Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Odczucia podczas karmienia piersią

Data utworzenia : 2020-02-10 13:41 | Ostatni komentarz 2020-10-31 20:57

Karolinapołożna

9326 Odsłony
457 Komentarze

Witam wszystkie Mamy :) 

Jako położna bardzo chciałabym poznać Wasze odczucia podczas karmienia piersią. Bardzo istotne jest dla mnie w jakim przedziale wiekowym się pojawiło np. Podczas połogu, czy podczas pierwszych 3, czy 6 miesięcy :) czy po rozszerzaniu diety 

Proszę o wypowiedzi z czym u Was wiązało się karmienie piersią. Czy pojawiała się u Was irytacja na początku karmienia piersią czy raczej poczucie szczęścia wynikające z bliskości z Maluchem i inne różne emocje 

Zapraszam do wypowiedzi :)

Konto usunięte

2020-03-12 17:05

Faktycznie pomóc nie ma w czym, chyba, że w podniesieniu ciśnienia 

2020-03-12 13:26

Moja teściowa jest taka właśnie hmmm ...ciekawska.Często zaglądała czy może coś "pomóc" :D A syn w tym momencie ani myśli jeść czy iść spać.

 

2020-03-12 12:35 | Post edytowany:2020-03-12 12:36

Obawiam się, że jednak bym się nie przyzwyczaiła. Nie to, że jestem mega wstydliwa, ale nawet nie chciałabym karmić przy rodzinie... pomijając męża oczywiście.

Jak ściągnąłam pokarm laktatorem, to zamykalam się w pokoju, żeby nikt nie zaglądał. 

2020-03-12 08:24

W praktyce wychodzi Tak że myślimy głównie o swoim dziecku i nie przejmujemy się opinią obcych ludzi. Jednak też wolałam pójść w kąt i karmić bo to było dla mnie osobiste przeżycie. 

Konto usunięte

2020-03-12 07:46

Mi też najlepiej w zaciszu domowym :) najgorzej było w święta kiedy każdy zaglądał i pytać czy w czymś pomóc :) no nie wiem w czym... 

2020-03-11 22:15

My podczas karmienia także najczęściej musieliśmy być sami bo inaczej szybko się rozpraszał i myślał o czymś innym niż o jedzeniu.

2020-03-11 21:01

Ja też się jakoś krępuje kiedy muszę nakarmić córkę przy wszystkich zresztą ona się rozprasza i ciągle puszcza pierś więc mi jeszcze bardziej dziwnie dlatego wolę ja nakarmić w cichym i spokojnym miejscu. Jedynie kto nam nie przeszkadza to mąż i syn 

Konto usunięte

2020-03-11 20:44

Ja nie nabrałam pewności i nie było mi obojętne czy ktoś patrzy. Wstydziłam się i już. Nawet jak karmilam w samochodzie z ktoś przechodził to było mi z tym dziwnie.