Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1557 Wątki)

Chrzciny

Data utworzenia : 2013-08-08 13:39 | Ostatni komentarz 2020-02-10 08:38

burek1234

38520 Odsłony
571 Komentarze

Jak to u was wyglądało?. My będziemy robić w domu ponieważ moim zdaniem szkoda pieniędzy na lokal. Co do ubranka chciałam kupić synkowi coś jak garnitur tzn czarne spodnie biała koszula mucha i kamizelka i tu wybuchł spór ze strony mojej babci że takie dziecko to się całe na biało ubiera bo niewinne że czarne spodnie to ,,stary'' kładzie. Szok... W końcu zdecydowałam się na beżowy garniturek i białą koszule. Druga sprawa dla gości kupiłam podziękowania w postaci aniołków z gipsu i przy tym karteczka z wierszykiem to też się nie podoba bo kiedyś takiego cyrku nie było... Alkohol kolejna sprawa że nie wypada może i tak... ale 2 butelki wina jak by się ktoś chciał napić to chyba nie grzech. Co myślicie na ten temat?

2015-01-02 20:13

Nasza córka miała 2,5 m, gdy ją chrzciliśmy. Akurat był to okres świąteczny. Nie chciałam w same święta, wtedy kiedy chrzci się dużo dzieci, dlatego zrobiliśmy to 2 dni później. Była jedynym dzieciątkiem do chrztu. Ubrana była w białe legginsy i tuniczkę (bawełniane i wygodne). Nie lubię wszelkiego rodzaju tiulowych czy atłasowych sukni u takich małych dzieci. Po kościele zrobiliśmy uroczysty obiad dla naszej najbliższej rodziny - 23 osoby :) w naszym mieszkaniu. Alkoholu nie było. Nie żałuję wyboru, przy drugim dzidziusiu chyba zrobiłabym podobnie. Było elegancko, uroczyście i rodzinnie.

2015-01-02 14:27

Judytko my również uroczystość mieliśmy w sobotę i trwała ok 30 minut ponieważ była nasza Oliwia i jeszcze jedna dziewczynka

2015-01-02 13:15

Mój maluch też przez większość mszy płakał z tym ze ja chrzcilam w sobotę a msza trwała ok 20 min i byli tylko goście (i ciekawskie stare dewoty) . Przyjęcie było w domu i fakt kasy trochę idzie ale żeby zrobić to w restauracji musielibyśmy 26 km dojechać wiec dla mnie to było bez sensu...:P

2015-01-02 13:05

My z mężem planujemy zrobić chrzciny w lokalu, jest na pewno wygodniej, szybciej i prościej. Nie wydaje mi się, że jest dużo taniej w domu, musimy wszystko przygotować, ugotować potem pozmywać dużo kosztów które często nie bierzemy pod uwagę- woda, prąd, gaz.

2014-12-30 19:35

My nie robilismy w restauracji a w remizie ale z cateringiem właśnie ze wzgledu na odowiazki związane z przygotowaniem takiego przyjatka

2014-12-28 22:22

My wesele robiliśmy sami. Wiadomo, ze chrzciny to nie wesela, ale stwierdziliśmy, ze finansowo zbyt dużej różnicy nie będzie, a z małym dzieckiem to nie jest takie proste zrobić imprezę na tyle gości. Dodatkowo u nas w domu byśmy nie pomieścili tyle osób.

2014-12-28 17:16

Fakt,w jeśli w restauracji robimy chrzciny to nie musimy się niczym martwić tylko idziemy na gotowe. Trochę żałuję,że chrzcin nie zrobiliśmy w restauracji,bo i tak trochę pieniędzy poszło. A torcik mieliśmy taki,małej babcia robiła:

2014-12-28 16:19

My chrzciny bedziemy robic w restauracji. Nie bede musiala latac za wszystkim a na cena nie jest az taka straszna za os no i tez przewazylo to ze w domu nie mam miejsca zeby zrobic imprezke na ok 15 - 20 osob. Co do ubioru ladnie wygladaja dzieciaczki tak ubrane jak chcialas czarne spodnie biala elegancka koszula i kucha mmmm .Teraz juz inaczej ludzie na to patrza, nie wszyscy ubieraja tylko na bialo. Moja znajoma ostatnio jak chrzcila synka to ubrala go w jeansy i do tego czerwona koszule w kratke mial i jasna kurteczke.