Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (276 Wątki)

Pożegnanie ze smokiem

Data utworzenia : 2021-02-25 15:24 | Ostatni komentarz 2024-05-02 12:32

Konto usunięte

11387 Odsłony
816 Komentarze

Hej, chciałabym dowiedzieć  się jakie macie/znacie sposoby na pożegnanie się ze smokiem? 

W lipcu córcia kończy 2 latka i do tego czasu chciałabym aby pożegnała się ze smoczkiem, dodam, że tylko z Nim uspypia, nie bawi się z nim, na spacerach też nie ma smoka tylko chwile przy usypianiu- całą noc śpi bez.

Synek sam smoka zostawił w wieku 2 latek, także za bardzo nie wiem jak się pozbyć tego delikwenta :D 

2021-11-06 00:47

Wydaje mi się że faceci mają jednak troszkę slabsza psychikę niż kobiety 

2021-11-05 20:07

U nas zadziałało wysmarowanie smoczka w cebuli I powtarzanie tak cały czas jak chciał smoczka I to nam pomogło bo było tylko be dydu be. I tak skończył się smoczek w wieku 2 lat 

2021-11-05 20:04

Jak go w dzien pytamy to on całkiem sensownie mówi o tych sarnach bo nam tu dziennie pod domem chodzą.  Ale no tak czy siak juz mu przeszło od tamtego czasu. Teraz ma takie dziwne zachowania, że na śpiąco siada, popłacze trochę ale tak bardziej pojęczy niż jakiś histeryczny krzyk i potem nagle pada albo na brzuch albo z powrotem na plecy i śpi. 

 

Ale ogólnie jest już lepiej przy zasypianiu. Na spokojnie od kilkudni, bez krzyków. 

Także moze to faktycznie był ten początek bez smoczka. W każdym razie leżą na komodzie i pewnie nawet je widzi bo w to samo miejsce odkładam też smoki młodszego ale nie upomina się. Myślę, że już je mogę całkiem wyrzucić  :)

 

Monia hehe no jak to tak napisalam to śmieszne jest :D czasem między sobą posmieszkujemy z niego zwłaszcza jak już ręce opadają i sił brak bo inaczej to byśmy zwariowali.

Ale wtedy nocami nam nie było do śmiechu, same nerwy. Mąż dwa razy na kanapę szedł do drugiego pokoju bo tak go te wrzaski irytowały a rano do roboty... wolał wyjsc niż zacząć się przekrzykiwać z młodym. 

 

Mam nadzieję, że to już za nami ;)

2021-11-02 18:06

Mała Zołza trzymam kciuki, zeby się udało i mam nadzieje, ze w koncu bez smoka usypianie będzie łatwiejsze.

Ale Maziulek ma rację, może on na coś innego mówi sarenka ? 

2021-11-01 18:31

Malazolza spróbujcie się zapytać synka by Wam pokazał sarenkę bo być może to jakaś metafora i niekoniecznie chodzi o sarenke i nie boi się jej tylko czegoś innego. Może też być faktycznie przez to,że nie ma smoka i wybudza się bo nie ma uspokojacza przy sobie 

2021-11-01 17:58

Hehe przepraszam Ewcia to trochę śmieszne jak tak wola. 

Ale powiem Ci ze mój stary miał tak kiedyś że w nocy mówił do mnie ze mam mu dać kanapki albo oddać mu jego kamień. Czasami się nas miałam w nocy zaspana :D

2021-10-31 19:35

Fajerka też tak czytałam że wkładanie i ssanie rączek i paluszków to normalny etap rozwoju dziecka i w ten sposób poznaje świat. Takie intensywne wkładanie rączek zaczyna się na przełomie 3/4 miesiąca życia i może trwać do 7 miesiąca. Jeśli po tym czasie dziecko dalej ssie paluszki to trzeba się tym zainteresować. 

MałaZołza trzymam kciuki żeby udało się całkiem tego smoka odstawić. Pewnie za kilka dni już o nim nie będzie w ogóle pamiętał :)

2021-10-31 16:23

Monia. 92 nie dowiem się, bo jak wrzeszczy i się zapytamy czy się boi to mówi, że się boi sarenki. Więc nie wiem czy mu się ta sarenka śni, czy jak mantra powtarza. Kiedyś jak się o coś wkurzał to zawsze wołał, że chce dżem. Także może to być takie z nerwów, powtarzanie o sarence :P

 

Usypianie jest teraz mega długie, nawet mimo tego, że nie ma już od kilku dni drzemki w dzień. Chodzi zmęczony, ledwo widzi na oczy ale nie pójdzie spać. Wieczorem to samo. Chociaż wczoraj usnął jak mu poczytałam a potem zaczęłam go głaskać po głowie i śpiewać, wtedy odjechał szybko jak na niego.

 

Możliwe, że to przez brak smoczka, ale skoro się nie upomina to ja to zostawiam. Mąż już prawie się złamał i mu chciał dać ale mu powiedziałam, że jak da to potem sam sobie go będzie oduczał. Także dalej jesteśmy bez smoka. Mam nadzieję, że  z tym zasypianiem się unormuje.