Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Złość i płacz przy karmieniu piersią

Data utworzenia : 2015-07-08 19:28 | Ostatni komentarz 2015-12-14 22:32

Anna-1

24741 Odsłony
170 Komentarze

Witam Wszystkie Forumkowiczki, zwracam się z prośbą o pomoc i propozycje. Otóż mój 8-tygodniowy synek, po przystawieniu do piersi po ok. 2-3 minutach ssania zaczyna się złościć i płakać, puszczać i łapać pierś, prężyć i wyginać. Sytuacja powtarza się praktycznie przy każdym karmieniu w dzień, w nocy ogólnie podczas karmienia przysypia więc jest spokojnie. Kiedy dostaje butelkę (zdarzyło się) to je spokojnie i wszystko jest w porządku. Czy macie jakieś pomysły lub czy ktoś z Was spotkał się z taką sytuacją?

2015-09-08 00:27

Beata, tak właśnie robię, czasami potem podaję jeszcze tą pierwszą jako trzecią ;) jakoś sobie radzimy, tylko myślałam, że może ktoś ma jakiś pomysł na te nerwy ;). Nic to...poczekamy, może przejdzie...żeby tylko przybierała na wadze, od tego zresztą chyba pediatra uzależniała dokarmianie mm. Zobaczymy jak będzie, czekam na środę jak na zbawienie, albo wyrok (i nawet nie chodzi o to mm, bo jakoś mnie nie straszy ono szczególnie, ale o tą wagę, coby nie okazało się że coś nam się przypałętało (choróbsko), nawet nie mam pomysłu co to by mogło być). Byle do środy i dziękuję za rady i odpowiedź :).

2015-09-08 00:11

Kiarala jeśli pokarmu masz dość to dokarmianie mm nie ma najmniejszego sensu. Wyjściem z tej sytuacji może być karmienie piersią do momentu aż córka będzie ładnie ssać, a jak już się jej odwidzi to będziesz mogła podać butekę ze swoim odciągniętym mlekim. A może karm po prsotu z jednej piersi i jeśli dziecko nie będzie chciało to podasz drugą, bo mówiłaś, ze wtedy się uspokaja. Więc jeśli zaczniesz karmić ,np. z prawej piersi to po chwili podasz lewą. Następne karmienie zaczniesz od lewej, żeby podać maluszkowi prawa pierś gdy zacznie się denerwować. Pamiętaj, ze nie musisz karmić podczas jednego karmienia z jednej piersi. Nawet wskazane jest podawanie pokarmu z 2 piersi.

2015-09-07 22:20

Beata, Młoda urodziła się przez cc i na początku miałam bardzo mało pokarmu, to w szpitalu mi dali mm, bo Maleńka płakała strasznie z głodu, potem była karmiona tylko piersią, potem znowu mieszanie, bo po karmieniu domagała się więcej i więcej. Odciągałam już pokarm itp. teraz jej wystarcza mój pokarm już. Problemem nie jest już ilość pokarmu, ani niechęć jej do ssania, tutaj mam szczęście :) pomimo dokarmiania butlą itp. chętnie ssie pierś...tylko u nas (chyba po zastoju) pozostał uraz do "tej pierwszej piersi". W środę idziemy na kontrolę i zobaczymy co dalej, być może będziemy zmuszone wrócić do dokarmiania mm, bo ona jest tak zawzięta, że jak nie chce więcej to nijak jej się nie przekona :), albo otwiera paszczę i trzyma otwartą, albo jak wypuści pierś zaciska usta i wierzcie lub nie, ale na prawdę żadne sposoby nie działają (próbowała pomóc i położna środowiskowa i poradnia laktacyjna i się poddali, podobno Młoda jest ewenementem z prawidłowym jak najbardziej odruchem ssania, ale jakby działającym wg jej chęci, nie wiem jak to wytłumaczyć, ale żadne drażnienia podniebienia, smyranie pod noskiem itp. nie działają ;)). Z butelką robiła to samo zresztą jak się najadła. Resztę pokarmu odciągam i mrożę, może się przyda kiedyś :). Podkreślę raz jeszcze aktualnie nie jest problemem ilość pokarmu, bo Maleńka nawet nie opróżnia do końca piersi obu, ale jej niechęć do "tej pierwszej" ;). Smoczki na razie mamy odpowiednie do wieku Maleńkiej, bo jak pisałam ssie pierś chętnie. Nie wiem, może jej to po prostu minie jak zapomni o zastoju :). Pozdrawiam

