Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Gorączka - dobra czy zła?

Data utworzenia : 2015-12-03 12:43 | Ostatni komentarz 2018-11-07 12:26

Redakcja LOVI

8858 Odsłony
78 Komentarze

Gorączka nie zawsze jest zwiastunem choroby, jednak nie należy jej lekceważyć. Zwłaszcza u niemowlaka, podwyższona temperatura ciała wymaga obserwacji, a nierzadko również konsultacji lekarskiej. Dowiedz się, czemu służy gorączka, jakie mogą być jej przyczyny oraz w jaki sposób pomóc gorączkującemu maleństwu.

2016-09-23 12:33

Gdy pojawia się stan podgorączkowy to znak, żę organizm sam chce walczyć z infekcją. I nie należy mu w tym przeszkadzać, ale gdy stan ten przechodzi w gorączkę powyżej 38 , stopni powinniśmy podać coś na zbicie.

2016-09-23 06:34

Ja biorę leki dopiero wtedy jak jest to już konieczne. Tak samo w przypadku dziecka. Zawsze w apteczce mam syropy i tabletki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe z ibuprofenem. Tu można dowiedzieć się kiedy i co najlepiej podać http://ibum.pl/ gdy coś mnie trapi zawsze na nią zaglądam.

2016-06-07 12:19

Ja zawsze boje się gorączki u dzieci, jakoś stałam się przewrażliwiona, kiedy moja córka podczas ząbkowania miała prawie 40 stopni gorączki i niestety za każdym ząbkiem :( to było straszne i podawałam syropek, szybko spadała ale utrzymywała się 3 dni i po tym czasie już jej nie było a pojawiał się ząbek za jakiś czas. Teraz synek nie długo pewnie zacznie ząbkować strasznie się boję tej gorączki mam nadzieję, że jego to ominie. Ma teraz 5 miesiące i gorączki nie miał jeszcze.

2016-04-08 20:35

Wydaje mi się właśnie że mimo wszystko czopki są lepsze niż syropy. Szczególnie u małych dzieci.

2016-04-08 16:38

Z syropami jest też niedobrze, gdy przy gorączce dziecko wymiotuje, jest obawa, że zwróci także podany syropek, a czopek spokojnie szybko się rozpuści i zadziała.

2016-04-08 15:13

Ja podaję leki od gorączki dopiero gdy temperatura przekroczy 38 stopni,synek na szczęście pije syropy ,ale niechętnie ,podaję je pomalutku strzykawką.Czopki też zawsze mam w domu na wypadek gdyby synek wymiotował i nie przyjmował leków doustnie.

2016-04-06 13:11

Też zazwyczaj używam czopki bo mój starszy synek przy syropach miał odruchy wymiotne. Dopiero od niedawna podaję mu nurofen a ile się namęczyłam żeby synka przekonać do niego i synek akceptuje tylko syropy o smaku malinowym, z nurofenem go troszkę oszukałam bo jest tylko truskawka ale najważniejsze że łykał ten syropek.

2016-04-06 11:25

U mnie na szkole rodzenia i koleżanki mamusie mówiły mi właśnie żebym kupiła na gorączkę dla Małego czopki bo nie niszczą żołądka Malucha. Lekarz pediatra też mówił żeby pozwolić organizmowi walczyć i nie podawać nic na zbicie gorączki jesli ona jest poniżej 38 stopni.