Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (720 Wątki)

Czas rodzinny

Data utworzenia : 2019-09-30 23:01 | Ostatni komentarz 2020-04-29 16:58

Ewcia88

3428 Odsłony
156 Komentarze

Nie znalazłam nic w wyszukiwarce i tak myślałam nawet gdzie wrzucić ten wątek- czy tu czy w rodzicach...

 

Powiedzcie mi jak to z tym czasem rodzinnym u Was ? Pilnujecie tego by spędzać czas razem , wspólnie- żona,  mąż i dzieci?? Jak to u Was wygląda,  co robicie razem, jak często;))

 

U nas jeśli mąż ma popoludniowki to wtedy w weekend i jego urlopy mamy zasadę kladzenia dzieci spać razem - one wskakuja do naszego dużego łóżka i tak razem oglądamy bajkę A potem spać. Popołudniami wspólne układanie puzzli, spacer, jazda na rowerze....dziś mąż z piwnicy przyniósł kręgle i się wyglupialismy razem po wspólnej kolacji he he ;)))) była zabawa. Czasem przed spaniem mamy wspólne czytanie bajki...

2019-11-09 14:49

A ja nie mam termomixa też robię zazwyczaj na oko ale mi zawsze takie samo ciasto wychodzi. Najpierw robiłam ciasto pizzy ze świeżych drożdży a teraz z suszonych ;) 

2019-11-09 12:45

Ja ciasto na pizze robie z termomixa, a zawsze inaczej wychodzi:-( może to wina tego, że zawsze ustawiam czas na oko. Najbardziej lubię pizzę z dużą ilością mięsa:-) 

Jesli chodzi o burgera, to kiedyś jak bylam z mężem w restauracji to jadłam obłędnie dobrego z sosem z suszonych śliwek i gruszka pieczoną. Będę go jeszcze wspominać bardzo długo...

2019-11-08 16:09

Aga pizzę dość często robię hehe i szybko znika. A burgera też dawno nie jadłam. Ale jak jem to takie co mąż zrobi. Bułka wiadomo kupna ale kotlecik sam robi :) ale robi takie duże że ciężko zjeść na raz hehe

 

2019-11-08 10:03

Aneczkaa, mniam! pizzę robilam ostatnio, ale burgera juz dawno nie jadłam. Narobiłaś mi smaka...

 

MagicznyPazur, rzeczywiście pracowity okres przed Wami, ale potem satysfakcja bedzie nieopisana:-) 

 

Patrycja, ja mialam dokladnie tak samo ... także rozumiem Cię w 100 %

2019-11-07 22:41

Aga Znajomi byli wieczorem na pizzę bo robiłam :) a sąsiedzi przyjdą na burgery zrobiobe przez męża :) również wieczorem 

2019-11-07 21:21

to_ja_Aga_K też mnie to czeka za niedługo i wiem, że tego czasu będzie jeszcze mniej, bo cała budowa będzie na głowie męża. Aktualnie czekamy na papiery od projektanta. A co najlepsze w końcu chce iść na studia od przyszłego roku, więc nie wiem, jak my to wszystko pogodzimy...

2019-11-07 21:09

Ja miesiąc po porodzie jakoś nie mam ochoty na "towarzyskie" spotkania :D najlepiej mi w domku z dziećmi i mężem 

2019-11-07 16:09

U nas jak maz wraca z pracy to po obiedzie ma drzemke razem z Młodym. Później juZ czasem spędzimy wspólnie. Razem się bawimy. Razem też kapiemy Maluszka. 

W weekendy ro różnie. Jak jedziemy do rodziców to wiadomo ze oni chcą jak. Najwięcej czasu spędzić wnukiem.