2015-09-07 17:28

Popieram Beatę w 100% stosowanie tych metod bardzo mi pomogło. Nie podawaj się, Proponuję również pracę z laktatorem w systemie 7-5-3 minut.

2015-09-07 09:07

Sprobujcie wziac ciepla przegotowana wode w miseczce i lyzeczke. Tylko niezbedna jest tu pomoc drugiej osoby. Podlozyc pieluszke pod piers i gdy maluszek sie denerwuje polac mu troszke tej wody na buzie. Gdy poczuje mokro zacznie ladnie ssać. U mojej siostry sie sprawdzilo :)

2015-09-07 00:06

kiarala dziecko nie powinno być raczej dokarmiane mm. Jednak malszek zaczął spadać na wadze, więc warto wprowadzić na początke jedną butelkę mm na dobę. Pamiętaj, że spadek wagi może być powiazany z tym, że masz mało poakrmu i nad tym trzeba popracować. Powinnaś odciągać pokarm, aby dodatkowo pobudzić laktację. Możesz pić preparaty wspomagające laktację,np, Femaltiker. Chciałabym Ci tez napisac, że nie ma czegoś takiego, że Twój pokarm jest za mało tłusty i przez to dziecko spada z wagi. Pokarm zawsze jest odpowiedni, tylko czasami dziecko jest leniwe i nie chce pić, albo pokarmu jest mało. Może spróbuj tak pobudzić laktację, że będziesz dokarmiać dziecko swoim mlekiem z butelki. Tylko podając butelkę pamiętaj o tym, żeby smoczek był "trudniejszy" od piersi, bo dziecko wybierze butelkę i pierś całkowiecie odrzuci. Według mnie powinnas na razie podawać tylko butelkę ze smoczkiem 0+.

2015-09-06 21:07

Przechodziłam to samo. U nas było za mało pokarmu i mała sie poprostu denerwowala. Dodatkowo dokarmialam ją od pierwszej doby więc byla przyzwyczajona już do butelki. Zauwazylam tez ze czasem wybieralam zly moment na karmienie bp gdy była zmeczona nie miala sily ssac i zwyczajnie nie chcialo jej sie . czasami grymasiła gdy bolał ją brzuszek. Musialam szukac roznych powodow az wkoncu musialam ją odstawic.

2015-09-05 12:08

Witam .Też to przechodziłam w czasie gdy moja córka dostawała butlę okazyjnie "miała wtedy 3 -4 miesiace- swoim zachowaniem wg mnie pokazywała że woli z butli niz pocić sie przy piersi, szczególnie wieczorami kiedy poziom zmęczenia bodźcami całego dnia jest najwyższy. I ja tą wojnę przegrałam i ostatnie karmienie to przed snem zaczęłam podawać z butli oczywiście mała się uspokoiła ale po paru tygodniach przy każdym karmieniu znów zaczęła się irytować wypinać puszczać pierś i płakać . Tak była przez pare dni i nie pomogły przerwy w karmieniu do 4-5 h (mała normalnie jadła co 2-3 h ) Podejrzewałam juz alergię na coś co jem bo miała wczen iej kolki i może ten układ pokarmowy coś wypierał chciał coś powiedziec ale nie mam na to potwierdzenia- Po paru dnich walki dałm jej butle :/ dla mnie to była porażka ale Maleńka jest zadowolona i zdrowo rośnie materaz prawie 8 miesięcy. Zycze duzo siły gdybym ja miała więcej pewnie jescze bym karmiła a tak skończyło sie z koncem 5 miesiaca (karmiłam jeszcze piersia w nocy ale jak mała zaczeła przesypiać noce to skończyło sie i to).