Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Karmienie piersią po cesarskim cięciu

Data utworzenia : 2013-05-13 10:04 | Ostatni komentarz 2018-11-22 08:05

Redakcja LOVI

15350 Odsłony
42 Komentarze

„Czy po cesarskim cięciu mogę karmić piersią? Czy będę miała mleko? Czy dziecko będzie potrafiło ssać?” To pytania, które pojawiają się bardzo często u przyszłych mam z zaplanowanym porodem przez cesarskie cięcie. Przekonujemy, że cesarskie cięcie nie jest przeszkodą w karmieniu piersią.

2016-01-04 12:53

Ja miałam początkowo problem z karmieniem piersią po cesarce. Przez jakieś 3 dni po porodzie nia niałam pokarmu. po tym czasie już pokarm się pojawił. Dziewczyna, z któą leżałam na sali pooperacujnej, która również miała w tym samym dniu cesarskie cięcie od początku miała pokarm i karmiła piersią więc chyba jest różnie z tym.

2015-12-17 19:46

Ja byłam po cesarskim cięciu jak najbladziej karmiłam piersią. Od samego początku w szpitalu uczą jak to robić http://beactive.pl/zdrowie/w-szpitalu-coraz-lepiej-doradza-ci-jak-karmic-piersia żeby wszystko było ok. Nasz pokarm jest bowiem najlepszy i najbezpieczniejszy dla bobasa.

2015-12-17 09:09

Popieram jak ktoś bardzo chce i się stara to będzie pokarm. Ja mialam od razu ale ja to uparcie chcialam karmić

2015-12-16 18:02

Ja dostałam laktacji 4 dni po porodzie. Troszkę mnie to nerwów kosztowalo, głownie w szpitalu ale się udało :) obecnie już nie karmię piersią.

2015-12-16 14:48

Koleżanka z którą leżałam tuż po narodzinach synka nie miała żadnego problemu z laktacji lecz problem i to spory z przystawianiem maluszka do piersi. Mały nie chciał ssać piersi być może przyzwyczaił się do smoka .. z butelki

2015-12-16 11:34

Ja po cesarce dostałam po 2h godzinach od porodu synka na chwilkę, póki mąż był. Wtedy został przystawiony do piersi. Noc na noworodkach spędził, dopiero kolejnego dnia, jak mąż urwał się z pracy, to przyniósł synka. I tak już został. Z moich piersi mało co leciało a synek z dużym odruchem ssania był. Przez brak mleka się denerwował. W sumie tylko w szpitalu był dokarmiany butlą. W domu po prostu ciągle przystawiany. Jakoś się wszystko unormowało, chociaż nigdy nawału mlecznego nie miałam.

2015-12-15 14:56

ja po cc rozbudzałam laktację systemem 7-7 5-5 3-3 co 3 godziny. w drugiej dobie mleko już było, niestety nie miałam dziecka przy sobie, więc dopiero od około 5 doby chodziłam karmić piersią na neonatologię.

2015-12-09 09:56

Pokarm może przyjść później ( tak jak w moim przypadku ) ale dla wytrwałych nie ma rzeczy niemożliwych :)