Ulewanie się.

Aga tak bardzo dobrze sobie radzi z takimi kawałkami. Dziś miała takie danie. Ale daje jej też warzywa w paski krojone np marchew czy zmieniał do ręki i sama sobie odgryza ile chce i dobrze sobie radzi 

Patrycja. Niedopytalska oczywiście kontrola pełną parą, bo nie dopuściłabym do tego, żeby mała w ogóle nie przybierała na wadze lub zbyt mało. Jeszcze wspomnę o tym na wizycie szczepiennej, może pediatra zaleci nam ten syropek przeciw ulewaniu, zobaczymy.

Wow, super. A te kawałki warzyw to dała radę taką wielkość? 

Aga moja jakos mleko na rzecz jedzenia odrzuciła. Ale staram się żeby te 3 butelki mleka wypiła. Więc nie jest źle. A je sporo. I nie mam problemu z karmieniem. Dziś jadła kaszę bulgur z warzywami. Taka porcje jak na zdjeciu. Plus zjada cały jogurt naturalny na raz. Wczoraj Prima Zott 220g a dziś Bio Bakoma 140g. Nie ulewala wogole ani po mleku ani jogurcie ani jedzonku

Aneczkaa, z wielką uwaga zawsze czytam co piszesz, bo wiem, że mamy bobasy w tym samym wieku praktycznie. Z rozszerzeniem idzie coraz lepiej, staram się bardzo, bo mały jest prawdziwym mlekożercą. 

Aga u mnie było tak samo że najpierw jak.zaczelam rozszerzać dietę to ulewala tylko mlekiem ale. Czasem minęło i nie ulewa. 

Magicznypazur to u nas tak samo przybiera tylko że my jak wychodzilysmy do domu to Ania miała 3020 bo 3200 była waga urodzeniowa. To dobrze że ulewanie nie wpływa na wagę ale wiadomo w takiej sytuacji lepiej jest mieć to po kontrolą 

to_ja_Aga_K mój synek 9 miesięcy ulewał, więc wiem o czym mówisz :< 

Patrycja. Niedopytalska powiem Ci, że nie wiem, bo mnie położna olała i nie przyszła w tym tygodniu wcale, ale 23.10 miała 3900 g, gdzie jak wychodziłyśmy do domu miała 3230g, więc w ciągu 2,5 tygodnia przybrała 670 g, więc jak najbardziej okej. Ma na pewno ponad 4 kg, bo widać jak w oczach rośnie :) Więc akurat i na szczęście ulewanie nie ma wpływu na prawidłowe przybieranie na wadze :)