Rozwój i wychowanie (724 Wątki)
Dziecku adoptowanemu mówić skąd się wzięło?
Data utworzenia : 2017-12-10 19:47 | Ostatni komentarz 2023-06-07 20:19
Mam znajomą, która ostatnio adoptowała dziecko. Bardzo ją za to szanuje i podziwiam. Nie mam jednak odwagi zapytać o to, czy w przyszłości powie swojemu dziecku, że wcześniej było w Domu Dziecka. Myślicie, że takie rzeczy powinno się mówić? Próbuje sobie wyobrazić co czuło by takie dziecko i chyba nie da się przewidzieć reakcji po takiej informacji.
2023-04-11 20:54
To jest bardzo trudny temat. Jeśli dziecko dowie się od kogoś obcego - może mieć pretensje do rodziców adopcyjnych o zatajenie prawdy. Jeśli mu się powie jak np. skończy 18 lat - to tez może być dla niego szok i emocje nie do udźwignięcia. Wydaje mi się, że lepiej dziecku powiedzieć - w odpowiedni sposób do wieku. I jeśli będzie chciało poznać prawdziwych rodziców - tez nie utrudniać mu tego. I pomóc mu przeżyć emocje związane z faktem, że jest dzieckiem adoptowanym poprzez odpowiednie wsparcie, rozmowy, pomoc psychologa jesli będzie to konieczne.
2023-04-07 15:24
Sama nie wiem jak bym postąpiła, ale pewnie bym chciała powiedzieć i wytłumaczyć dziecku wcześniej niż by nie daj Bóg od kogoś życzliwego się dowiedziało. Lepiej, żeby znało prawdę i wiedziało, że ma w nas ostoję i może nam ufać na każdej płaszczyźnie.
2023-04-03 22:41
Jeżeli już w młodości będzie wiedziało to nie przeżyje wielkiego rozczarowania gdyby to prędzej czy później się wydało. Myślę że warto o tym porozmawiać jak najwcześniej ale jak do tego ma podejść matka zastepcza która pokochała tą osobę i musi powiedzieć że to nie ona go urodziła, musi to być też trudne dla dorosłych a co dopiero dla dziecka. Moja wrażliwość nie pozwala mi na takie myśli, rozklejam się i bardzo się cieszę że są dobrzy ludzie którzy chcą pomóc takiemu małemu i na poczatku obcemu człowiekowi a później najważniejszemu :)
2023-04-03 22:35
Najlepiej być z dzieckiem szczerym jednak jeżeli dobrze dogaduje się z rodzicami zastępczymi i stworzyli między sobą więź. W przeciwnym razie dziecko może buntować się i uznać, że nie musi słuchać rodziców bo nie są rodzonymi rodzicami. Osobiście uważam, że ważne jest kto wychowuje i troszczy się, a nie kto spodził dziecko. Każde dziecko powinno docenić trud wychowania, jednak do tego trzeba być w starszym wieku. Małemu dziecku łatwiej wytłumaczyć niż starszemu.
2023-04-03 18:13
To bardzo trudna sytuacja ale lepiej jak najwcześniej rozmawiać z dzieckiem i przede wszystkim mówić mu prawdę . Nie zatajać jej bo może być to dla niego bardzo traumatyczne przeżycie w przyszłości. I nieść ze sobą rozczarowanie ból i flustracje z którą będzie mu ciężko sobie poradzić w dorosłości. Szczerość z dziećmi to podstawa. Jeśli przyłapie nas na kłamstwie będzie to dla dziecka duży zawód i powód do nie ufności
2023-04-03 16:58
Ja również. Nie chciałabym żeby dziecko miało kiedyś do mnie żal ,gdyby przypadkiem się dowiedziało. A chyba to w porządku być z dzieckiem szczerym. Ale każdy postępuje wg siebie. Prawda jest taka ,że nie jest to łatwe. Ale w odpowiednim momencie dobrze dziecko informować. Gdy dziecko czuje się kochane i akceptowane przez aktualnych rodziców zastępczych to nie powinno być z tym problemu. A będzie miało zaufanie.
2023-04-03 16:31
Każdy postępuje wedle swojego sumienia i uznania ja gdybym była w takiej sytuacji Wydaje mi się że przedstawiałabym dziecku jego pochodzenie i powiedziałabym Jak sytuacja wygląda że jest w domu dziecka oczywiście wszystko dostosowałabym do danego wieku bo wiadomo że w inny sposób i bez większych szczegółów takie informacje przekażemy na przykład cztero pięcio sześcioletniemu dziecku a już zupełnie inaczej będziemy o takich rzeczach rozmawiać z nastolatkiem