Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Mamy karmiące piersią - jak zadbać o odporność?

Data utworzenia : 2018-09-19 10:38 | Ostatni komentarz 2018-10-03 11:06

Konto usunięte

2094 Odsłony
73 Komentarze

Niestety zbliża się sezon jesienno-zimowy, infekcje wirusowe, takie jak przeziębienie, grypa zaczynają dawać o sobie znać . Czy macie jakieś sposoby, aby zapobiec infekcjom, zwiększając odporność podczas karmienia piersią? Odpowiednia dieta, suplementy? Czy może jedno i drugie? Temat poruszam, bo dopiero wrzesień, mój narzeczony już przyniósł do domu okropne przeziębienie :-( na razie staramy trzymać się od niego z daleka, ale wiadomo, że ciężko nie mieć styczności z wirusem, gdy przebywamy z chorym pod jednym dachem. Zaczęłam sięgać codziennie po 2 ząbki czosnku i sok z całej cytryny z przegotowaną wodą z rana, oczywiście suplementuje witaminy dla mam karmiących z DHA. Zastanawiam się jak z tranem, zauważyłam, że są specjalne dedykowane dla niemowląt, kobiet w ciąży i mam karmiących. Próbowała może któraś z Was? Bo wiem, że nie każdy będzie odpowiedni.

Konto usunięte

2018-09-25 10:13

Aisa, jak na mamę tak nadpobudliwego chłopca to masz sporo czasu na forum :) Piszesz o wielu zadaniach w ciągu dnia, tak to prawda. Ale w tym jest ważna rutyna. Takie dzieci nie lubią nieprzewidywalności i niespodzianek - to wiem z obserwacji i doświadczenia. Może odczujesz to jak synek będzie starszy. Z mojego doświadczenia: jeśli coś było zaplanowane na 17.00 to tak ma być, zmiana kończyła się histerycznym płaczem - ta sytuacja dotyczy dziecka, które zna się na zegarku. Ogarnięcie takiego dziecka wymaga wiele cierpliwości i kreatywności ale też spokoju i opanowania, tego Wam życzę

2018-09-25 08:19

Mama gratki z doświadczenia bo mój też nadpobudliwy 5 sekund nie posiedzi spokojnie coś musi zawsze robić w nocy też przez sen umie usiąść nawet to rutyna się nie sprawdza przy takich maluchach one ja burza można się starać ale nie zawsze wychodzi. Takim dzieciom trzeba organizować tak czas by zawsze coś robiły ważne jest też mieć je w centrum uwagi bo potrzebują tego na pewno też trzeba tulić i okazywać miłość ile się da nie obwiniać ale jak już odpychaja się od nas trzeba dac im przestrzeń. Niekiedy działa jeśli maluch wpada w histerię przytulanie mocne powiedzenie że się kocha go pomimo wszystko na pewno ważna jest cierpliwość i spokój bo takie dzieci czują emocje mocniej więc muszą te emocje być pozytywne by były spokojniejsze nie można krzyczeć na nie tylko tłumaczyć mozolnie aż trafi cierpliwie i spokojnym tonem. I fakt mają zaburzenia apetytu mój syn co prawda z piersi ale pije dalej często jego rówieśnicy piją dwa razy może rano i wieczorem albo jeden raz bądź WGL już nie piją mleka A mój syn dalej ciągnie dość sporo i w ciągu dnia i noca. To co ja zaobserowowalam to to że mój syn nie lubi nowosci w sensie był krzyk w foteliku bo nie był przyzwyczajony do jazdy autem potem już ok ale musiał coś robić w foteliku bo się denerwowal że jest przypiety pasami że ruszyć się nie mógł kopał w siedzenie ale ostatnio daliśmy zabawke to od razu lepiej było. No i zauważyłam że takie dzieci nie mają cierpliwość i musi być po ich myśli na już ciężko przekonać by spokojnie poczekaly. I ogólnie mój syn jak jest na chodzie w sensie nie śpi to nie ma mowy bym mogła się położyć bo zaraz wskakuje na mnie jak już usiądę i patrzę co robi zwracam uwagę to bawić się umie ładnie A jak się położę to zaraz mnie budzi.

