Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Bezstresowe wychowanie dzieci

Data utworzenia : 2014-03-04 14:45 | Ostatni komentarz 2022-04-22 07:02

Aniss

9524 Odsłony
188 Komentarze

Wiele na ten temat słyszymy, jednak czy jesteśmy na ten temat doinformowani? Zwłaszcza w okresie letnim dużo słyszy sie o bezstresowym wychowywaniu maluchów i dzieci starszych głównie z ust starszego pokolenia, ale ostatnio słyszałam takie słowa również od młodej mamy Ale czy pozwalanie na wszystko i brak wyznaczonych granic to aby na pewno wychowanie bezstresowe? ;)

2021-08-05 13:26

Anita to moja robi tak,że zawsze bejrzr zabawki innych dzieci bo lepsze. Zawsze podchodzę i mówię,że to innych dzieci ,że trzeba się zapytać bo tak potrafi im z torby wyciągnac jak ich nie ma nawet w piasku. Mamy tych dzieci zawsze mi mówią,że spokojnie niech bierze,a mi głupio. No i patrzą na mnie jakbym była z kosmosu bo jej zwracam uwagę. Wiem,że to są cięgle te same mamy z bloku obok,ale no robi to często więc staram się tłumaczyć,że tak nie można,ale dla nich chyba to już nie problem hahaj 

U babci na placu zabaw właśnie dzieci mają zabawki ciągle w piaskownicy i każdy się bawi każdym u nas noszą swoje dzieci

2021-08-05 13:10

Teraz dzieci trzeba mieć non stop na oku i nie wolno ich spuszczać ani na sekundę z pola widzenia .Kiedyś było niebezpiecznie ale teraz to jest jakaś masakra. Jak sobie przypomnę ja młodsza wieczorami sama spotykalam się z koleżankami wracałam do domu ciemną nocą wiadomo że rodzice się o mnie martwi ale też pozwalali mi gdzieś wieczorem isc bo wydaje mi się że było trochę inaczej a ja prosta sprawa uważalam na siebie ale jakoś tak nie bałam się wracać wieczorem po ciemku natomiast na dzień dzisiejszy nie wyszłanym sama po zmroku i nie puscila bym dziecka co prawda stać coś może się zawsze nawet w ciągu dnia ale to co się widzi słyszy w koło to w ogóle Strach wychodzić samemu

2021-08-05 12:14

u nas też było zawsze sporo zabawek jednak zawsze mieliśmy ze sobą kilka foremek i wiaderko, dzieki temu też udawało nam sie dochodzić do porozumień jesli ktoś chciał córce coś zabrac badż ona komuś;) 

jednak czasami denerwowało mnie jak braliśmy wieksze zabawki typu wózek dla lalek i znikały z placu zabaw, bo jakaś mamusia czy babcia sobie pożyczały bez pytania;( kiedyś nawet był przypadek gdzie myślałam ze wózek przepadł, na szczęscie znalazłam spacerowiczów dobrych kilka metrów dalej

2021-08-05 12:10

u nas na placu zabaw jest pewno zabawek po innych dzieciach wiec malo kto donosi swoje

2021-08-02 05:23

Mazią dzieci są szybkie. Dlatego im mniej zabawek (np wiaderko, looatka, grabki, dwie foremki) tym lepiej bo mniej do zbierania i szybciej to sie zrobi 

2021-07-30 13:19

Dzieci są szybkie, trzeba uważać i mieć oczy wokoło głowy żeby upilnować 

2021-07-30 10:41

Ja nawet jak jestem na placu zabaw ,a zawsze są ogrodzone to wpadam w panikę jak mi na chwilę zniknie z oczu. Ona malutka ,a przeważnie są większe dzieci i jak się za nimi schowa tzn stanie to często przez chwilę myślę jeju była tu sekundę temu gdzie jest ?! Kiedyś zbierałam tak jej zabawki z piaskownicy oczywiście selekcja bo każde dziecko miało tam swoje to potem szukaj po całe które Twoje. Była przy mnie podnoszę wzrok nie ma. Ona już na zjeżdżalni z dziećmi ,a miała mi pomóc 

2021-07-29 16:53

Klaudia to dobrze że macie właśnie takie osoby wokół siebie