Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Karmienie w miejscach publicznych

Data utworzenia : 2013-05-16 12:40 | Ostatni komentarz 2018-11-09 21:28

konto usunięte

14565 Odsłony
136 Komentarze

Czy zdarza wam się karmić piersią w miejscach publicznych - parkach, centrach handlowych, kawiarniach? Jak to robicie? Czy zasłaniacie się, zakrywacie pierś? Z jakimi reakcjami się spotkałyście? Mam wrażenie, że publiczne karmienie piersią jest u nas źle widziane.. Kiedy jeszcze nie miałam dziecka nieraz spotykałam się z negatywnym odbiorem takich kobiet - potępiające spojrzenia, krytyczne uwagi, szeptanie za plecami. Zupełnie, jakby karmienie piersią było czymś obscenicznym albo naganym. A to przecież jedno z najbardziej naturalnych i najpiękniejszych przeżyć. Co o tym sądzicie? Czy wy też miałyście jakieś związane z karmieniem nieprzyjemności?

2016-09-11 11:35

Ta, ale jak widzą kolesia ledwo co stojącego i siakajacego pod ścianą to nikt nawet się nie odezwie, nie skomentuje, ludzka mentalność.

2016-09-11 10:50

Z tego co zawsze widziałam każda mama była zasłonięta czy to pieluszką czy otulaczem i siłą rzeczy nie przykuwała uwagi przechodniów ale pomimo tego i tak są krzywe spojrzenia i mruczenie pod nosem....zachowanie tych ludzi jest czasami karygodne i widać jak ludzie są mało tolerancyjni...

2016-09-11 08:32

Uważam, ze niezależnie od czasu i miejsca należy nakarmić, czy tez przebrać dziecko jeżeli maluszek właśnie tego potrzebuje. Nie ukrywam, ze podoba mi sie podejście mam, które przy karmieniu w miejscu publicznym przysłaniają, osłaniają delikatnie pierś, wlasnie dlatego, ze oglądają to inne osoby, aby uchronić sie przed niemiłymi komentarzami ( które sprawiają po prostu przykrość ).

2016-09-09 22:38

Jeśli mój synek robi się głodny, a akurat jestem poza domem to przystawiam go do piersi, staram się mieć na sobie koszulę lub swobodną bluzkę wtedy, żeby było mi łatwiej go przystawić. Fakt, czuję się czasem "niezręcznie" ale przecież to nie chodzi o to, że patrzą mi się na pierś. Dziecko głodne jest więc nie mam problemu z tym. Polecam kupić sobie otulacz niemowlęcy i po prostu delikatnie przykryć pierś czy zasłonić razem z dzieckiem :)

2016-09-08 00:41

Ja ostatnio zapytałam w aptece bo akurat byłam i Synek zgłodniał. Panie farmaceutki bez problemu pozwoliły mi nakarmić Synka a klienci apteki, którzy zwrócili na mnie uwagę bo oczywiście nie byli to wszyscy tylko przyjaźnie się uśmiechali. Usiadłam z boku osłoniłam się pieluszką i spokojnie karmiłam Synka.

2016-09-07 23:40

Niestety to co się wydaje dla marki oczywiste że powinno być dozwolone karmienie oraz przewijanie w miejscach publicznych dla innych takie nie jest. Przecież małemu bobaski nie powiemy że musi trochę poczekać na cyca. Nie będziemy z nim cały czas chodzić gdy ma mokrego pampersa. To jest oczywiste bo przecież każdy z nas był kiedyś dzieckiem . Dlatego nie wiem czemu w ludziach jest tyle złośliwości. Przecież nic nikomu nie zrobimy jeśli w kawiarni, sklepie nakarmimy dziecko. To powinna być dla każdego rzecz normalną i każdy powinien to zaakceptować.

2016-09-07 20:34

Obsługa w sklepach myślę, że nie odmówiłaby pomocy w udostępnieniu miejsca do nakarmienia dziecka. Pracowałam w sklepie i kilka razy nam się zdarzyło jak kobiety pytały czy miałyby możliwość gdzieś nakarmić dziecko i zawsze pozwalałam u nas w socjalu ;-) Wiadomą sprawą jest, że pewnie nie w każdym sklepie tak moze być ale warto pytać ;-)

2016-09-06 23:12

Zgadzam się z Tobą E.Okuszko ja pampersa zawsze zmieniam w wózku bo patrząc na te kąciki dla mamy z dzieckiem to w życiu tam nie przebrałabym swojego Malucha. Jeśli chodzi o karmienie piersią w miejscu publicznym to ja też mam w nosie to co inni o tym myślą i ja jeśli moje dziecko będzie głodne to na pewno mu nie odmówię tylko nakarmię.