Karmienie mieszane noworodka, czyli jak karmić piersią i butelką

Hm może i właśnie to byłby jakiś sposób 

Rozmowy z dzieckiem są najważniejsze ja pamietam ze rodzice dużo ze mną rozmawiali i nie raz mówili ze czegoś nie kupią bo nie maja teraz np pieniążków na to albo przekonywali mnie ze i tak nie będę się czymś bawić bo patrzę po prostu na wygląd i mieli racje i zawsze rozumiałam ze czegoś nie mogę mieć i się nie buntowałam najgorzej jak dzieci są rozpieszczane i musza mieć wszystko co chcą

No okej, ale nowe zabawki pewno dostaje. Czy nie? A jakby przestała dostawać, to może by zmieniła zdanie?

Halmanowa to jest bardzo dobry sposób, tylko czasami się nie sprawdza.. Są dzieci gdzie sobie nie dadzą przemówić , ze dana zabawka jest już nie potrzebna. Mój koleżanka ma córkę 8lat i ona dalej ma zabawki dla np 2-3 latków i wgl nie chce się ich pozbyć. Ciagle ja przekonuja do oddania młodszym dzieciom, ale póki co wciąż stoi przy tym, ze są jej potrzebne…

Dzieci się przywiązują do swoich zabawek i to jest normalne. Myślę, że warto z nimi rozmawiać i tłumaczyć, że niektóre zabawki nie są już potrzebne, bo nie są używane, a inny maluch by się z nich ucieszył. No i że trzeba część zabawek oddać/sprzedać, żeby zrobić miejsce na nowe w przyszłości. I dziecko samo wybierze, które zabawki oddaje. Wg mnie to jest dobry sposób.

ZołzaMala chyba to jest wpisane w nasze rodzicielstwo że trzeba tej bajzel po dzeciach na okrągło sprzątać lub po prostu zaakceptować i dać się dzieciom bawić po swojemu

Też tak robiłam ,że jak dzieci w przedszkolu to robiłam porządek w zabawkach. Z czasem zauważały i zaczęły się denerwować ,więc teraz porządki robię tylko z nimi.

EWcia coś czuje ż eten najlepszy moment to jest teraz;) hehe potem kolki odwiedziny rodziny żeby zobaczyć małą ksiezniczke ;) i znowu czasu brak do tego szczepienia wizyty patronazowe;)