Konto usunięte

2018-09-24 22:02

Desi, a jednak. Nadpobudliwość niemowlęca może rozwinąć się w ADHD u starszaka. Zadbaj o rutynę już teraz. Synek musi mieć ściśle poukładane czynności i przestrzegaj Waszego planu dnia - wtedy będzie się czuł spokojny i bezpieczny, przez co powinno być mniej nerwowych sytuacji i mniej płaczu. Starsze dzieci z ADHD bardzo źle reagują na jakiekolwiek zmiany, nie lubią niespodzianek. Desi, kąp synka o stałych porach, spacerujcie również o tej samej porze każdego dnia w miarę możliwości. I co najważniejsze: akceptuj go i nie obwiniaj nawet nie świadomie. Będziesz musiała okazać mnóstwo cierpliwości, ale zaufaj mi, opłaca się. Agata, czasem taniej jest kupić owoce i samemu zaprawić kilka słoiczków, może wystarczy Ci na przetrwanie kryzysowych sytuacji.

2018-09-24 20:23

Dziewczyny zgadzam się co do naturalnych soków /syropów. Na pewno takowe będę starała się wybierać z eko półek, bo niestety akurat takich rzeczy nikt u mnie nie robi. U nas już dużo lepiej :-) wydaje mi się, że po każdej dawce czosnku i miodu + paracetamolu choroba powoli ustępuje. Najważniejsze, że prócz tego bardzo delikatnego katarku, który powodował w nocy lekką sapkę u córeczki, nic więcej się nie rozwinęło :-) Przypomniałam sobie o maści majerankowej i ona też mi troszkę pomogła przy zatokach i katarze. Desi a neurolog oprócz tego, że syn jest nadpobudliwy nic więcej nie stwierdziła? Nie zaleciła dalszych obserwacji, konsultacji z jakimiś specjalistami?

2018-09-24 19:45

Oj bardzo duzo sie zgadza z tego co piszecie..On tez uwielbia na rekach, choc od kiedy raczkuje i staje to juz mniej, wyrywa sie. Aisa moj tez przesypial od 2 do 4 miesiaca cale noce, a od 4 wlasnie te pobudki co chwila... Mandarynka wlasnie sie boje, mam jakies przeczucie ze on ma jakies zaburzenia :( Mama neurolog mowila, ze jest nadpobudliwy...

2018-09-24 18:26

Desi mój syn też taki był budził się często w dzień spał maks 20 min przy dobrych wiatrach marudził na początku było piekło z nockami nie chciał spać w łóżeczku w końcu jak udało mi się to przekonać miał jakieś 2 miesiące jak ładnie spał sam cała noc A pod koniec 4 miesiąca zaczęła się tragedia z nockami później bliżej roku znów było że spał całkiem ładnie A później znów pobudki teraz też. Mój syn tez jest high need baby tzn był jest w sumie dalej ale jest lepiej na początku tylko na raczkach i spać też na raczkach itd.

