Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1557 Wątki)

Chrzciny

Data utworzenia : 2013-08-08 13:39 | Ostatni komentarz 2020-02-10 08:38

burek1234

38420 Odsłony
571 Komentarze

Jak to u was wyglądało?. My będziemy robić w domu ponieważ moim zdaniem szkoda pieniędzy na lokal. Co do ubranka chciałam kupić synkowi coś jak garnitur tzn czarne spodnie biała koszula mucha i kamizelka i tu wybuchł spór ze strony mojej babci że takie dziecko to się całe na biało ubiera bo niewinne że czarne spodnie to ,,stary'' kładzie. Szok... W końcu zdecydowałam się na beżowy garniturek i białą koszule. Druga sprawa dla gości kupiłam podziękowania w postaci aniołków z gipsu i przy tym karteczka z wierszykiem to też się nie podoba bo kiedyś takiego cyrku nie było... Alkohol kolejna sprawa że nie wypada może i tak... ale 2 butelki wina jak by się ktoś chciał napić to chyba nie grzech. Co myślicie na ten temat?

2013-09-27 19:02

U Lenki na chrzcinach również były dzieci, jednak każde potrafiło się czymś zająć. Na ogrodzie przy lokalu stal stół do pingponga, więc starsze dzieci miały zabawę, a te młodsze były na kolanach rodziców albo ganiały za sobą na ogrodzie.

2013-09-27 16:12

Mam również doświadczenie w organizacji Komunii. Tym razem robiliśmy w domu i mam porównanie. Mężowi zależało na rodzinnej atmosferze i owszem wszyscy oprócz mnie fajnie się bawili cały dzień, za to ja spędziłam z gośćmi w sumie może 30 minut. Dodatkowo organizacja całej uroczystości kosztowała mnie masę nerwów i stresu mino, że obie mamy włączyły się w przygotowywanie potraw. Jeżeli kogoś więc stać na restaurację, to nie wahajcie się. Ważne tylko, żeby było tak jak w przypadku naszych chrzcin gdzie się ruszyć od stołu i żeby dzieci się nie nudziły.

2013-09-27 15:44

My robiliśmy małe chrzciny, robiliśmy u mojej mamy w domu bo u mas było za ciasno prawie wszystko przegotowała moja mama teściowa upiekła ciasta sama bym nie dała rady bo mała była wtedy piszcząca i miała kolki

2013-09-27 15:32

Anna wspaniały pomysł mieliście! Dzieci się nie nudziły szalejąc po ogrodzie, a dorośli mogli spokojnie porozmawiać. Zawsze największy problem stanowią na takich imprezach dzieci bo trzeba je czymś zająć.

2013-09-27 14:29

anna1976: Świetna sceneria :) dzieci pewnie miały mnóstwo radochy biegając za zwierzętami :)

2013-09-27 14:10

My robiliśmy w maju w lokalu na wsi. Stoły na nasze życzenie ustawiono w ogrodzie, po którym biegały kury, indyki, paw i było jeszcze kilka królików w klatkach. Dzięki temu było na luzie, a zaproszone dzieci się nie nudziły.

2013-09-24 13:09

Dobrze, że nowy papież chce wprowadzić zmiany.

2013-09-24 10:32

Mój mąż jakiś czas temu został poproszony na chrzestnego i przygotował 100 zł za chrzest dla księdza, a kościelny powiedział że to za mało i musiał po kościele biegać i szukać kogoś z rodziny żeby pożyczyć pieniądze bo ja nie miałam przy sobie