Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1557 Wątki)

Chrzciny

Data utworzenia : 2013-08-08 13:39 | Ostatni komentarz 2020-02-10 08:38

burek1234

38401 Odsłony
571 Komentarze

Jak to u was wyglądało?. My będziemy robić w domu ponieważ moim zdaniem szkoda pieniędzy na lokal. Co do ubranka chciałam kupić synkowi coś jak garnitur tzn czarne spodnie biała koszula mucha i kamizelka i tu wybuchł spór ze strony mojej babci że takie dziecko to się całe na biało ubiera bo niewinne że czarne spodnie to ,,stary'' kładzie. Szok... W końcu zdecydowałam się na beżowy garniturek i białą koszule. Druga sprawa dla gości kupiłam podziękowania w postaci aniołków z gipsu i przy tym karteczka z wierszykiem to też się nie podoba bo kiedyś takiego cyrku nie było... Alkohol kolejna sprawa że nie wypada może i tak... ale 2 butelki wina jak by się ktoś chciał napić to chyba nie grzech. Co myślicie na ten temat?

2013-08-08 15:54

My będziemy Małego chrzcili koniec września/początek października.. I również będzie to sobota i też tak 15 minut (dla komfortu dziecka) ; ) Najprawdopodobniej zorganizujemy obiad w domu i kawe z ciastem. Alkohol się zapewne pojawi. U Nas nie zaprasza się jakoś szczególnie gości - informuje, że chrzest się po prostu odbywa i przychodzi ten kto ma czas i chce tą uroczystość świętować razem z rodzicami.

2013-08-08 14:06

Moja córka miała 3 tygodnie jak miała swój chrzest.Była to sobota i chrzest był bez mszy, 15 min wszystko trwało,byli tylko najblizsi. Uroczystość w domu.Zaproszona tylko najbliższa rodzina,a i tak się dużo osób nazbierało,mamy duże rodziny:) Przygotowałam można powiedzieć dość wystawne chrzciny,niektóre osoby m.in teściowa nic nie spróbowała bo ona oporna na nowości na stole.Trochę przykro było. A córka ubrana była w białe śpiochy i czapeczkę a na to miała sukieneczkę i czapeczkę taką na chrzest- pożyczyła mi znajoma-to był początek listopada.

2013-08-08 13:41

Moja córka miała 6 tygodni, jak ją chrzciliśmy, więc była ubrana w białego pajacyka i biały welurowy kombinezon (koniec października) :) Sama impreza była u teściów w mieszkaniu, pomieściliśmy tam 22 osoby (dorośli największy pokój, młodzież mniejszy). Nie kojarzę alkoholu, ale ja w sumie imprezę przesiedziałam w najmniejszym pokoju z córką.