Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Nocne karmienia piersią

Data utworzenia : 2016-04-03 23:22 | Ostatni komentarz 2017-05-26 11:21

Redakcja LOVI

24902 Odsłony
292 Komentarze

Dla mam nocne karmienia bywają uciążliwe. Jednak są one niezwykle ważnym elementem karmienia naturalnego. Przeczytaj dlaczego.

2016-09-22 23:28

Potwierdzam-karmienie piersią jest wspaniałą przyjemnością ........... Przy drugiej córce mogę powiedzieć,że się wysypiam.Mimo,że budzi się często w nocy ,bo co 2,3 godziny.Ale napije się i zasypia.Z pierwszą córką miałam przerwy w spaniu co nie było przyjemne w tej nocy. Do tych pobudek na karmienie można się łatwo przyzwyczaić. Ale przygotowywać mleko w środku nocy sobie nie wyobrażam......

2016-09-22 13:32

E.Okuszko, to prawda, karmienie piersia to wspaniale uczucie :-) ja jeszcze karmie piersia i nie wiem, nie wyobrazam sobie zeby, przynajmniej w tym momencie, przestac. Oj, trudne to bedzie...

2016-09-22 11:04

Moja Córcia ma 9 dni karmie Ja co 3h również w nocy, nie wyobrażam sobie karmienia butla po pierwsze dla Jej zdrowia po 2 to uczucie bliskości jest nie do opisania. Ale nie Je na sile jak nie chce wypluwa cycka, wypycha jezorkiem wtedy Ja mocno tule, ale jak jest głodna to nie odda cycka za nic.

2016-09-19 12:03

A mnie się wydaje, że jeśli dziecko budzi się w nocy to nie zawsze musi oznaczać, że budzi się dlatego, że jest głodne. My, dorośli, też czasem budzimy się (usłyszymy jakiś hałas, coś nam się przyśni, zrobi nam się niewygodnie) - zwykle przerzucamy się na drugi bok i zasypiamy na nowo. Dzieci tego nie potrafią i dlatego płaczą. Mój syn czasem płakał, a tak naprawdę oczy miał zamknięte i widać było że chce zasnąć. Dawałam mu pierś i zasypiał zaraz po tym jak ją złapał i poczuł moje ciepło i zapach - tak naprawdę niewiele mleka się napił. Dlatego zaczęłam się nad tym zastanawiać, że może nie chodzi mu o jedzenie. Moja znajoma ma dwuletnie dziecko, które do tej pory budzi się w środku nocy i pije mleko modyfikowane z butelki ze smoczkiem. Mało tego - nie zasypia od razu tylko zaczyna się bawić. Mnie się wydaje, że im później dziecko zaczniemy oduczać tym będzie nam po prostu trudniej. Kasia.S. - ja też nie oduczałam synka jak miał 3,5 miesiąca. Mój syn teraz kończy 7 miesięcy (waży już ponad 9 kg) i jak napisałam wyżej to dopiero teraz zaczynam go oduczać. Robię to stopniowo, a nie nagle. I moja taktyka nie opiera się na "nie karmieniu go za wszelką cenę", tylko na obserwowaniu dziecka - najpierw przytulam i uspakajam i okazuje się że bardzo często to działa i syn zasypia, a jeśli nie to wtedy go karmię. Dzisiaj zasnął parę minut po 21 i obudził się w nocy tylko raz, o 4:30, karmiłam piersią. Nie próbuję Was na siłę przekonać, żebyście robiły tak jak ja, a jedynie chcę się trochę usprawiedliwić. Ja również chcę dla mojego syna jak najlepiej. Polecam: http://www.mjakmama24.pl/niemowle/dieta-niemowlaka/nocne-karmienie-niemowlat-kiedy-zakonczyc-karmienie-dziecka-w-nocy,556_1135.html

2016-09-19 11:28

Dzieki dziewczyny za rady i podtrzymanie na duchu:) Coraz bardziej im blizej porodu przeraza mnie ta wizja macierzynstwa .

