Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Sekcja prawna (114 Wątki)

kolejna ciąża jeszcze na macierzyńskim

Data utworzenia : 2017-01-08 22:21 | Ostatni komentarz 2019-08-07 09:30

TinaC

9999 Odsłony
71 Komentarze

dziewczyny jak to jest gdy na macierzyńskim jest się w kolejnej ciąży? chodzi mi o przypadek kiedy jestem na macierzyńskim płatnym 100 + 60 % - jeżeli pójdę na zwolnienie lekarskie (czy w ogóle tak można, czy trzeba czekac do końca macierzyńskiego?)to jak są liczone wtedy pieniążki? patrzac literalnie to z zusu dostaję zasiłek, nie jest to moje wynagrodzenie więc czy jak liczą kolejny zasiłek to liczą 100% z wynagrodzeń z ostatnich 12 miesięcy, czy po prostu z dochodów z ostatnich 12 miesięcy? jest to trochę zagmatwane jak dla mnie

2018-08-23 16:38

Dużo zależy od relacji z pracodawcą, jak możemy się z nim tak dogadać, że niby wracamy, ale jednak nie i pracodawca tak na dobrą sprawę na nas nie czeka, to super, można kombinować, a inaczej to chyba trochę nie w porządku to jest po prostu. Ale każdy robi jak uważa. Jak niewiele tego urlopu zostało to faktycznie, sama też bym nie kombinowała.

2018-08-22 14:42

Tak chyba jest najlepiej i najbezpieczniej. Poza tym pracodawca widzi, że skoro zbliża się koniec macierzyńskiego to pewnie będę chciała wybrać zaległy urlop wypoczynkowy, więc nie spodziewa się powrotu pracownika tak z dnia na dzień, więc może dobrze dostarczyć L4 zaraz po zakończeniu macierzyńskiego (rodzicielskiego). Z tym rezygnowaniem z macierzyńskiego (rodzicielskiego) niedługo przed końcem tego urlopu chyba nie ma co kombinować, tylko po to że L4 jest płatne 100%, zwłaszcza jeśli chodzi o krótki okres czasu, czyli dosłownie pa złotych.

2018-08-22 11:52

Pewnie, jak najbardziej. Pracodawca na pewno zachwycony nie będzie, ale cóż, czasami trzeba myśleć o sobie :)

2018-08-22 10:59

O magros, wielkie dzięki. A mogę też poczekać do końca macierzyńskiego (wiadomo, rodzicielskiego) i dzień po jego zakończeniu (czyli kiedy teoretycznie powinnam wrócić do pracy) dostarczyć pracodawcy L4?

2018-08-21 15:31

Samo zwolnienie nie przerywa urlopu macierzyńskiego (mówi się potocznie macierzyński, ale wiadomo, że macierzyński i rodzicielski to co innego). Zgodnie z kodeksem "Pracownik może zrezygnować z korzystania z urlopu rodzicielskiego w każdym czasie za zgodą pracodawcy i powrócić do pracy". Także najpierw przerywasz urlop macierzyński i dopiero dajesz zwolnienie (możesz je dać tego samego dnia, w którym wracasz). I wówczas, jak pracodawca wyraża zgodę, ustalacie powrót do pracy i tego samego dnia dajesz zwolnienie. Nie musisz wcale przepracować jednego dnia, co również często jest powtarzane. Możesz też zanim dasz L4 wykorzystać urlop wypoczynkowy i wtedy dać L4. Dodam jeszcze, że w takim przypadku Ty możesz być na L4, a np. pozostały urlop rodzicielski może wykorzystać tata :)

2018-08-21 12:02

magros, dziękuję za wyjaśnienie. Powiedz mi tylko proszę czy jeśli będę w ciąży na macierzyńskim i będę wiedziała że na pewno lekarz wystawi mi L4 to muszę coś zgłaszać do pracodawcy (bo tego nie do końca rozumiem), czy po prostu dostarczyć L4?

2018-08-21 11:41

Emmkao, wiadomo, że L4 jest lepiej płatne niż macierzyński, decyzja należy do Ciebie. Jeśli masz pewność, że dostaniesz od lekarza zwolnienie, a pracodawca wyrazi zgodę na powrót, to ja bym przeszła na L4. Zawsze to 100 a nie 80%. Pytanie, czy to nie za dużo kombinowania, dlatego sama musisz zdecydować.

2018-08-18 20:55

Ja tak rezygnowałam z wychowawczego jak zaszłam w ciążę. Miałam ustalone z pracodawcą że pójdę od razu na zwolnienie za zgodą pracodawcy mogłam przerwać urlop z dnia na dzień i pierwszy dzień powrotu do pracy był też pierwszym dniem L4. Kontroli nie miałam. Bać też się jej nie bałam bo wymioty nie dawały mi żyć, a do tego byłam po poronieniu lekarz sam proponował zwolnienie . Z rodzicielskiego też można w ten sposób zrezygnować pamiętając że 21 dni przed rozpoczęciem rodzicielskiego pracodawca nie ma nic do gadania. Czy wiecie jak jest z wyrównaniem bo nie idąc na rodzicielski powinien być 100% płatny urlop macierzyński a niektóre z nas wybierały 80%?