Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (541 Wątki)

Ulewanie się.

Data utworzenia : 2019-01-21 10:36 | Ostatni komentarz 2019-11-08 18:21

edytkaoli

5377 Odsłony
95 Komentarze

Mój synek ma 3 m. Nadal mu się ulewa

2019-10-24 21:05

Aga u nas też od razu to się nie skończyło. Też stopniowo najpierw trochę jedzieniem i mlekiem ulewala. potem tylko mlekiem. A z czasem przestała 

2019-10-24 15:53

Aneczka, u nas też zdecydowanie problem zmniejszył się, gdy zaczęliśmy rozszerzać dietę. Oczywiście tak jak wcześniej napisałam problem nadal jest, ale dużo mniejszy stopniowo te ulewania są coraz słabsze

2019-10-20 17:14

Moja córeczka ulewala do 5 miesiąca życia. Dopóki nie zaczęłam rozszerzać diety. Potem stopniowo coraz mniej. A teraz można powiedzieć że wogole. Ma prawie 10 miesięcy

2019-10-20 15:24

Mój synek ma 9 miesięcy i nadal ulewa. Lekarz mówi, ze to normalne. Ogólnie jeśli przybiera dbrze na wadze, to nie ma problemu. 

2019-08-05 09:38

Tak naprawdę każdy sprzęt może sie zepsuć, ale gdybyśmy patrzyli, że nie kupimy dziecku tego, bo może sie zepsuć to po co nam cała elektronika, która ma nam pomóc?

Jak kupuję nową pralkę to też mam świadomość, ze z czasem moze sie zepsuć i rozlać wodę do sąsiadów zalewając im mieszkanie, ale jednak ja kupuję, bo nie wyobrażam sobie prać ręcznie. To samo jest z monitorem. Poziom poczucia bezpieczeństwa jest 100 razy większy niż poziom zagrożenia...

2019-08-04 19:48

Tez slyszalam o spaniu na boczku dla dzieci, ktore ulewaja. M9jej czasem za dnia sie zdarzy z wysilku, w nocy juz nie (4,5mies.)

2019-08-04 16:38

Nie ma ludzi nieomylnych i nie oszukujmy się, ale w wielu przypadkach sama intuicja nas zawodzi. To nie jest jakaś magiczna zdolność, która uchroni życie nasze, czy naszego dziecka ;-) Może trochę pomóc, ale po to zostały wymyślone te sprzęty przez producentów, by moc się nimi wspomóc. I zdecydowanie, jak maiłabym ufać sobie najbardziej, to nie spałabym w ogóle, tylko czuwała, bo w pewnych przypadkach intuicję sobie można schować do kieszeni ;-)

 

Pati1990 całkiem możliwe, że mały się zsunął z obrębu tego panelu i monitor dał sygnał. Miałam też taką sytuację, że właśnie synek się przekulnął na drugą stronę łóżeczka i monitor zawył. Ale miałam sytuację kilkukrotnie, że monitor zawył, ja wstaję, a synek nie oddycha i leży normalnie w łóżeczku na tej macie. Więc, jak najbardziej mogę powiedzieć, że się sprawdził. A przy moim wtedy ulewającym bąblu tym bardziej. Teraz, jak się córka urodzi, to również będę go używać, jako wspomagacza i nieważne, czy mała będzie ulewać, czy nie. Będzie włączony żeby czuwał :) Przezorny zawsze bezpieczny :)

2019-08-04 06:48

Pati nie muszę czytać :) byłam na warsztatach na których o tym mówili :) ale nie każdego stać, nie każdy na to się decyduje. Nie twierdzę że nie pomaga, tak to prawda że uratował niejedno życie. Ale w dzisiejszych czasach jest tyle tego sprzętu (monitor oddechu, nianie elektroniczne itp) że żeby na wszystko się zdecydować to pieniędzy by zabrakło. Postęp idzie w tym kierunku że ludzie zamiast ufac sobie swojej intuicji ufają urządzeniom. 

I co jak zdarzy się przypadek że monitor oddechu zepsuje się albo coś się zadziała i stanie się krzywda dziecku? Na kogo wtedy zwalić wine na sprzęt? Na producenta? Pamiętajmy że urządzenia to tylko urządzenia czasem mogą zawieźć. A czasem uratować życie. Nie ma co im w 100% ufać.