Karmienie butelką (541 Wątki)
Nie znalazłam odpowiedzi w podobnych wątkach. Do którego miesiąca podnosić dziecko do odbicia? W dzień to nie problem, bo po prostu biorę małą na ręce w pozycji prawie siedzącej. Nocą jest gorzej, a zjada jeszcze ze 2-3 butelki. Nie da się już na ramieniu, bo budzi się, prostuje jak deska i podpiera o moje ciało nogami. Najgorzej, że lubi obracać się na brzuch, co kończy się ulewaniem nawet po 2godzinach od posiłku. Nie wiem czy jest sens ją podnosić, czy może brać na ręce w innej pozycji. Zaraz skończy 6 miesięcy
2020-04-06 11:11
Mojej się jadaczka nie zamyka, przez pół dnia mówi nie nie nie a przez drugie co jej ślina na język przyniesie ?
2020-04-06 10:56
Być może tak jest. Moja córeczka nie raczkuje chociaż ma chęć ale się boi. Za to ciągle coś gada :)
2020-04-05 21:49
Raczkowanie wspomaga mowę. Ale to nie oznacza że jak dziecko nie raczkuje to będzie miało z tym problemy
2020-04-05 13:08
Aneta może i masz rację ,nie neguję tego tylko mówię ,że nie słyszałam jeszcze takiej teorii.U mojej starszej córki się to absolunie nie sprawdziło
2020-04-05 12:21
Dziewczyny raczkowanie jest bardzo wazne i wspomaga mowe. Ale to nie znaczy, ze dzieci, ktore nie raczkuja to nie mowia tylko moga pozniej zaczac mowic. Znam dzieci co nie raczkowaly, a mowia caly czas i zaczely mowic po 1,5 roku, a dzieci ktore raczkowaly juz majac rok mowia krotkie zdania. Spotykam sie z takimi sytuacjami. Zreszta kazdy rehabilitant wam to potwierdzi.
2020-04-04 23:58
Moje starsze dziecko nie raczkowało a zaczęła mówić bardzo szybko, jak miała 1,5 roku to miała bardzo duży zasób słów a potem zaczęła już gadać pierwsze w pokoiku na stoliku więc czy raczkowanie jest aż tak ważne... Znam masę dzieci które nie raczkowały i nie widać żeby im to zaszkodziło.
2020-04-04 22:53
Każde dziecko jest inne. Ale czytałam że właśnie raczkowanie ma wpływ na mowę bo ćwiczy wtedy dwie półkule
2020-04-04 21:58
Wiecie jak to jest, pewnie te pytania wynikały po prostu z troski, a nie z chęci zrobienia komuś na złość, ale któryś raz z kolei już wkurzał.
