Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1175 Wątki)

Zapalenie piersi – przyczyny, objawy, leczenie

Data utworzenia : 2017-01-04 01:28 | Ostatni komentarz 2022-08-31 13:11

Redakcja LOVI

10948 Odsłony
79 Komentarze

Zastój pokarmu lub poranione brodawki mogą doprowadzić do stanu zapalnego piersi. Przeczytaj, jakie są jego objawy, jak można mu zapobiegać i jakie zastosować leczenie, gdy już wystąpi.

2017-01-05 18:48

Miałam zastój w poprzedni weekend dramat jaki ból już wolę nie myśleć jak boli zapalenie. Udało mi się zwalczyć po 24 godzinach. Najlepiej ściąga dziecko ale mój to uparciuch i jak nie leci i na siłę go się dostawa to wpada w histerie więc pomagałem sobie po każdym karmieniu laktatorem. Na noc wzięłam ibuprom i wiecie co pomogło rano już wielkiego guza na piersi nie było.

2017-01-05 09:56

Pierwszego dziecka nie karmilam ze względu na brak wiedzy i szybkie poddanie się przez boł poranionych brodawek. 6lat później (2016) urodziłam druga córkę i tym razem postanowiłam ze stanę na rzęsach by ją karmic. Niestety początki były trudne.nie umiałam przystawiac dziecka do piersi.zakupiłam laktator i wraz z położona laktacyjna nakręciłam laktacje metoda 7-5-3 potem malutka podrosła i było już z górki. Zastoje robiły się podczas rozszerzania diety.wtedy pomagały masaże. Okłady.i ciepłe kąpiele.

2017-01-05 09:56

widelcem podźgać kapustę i na pierś :) powinno pomóc i przynieść ulgę :)

2017-01-04 11:04

Miałam CC i problemy z laktacją, dodatkowo synek urodził się duzy i potrzebował zjeść a ja miałam ,,wodę,, nie pokarm. Więc odstawiłam pierś. Nabawiłam się popołogowego obustronnego zapalenia sutków. tragedia. oba sutki były w bąblach z ropą, obierała mi się z nich skóra, coś strasznego. w konsekwencji dostałam silny antybiotyk.

2017-01-04 09:14

Ja na szczęście nie miałam, ale słyszałam od teściowej, ze to bardzo bolesne. Dlatego staram sie bardzo dbać o piersi. Na szczęście nigdy nie miałam większych problemów. Żadnych zastojow, poranionych brodawek. Bardzo przyjemnie wspominam kp i bardzo przeżywałam, kiedy straciłam pokarm i nie mogłam karmić córeczki. Zadzroszcze dziewczynom, ktore robia to przez długie miesiące, nawet nie wiecie jakie macie szczęście.

2017-01-04 08:56

Fajny artykuł, na pewno przydatny każdej karmiącej mamie.Ja na szczęście zapalenia piersi nie miałam, słyszałam od położnej która do mnie przychodziła, że dziewczyna która rodziła w tym czasie co ja, je miała i strasznie cierpiała. Położna mówi, że krzyczała gorzej niż przy porodzie:(

2017-01-04 01:30

Gdy zrobił mi się zastój, bałam się ze to zapalenie. Na szczęście odciaganie laktatorem i masaż pomogły odblokować. Mama mnie straszyla, bo ona to przeszła. Gorączka 40 stopni, niesamowity ból. Ale i tak wróciła do karmienia piersią, podziwiam ja za to.