Wybór mamy

Klaudia.sz może i masz rację:)

Im częściej tym więcej mleka się ma:) Tylko czasami brak mi czasu żeby odciągać.  Tak konsekwentnie co 2h:/ Albo synek chce jesc , albo bawić.Ogolnie obowiązki.Wiem , wiem to nie wymówka.  Zawsze powinno się znaleźć te 15 min. Mała spi to sobie odciągam na spokojnie . Już nawet myslalm o takim bezprzewodowym laktatorze. To wtedy nawet po domu bym sobie chodziła heheh:) 

Cute, a jakbys się wsoomogla laktatorem? I częściej próbowała? Ja tak rozkręciłam, że co dwie godziny po 15 min z każdej piersi odciągałam i jest ok. Czasem jak tego nie zrobie co 2 h to ilość maleje, dlatego trzeba konsekwentnie to robić.. 

Ja co prawda pierwsze dziecko karmiłam poersia tylko do 3 mies. Bo uznalam że moje mleko ma jakąś dziwna barwę, smak i kolor ( tak próbowałam jak smakuje moje mleko). Pewnie sie myliłam. Obecnie mala ma 4 mies. I karmie mieszanie bo mam zbyt mało pokarmu. Oczywiście chciałabym karmić jak najdłużej i zdecydowanie tylko swoim mlekiem. No kurcze , ale nie stanie się Cud i nie będę miała swojego mleka na pęczki. A jeśli chodzi o karmienie butelką to uważam że nie ważne w jaki sposób się podaję pokarm dla dziecka , ważne żeby załapało o co chodzi. Ja karmie raz cyckiem i raz butelką. A mleko modyfikowane mnie wspomaga. I nie jestem jakoś sceptycznie nastawiona. Czasami nie wierzę jak kobietka mówi,  że nie ma pokarmu od chwili urodzenia dziecka. Jesli się nie przystawia to wiadomo, że nie będzie. Przecież cały nawał jest gdzieś tak dopiero w 2 dobie zycia. Zresztą maluszek nie potrzebuje tak dużej ilości na początku.  A potem z drugiej strony myślę sobie ... A może serio są takie przypadki gdzie matka jest strasznie zestresowana, wymęczona i wgl. Dlatego nir ma pokarmu. Może jest tak dlatego, że nie doświadczyłam tego. Tak czy siak wierzę w Nas Kobietki kochane.;* !! 

Buziaki;*

dziś wlozylam bidon z twistshake do zmywarki i nic sie z nim nie Stalo ( rozmowy ) 

ale myłam go 3 razy i był taki osad zloty nie halo to zejść 

a w zmywarce zeszło 

ale dam pierw do sterylizatora bo jednak te kapsułki do zmywarki to chemia 

Ja tez  myje na bieżąco ;) zmywarki nie mam wiec myjw recznie ale mysle ze xhyba jednak takie rzeczy nie powinny byc myte  w zmywarce

Ręcznie. Porządnie wyszorowane w środku. Nie miałam zaufania do zmywarki. Teraz co prawda mam zmywarkę która ma funkcję, że płucze i suszy w wyższej temperaturze- ikonka butelki ze smoczkiem, ale dalej mnie nie przekonuje zmywarka i butelki po mleku. Szczególnie jakby stały i miały być umyte później. 

Ja również myję ręcznie. Mam świadomość,że z pewnością są dobrze w tedy umyte 

Recznie, 

mam zmywarkę ale raz czy dwa wlozylam i zrobiły się butelki i smoczki żółte .. 

pewnoe od tej chemii w kostkach 

wiec wole w płynie do butelek umyć 

co drugi taz wkładam do sterylizatora 

a co jakiś czas zalewam wszystkie wrzatkiem tak jak smoczki