodku mam właśnie takich lekarzy że co idę z synkiem to wychodzę z antybiotykiem i nie raz słyszałam od lekarki że ,,na wszelki wypadek damy" antybiotyk. Do tego lekarza co chodzę prywatnie najpierw ogląda dziecko i stwierdza czy to wirusowe czy bakteryjne. Najpierw próbujemy obyć się bez antybiotyku. Ostatnio nawet jak byliśmy z synkiem bo go bolało ucho, powiedział że najważniejsze są dwie pierwsze doby dał nam lek przeciwzapalny nuforen jeśli nie przeszłby po 2 dniach musielibyśmy zastosować antybiotyk. Na szczęście synkowi przeszło i obyło się bez niego. I oc najważniejsze zawsze nam mówi dlaczego tak się dzieje w tym przypadku wirus zaatakował najbardziej osłabioną część ciała i było to ucho bo miesiąc wcześniej przechodziliśmy zapalenie ucha.

2016-04-05 11:50

Adamos super:) te syropki na zbijanie gorączki to też jest straszny syf więc lepiej tego unikać. Skoro dzieciaki same sobie poradziły to ekstra o to chodzi żeby układ odpornościowy sam walczył i się bronił:)

2016-04-05 11:06

Adamos im mniej Maluchy będą dostawały antybiotyków tym lepiej. Ja tez będę się starał Małego jak najbardziej od antybiotyków uchronić. Oby z sukcesem.

Strona: 1 2 3 4 5 .. 10

Pokaż: 8 16 24