Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Dziecku adoptowanemu mówić skąd się wzięło?

Data utworzenia : 2017-12-10 19:47 | Ostatni komentarz 2023-06-07 20:19

Wioletta.Kucharska

2253 Odsłony
52 Komentarze

Mam znajomą, która ostatnio adoptowała dziecko. Bardzo ją za to szanuje i podziwiam. Nie mam jednak odwagi zapytać o to, czy w przyszłości powie swojemu dziecku, że wcześniej było w Domu Dziecka. Myślicie, że takie rzeczy powinno się mówić? Próbuje sobie wyobrazić co czuło by takie dziecko i chyba nie da się przewidzieć reakcji po takiej informacji.

2017-12-18 21:19

Podziwiam i bardzo szanuję ludzi, którzy decydują się na adopcje. To naprawdę niesamowite. Na pewno też nie łatwe zadanie, a pytanie mówić czy nie mówić, pewnie spędza sen z powiek wielu rodzicom. Ciężko to analizować, gdy nie jest się w danej sytuacji, bo człowiekowi może się coś wydawać, że zrobiłby tak i tak, a gdy znajduje się już w danej sytuacji to jednak uważa, że nie, zrobiłbym inaczej. Myślę, że prędzej czy później i tak to dziecko się dowie, a jak dowie się nie od rodziców to będzie tylko żal. Uważam, że w odpowiednim wieku, momencie należy powiedzieć dziecku prawdę i niech ono samo zdecyduje, czy chce szukać biologicznych rodziców czy nie.

Konto usunięte

2017-12-17 06:47

Ogólnie musi to być bardzo trudna sytuacja ale wydaję mi się że im dziecko wie szybciej i zna prawdę tym lepiej dla wszystkich. Dziecko jest świadome a rodzic nie rozmysla całe życie czy powiedzieć, jak powiedzieć, kiedy powiedzieć

2017-12-16 22:51

Postawmy sie na miejsce takiego adoptowanego dziecka. I ja osobiście wolała bym wiedzieć o adopcji. Oczywiście w wieku odpowiednim jak już dziecko jest w stanie to zrozumieć. Sami widzimy w mediach jak.kończy sie ukrywanie takich spraw a po czasie zazwyczaj wszystko wychodzi na jaw i są pretensje dlaczego tyle czasu to ukrywalismy :/ dajmy dziecku wybór i niech sam zdecyduje czy chce poznac biologicznych rodziców czy też nie. W wielu przypadkach tak jest że biologiczna matka próbuję odszukać dziecko aby zobaczyć jak sobie radzi :)

2017-12-16 13:23

Osobiście uważam, że każde dziecko powinno znać prawdę o swojej przeszłości, im wcześniej mu o tym powiemy tym lepiej, bo później straci do nas zaufanie. Oszukiwanie dziecka to droga do popsucia zbudowanych relacji.

2017-12-14 23:17

Ja uważam że dziecko od początku powinno być świadome tego. Kiedyś nawet jakiś program oglądałam. I tam taka mala dziewczynka nie wiem może z 4 lata miała mówiła ze ma dwie mamy biologiczna i ta co ja wychowuje. Potem nie ma niespodzianek jak dziecko się dowie wg.niego za późno będzie miało pretensje. Nam się może wydawać ze na to jest czas ale tak naprawdę nie ma odpowiedniego czasu żeby dziecku to powiedzieć. Dlatego najlepiej tłumaczyć od piczatku

2017-12-12 19:56

Myślę że powinno wiedzieć. Może nie od razu. Należy wyczuć moment i powiedzieć dziecku prawdę. Nie czekać aż dorośnie. Może wtedy czuć się oszukane i skrzywdzone. Myślę że należy dobrze dziecko przygotować i jak zacznie rozumieć większość rzeczy to powiedzieć prawdę.

2017-12-12 08:07

Kochane ja bym mówiła od początku bo to prawda że jak dowie się przez przypadek od kogoś to przeżyje straszny szok. Psycholog to bardzo dobre rozwiązanie bo pomoże rodzicom się przygotować do tej trudnej rozmowy. Powie jak zacząć. Szkoda że u nas w kraju tak trudno zaadoptować dziecko. To piękne że Twoja znajoma przeszła przez tą długą drogę związaną z adopcją i ofiarowała tyle miłości dziecku.

Konto usunięte

2017-12-11 18:38

Nie chciałabym żeby ktoś zrozumiał mnie źle.... Zawodowo jestem w temacie rodzin zastępczych, adopcji, domów dziecka. Również podziwiam i szanuje osoby, ktore decyduja się na przysposobienie czy na pełnienie funkcji rodziny zastępczej, ale osobiście nigdy nie zdecydowałabym się na adopcję dziecka. Niestety prawda jest taka, że większosc tych dzieci pochodzi ze specyficznych rodzin, srodowisk. Nawet noworodki, ktore na pierwszy rzut oka sa słodkie i zdrowe mają wiele deficytow, ktore ujawniaja się dopiero w pozniejszym wieku. Adoptowanie dziecka, wychowanie go, dbanie o jego rozwoj to ogroooooomne wyzwanie i naprawde rozni sie od wychowania biologicznego dziecka o ktorego zdrowie i prawidlowy rozwoj dbamy juz swiadomie od samego poczęcia. P.S. Uważam, ze dziecko adoptowane powinno wiedzieć o tym skąd pochodzi i kim jest. P.S.2. Lola102, 4,5,6 lat? Nie sądze aby to byl odpowiedni wiek na wytlumaczenie dziecku, że jest adoptowane. Tak młody czlowiek nie zrozumie jeszcze tej zależnosci.