Rozwój i wychowanie (724 Wątki)
Czas rodzinny
Data utworzenia : 2019-09-30 23:01 | Ostatni komentarz 2020-04-29 16:58
Nie znalazłam nic w wyszukiwarce i tak myślałam nawet gdzie wrzucić ten wątek- czy tu czy w rodzicach...
Powiedzcie mi jak to z tym czasem rodzinnym u Was ? Pilnujecie tego by spędzać czas razem , wspólnie- żona, mąż i dzieci?? Jak to u Was wygląda, co robicie razem, jak często;))
U nas jeśli mąż ma popoludniowki to wtedy w weekend i jego urlopy mamy zasadę kladzenia dzieci spać razem - one wskakuja do naszego dużego łóżka i tak razem oglądamy bajkę A potem spać. Popołudniami wspólne układanie puzzli, spacer, jazda na rowerze....dziś mąż z piwnicy przyniósł kręgle i się wyglupialismy razem po wspólnej kolacji he he ;)))) była zabawa. Czasem przed spaniem mamy wspólne czytanie bajki...
2019-11-13 15:03
Magicznypazur ja uwielbiam zupy. A jak jest zupa nie musi być obiadu. Najadłam się zupa. Choć powiem że mi się to zmieniło jak zamieszkałam na swoim. Wcześniej zbytnio nie przepadałam za zupa hehe
2019-11-13 11:27
U nas do zupy też musi być drugie danie :) ja lubię ale nie wszystkie, np. nie przepadam za krupnikiem, fasolową, kapuśniakiem. Za to botwinkę mogę jeść cały czas :)
2019-11-13 08:09
Mój mąż lubi zupy prawie wszystkie ALE. Zupa to nie obiad absolutnie więc gotuję zupy ale i tak musi być jeszcze drugie danie. Zupy gotuję na dwa dni. Zawsze jest na weekend a w tyg różnie czasem jest czasem nie ma
2019-11-13 00:36
A jeszcze kolejne pytanko. Jak u Was z zupami? Lubicie, gotujecie? Bo przyznam, że ja uwielbiam zupy pod wieloma względami, za to mój mąż wychodzi z założenia, że "zupa to nie obiad", albo często żartobliwie mówi, że "zupy są do d**y". I jak przychodzi z pracy i widzi zupę, to marudzi. Zjeść, zje. Ze dwie NAWET lubi, ale tylko nawet :D
2019-11-12 21:42
Mój narzeczony też lubi mięsne potrawy ale też ma swoje ulubione zupy
2019-11-12 21:02
Ja często mam problem z wymyśleniem dania. A zwłaszcza jak chce zaimportować dla męża hehe
2019-11-12 16:23
U nas ulubione danie to obojętnie.. Jak ja tego nie lubię. Ale też zawsze musi być mięso, zwłaszcza mój tata bez mięsa nie potrafi się najeść :)
2019-11-12 14:17
U nas też obiad musi być mięsny. I nas wymyślanie obiadu to w ogóle tragedia i najczęstsze powód kłótni gdyż to co jem ja nie je mąż i na odwrót a do tego jeszcze wybredny synek który mnóstwa potraw nie je