2018-09-24 16:24

Ja rzadko kiedy pije herbaty, jakiekolwiek, po prostu nie lubie, w gościach mi się zdarza, albo jak ktoś do mnie przyjdzie, ale pije tak na prawde tylko w towarzystwie :) Oczywiście dobra herbata nie jest zła,ale jakoś tak już od wielu wielu lat nie pijam, a soku dodaje przede wszystkim do wody, ciepłej zimnej,ale do wody. W ogóle większość domowych soków ma wiele witamin, tylko właśnie najlepiej jak to są dobre soki :) Desiraya mój starszy synek miał podobnie, praktycznie od urodzenia mało spał, w dzień ok 40minut max i to wszystko, w nocy budził się co godzine, wiec dobrze Cie rozumiem, ja przy nim byłam tak samo padnięta, okropnie zmęczona. Był i jest nadal bardzo niespokojny, tzn nadpobudliwy, ma zaburzenia SI, jest nadwrażliwy na niektóre rzeczy, wiec się raczej nie bierze znikąd. Nadpobudliwe i niespokojne właśnie już niemowlęta dosyć sporo krzyczą, płaczą, są niespokojnie praktycznie cały czas, mają wahania apetytu,raz jedzą łapczywie, drugim razem w ogóle nie chcą (mój starszy to w ogóle mało co jadał, łapczypie rzadko), nadpobudliwe dzieci mają też problem z ssaniem piersi (ale nie wszystkie), właśnie co najgorsze było dla mnie źle śpią i bardzo łatwo i szybko się budzą, są wrażliwe na nadmiar bodźców (to niestety u mojego synka zostało, bo dodatkowo wyszło SI) i w ogóle był i jest nerwowy Co do noszenia na rękach to również z nadpobudliwości jest to, ze niektóre niemowlęta chcą być nieustannie noszone na rękach a inne z kolei nie chcą w ogóle (mój akurat chciał non stop) I to moge Ci doradzić od siebie (chociaż wcale Twoje dziecko może tego nie tolerować, bo każde inne) to co by się wydawało że uspokoi dziecko to dziecko nadpobudliwe może jeszcze bardziej zdenerwować (tak to zaobserwowałam u swojego), wiec te podstawowe sposoby uspakajania u nas w ogóle nie działały, mój synek lubił się bawić, tzb trzeba było go dobrze zmęczyć, bardzo lubił (ale to już później) takie bujanie w rękach, to tata robił takie zabawy samolot, zauważyłam, ze lubi jak ma więcej bodźców, zasypiał przy muzyce, filmie (a jak było cicho to nie chciał). Oczywiście wcale nie musi tak być u Twojego, dzieci w tym wieku mogą ciężko przechodzić ząbkowanie, skok rozwojowy i to może po prostu minąć.

Konto usunięte

2018-09-24 13:08

Ja bardzo lubię dodawać sok z winogron do herbaty. Ma nie tylko dużo wit C i super poprawia nastrój ale tez samopoczucie. Dodatkowo, winogrona mają właściwości antynowotworowe oraz łagodzą problemy związane z układem pokarmowym. Desi, u Was to chyba nie problem dot mokrej pieluszki czy ogólnego rozdrażnienia związanego z wrażeniami czy natłokiem bodźców. Wszystkie objawy i zachowania Małego, które opisujesz brzmią dość poważnie. Zastanawiam się nad need high baby. Nosiłaś go w chuście? Ale z drugiej strony piszesz, że na rękach też za bardzo nie chce być. Co na to pediatra/neonatolog/neurolog? Pomyślałam jeszcze o nadpobudliwości psychoruchowej czyli ADHD. Można ten syndrom zaobserwować już u niemowlaków. Takie dzieci są wyjątkowo nerwowe, płaczliwe, mają wahania apetytu, raz jedzą dużo (ciągle), a raz mało. Dodatkowo, mają też problem ze ssaniem. Są bardzo niespokojne, mają problem ze spanie, bardzo łatwo się budzą i reagują na dźwięki, prężą całe ciało i rzucają główką na prawo i lewo. Niektóre dzieci chcą być ciągle noszone, a inne znowu unikają kontaktu z rodzicem. Powinnaś się skonsultować z dobrym pediatrą żeby wykluczyć ten pomysł. Sama też się zastanów czy te objawy się zgadzają choć z Twoich wpisów widzę wiele podobieństw. Takie dziecko potrzebuje mnóstwo miłości ciepła, bezwarunkowej akceptacji. Żebyś byłą w stanie to mu zapewnić potrzebujesz trochę snu i odpoczynku raz na jakiś czas. Poproś ojca dziecka o pomoc i z tego co piszesz powinna być na już.