2016-09-19 00:10

Ja nie zamierzam oduczać Synka jedzenia w nocy. Jeśli będzie czuł taką potrzebę zawsze go nakarmię. Nie będę go oszukiwać wodą lub w jakikolwiek inny sposób. Skoro ja jestem głodna to jem a nie pije więc dlaczego Synek ma wtedy pić. Poczucie głodu jest silną potrzebą, którą ja jako mama będę zawsze zapewniała swojemu Brzdącowi. Pamela ja też kiedyś słyszałam, że dziecko trzeba karmić co 3 godziny i nawet trzeba je przebudzać, żeby tylko zjadło. Kiedy urodziłam zadziałał u mnie instynkt macierzyński i stwierdziliśmy z mężem, że nie będziemy budzić Małego na jedzenie, skoro śpi to jest najedzony. Zgłodnieje to się obudzi. Nie obudziłam Malucha w nocy ani razu przez te 3,5 miesiąca. Rośnie i tyje bardzo ładnie i pani doktor kazała mi karmić tak jak dotychczas. W okresie połogu tył 350-400 gram tygodniowo. Położna mówiła że bardzo ładnie i nic zmieniać nie trzeba. W dzień Synek jadł na prawdę często no ale w dzień karmi się inaczej niż w nocy. Freesia mój Synek nie miał skończonych 3 miesięcy i zdarzyło mu się spać całą noc lub około 6 godzin zawsze. Więc Pamela jest to możliwe. :) Dodam tylko, że moi znajomi budzili córkę co 3 godziny na jedzenie w dzień i w nocy. Hania ma skończony roczek i do tej pory mimo, że w nocy już nie je bo głodna nie jest budzi się co 3 godziny tylko po to żeby się obudzić. Więc moja rada jest taka, żebyś nie wybudzała Malucha tylko czekała na jego sygnał o głodzie.

2016-09-18 22:33

Pamela mi tak samo w szpitalu mówili, że dziecko powinno jeść co dwie godziny, max trzy (w dzień i w nocy) i do tego, że powinno jeść ok 15-20 min z jednej piersi i później tak samo z drugiej. I mój mały faktycznie budził się max co trzy godziny, a jadł max 10 min łącznie, czasem ewentualnie zdarzało mu się z 15 i ja po tym jak się nasluchalam rad w szpitalu ile dziecko powinno jeść to bałam się, że mój mały za mało je j coś będzie nie tak przez to, a okazało się na pierwszej wizycie u pediatry, że przybiera bardo dobrze i ta pani powiedziała mi żeby właśnie karmić dziecko na żądanie. Na początku wiadomo trzeba się zgrać i rozpoznać kiedy dziecko jest głodne, a później będzie już z górki. Mój ma teraz pół roku i nadal budzi się w nocy kilka razy, czasem zdarzy mu się tylko dwa, a czasem dalej się budzi co dwie godziny (bywa i że po godzinie;) i nie wyobrażam sobie oduczac go od jedzenia w nocy, skoro się budzi to widocznie tego potrzebuje i nie ma możliwości żeby dał się przekupic tak jak pisała któraś z Was przytulniem czy smoczkiem, u nas to nie wchodzi w grę. Pamela ja też na początku nie wyobrażałam sobie jak to będzie, bo straszny śpioch ze mnie, ale do wszystkiego da się przyzwyczaić, tym bardziej, że takie dziecko wstaje na chwilę, zje ma śpiocha i można kłaść się dalej spać.

2016-09-18 22:31

Pamela mój synek przez pierwsze dwa miesiace w dzien jadl co 40 min - godzine , zdarzalo sie że co pół godziny i do tego rzucal się na jedzenie. W nocy budził sie co 3 godziny . Mysle ze twoj instynkt Ci podpowie jak najlepiej dla Twojego maluszka:)) Ja też bym nie wybudzala no chyba zeby dziecko spalo bardzo dlugo.