„Czy po cesarskim cięciu mogę karmić piersią? Czy będę miała mleko? Czy dziecko będzie potrafiło ssać?” To pytania, które pojawiają się bardzo często u przyszłych mam z zaplanowanym porodem przez cesarskie cięcie. Przekonujemy, że cesarskie cięcie nie jest przeszkodą w karmieniu piersią.
Konsultacja: dr Agata Serwatowska - Bargieł , międzynarodowy konsultant laktacyjny (IBCLC), neonatolog
#Przygotowanie organizmu do karmienia piersią
#Kiedy rozpocząć karmienie piersią? Jak wspomóc laktację?
#Częste karmienie równa się sukces
#Karmienie po cesarce a problemy ze ssaniem
#Zalecane pozycje do karmienia
Rodzaj porodu nie jest czynnikiem, który decyduje o karmieniu piersią, bowiem do karmienia piersią organizm przygotowuje się dużo wcześniej. Już około 16 tygodnia ciąży piersi przygotowują się do produkowania i wydzielania pokarmu - odpowiada za to wzrost stężenia prolaktyny odpowiedzialnej za produkcję mleka w pęcherzykach mlecznych. Ostatecznym sygnałem dla organizmu, że drogę mleczną czas zacząć, jest wydalenie łożyska. Wraz z wydaleniem łożyska w organizmie kobiety następuje duży spadek stężenia progesteronu, który w czasie ciąży blokował produkcję i wydzielanie mleka. Jednocześnie następuje wzmożone wydzielanie prolaktyny oraz inne zmiany w gospodarce hormonalnej pozytywne dla rozbudzenia laktacji.
kangurowanie (kontakt „skóra do skóry”)
częste przystawianie noworodka
a jeśli nie jest to możliwe, to ściąganie mleka laktatorem
pozytywne nastawienie i wiara, że się uda
picie dużej ilości wody
Cesarskie cięcie jest ingerencją w naturalny przebieg i proces narodzin, przez co organizm może zareagować z opóźnieniem, ale zareaguje, bo nie rodzaj porodu, lecz odklejenie łożyska jest podstawowym sygnałem do startu laktacji.
Odpowiedź jest prosta - jak najszybciej się da. Ideałem jest kangurowanie, czyli kontakt „skóra do skóry” i rozpoczęcie karmienia piersią w pierwszej godzinie życia. Jednak po cesarskim cięciu rzadko kiedy jest to możliwe, ze względu na stan matki lub noworodka.
Cesarskie cięcie jest operacją otwarcia powłok brzusznych przeprowadzaną w znieczuleniu. Jeśli będziesz miała możliwość wyboru, to polecamy znieczulenie przewodowe (podpajęczynówkowe), a nie ogólne. To znieczulenie działające od pasa w dół pozwoli Ci zachować świadomość i prawdopodobnie będziesz w stanie przytrzymać dziecko do pierwszego karmienia, przy pomocy położnej lub kogoś bliskiego, już w krótkim czasie po zakończeniu zabiegu.
Na początku laktacji, niezależnie od rodzaju porodu, z piersi wydziela się siara. Ta gęsta żółta wydzielina jest bardzo ważnym pierwszym pokarmem bogatym w przeciwciała i komórki odpornościowe. Ten pierwszy pokarm jest szczególnie ważny dla dzieci urodzonych przez cesarskie cięcie, których skóra oraz przewód pokarmowy nie miały okazji przyswojenia flory bakteryjnej z kanału rodnego mamy.
Po cesarskim cięciu zdarza się, że dziecko musi być przez pewien czas oddzielone od mamy. Ważne jest wtedy rozbudzenie laktacji laktatorem. By utrzymać laktację należy ściągać mleko co dwie - trzy godziny (minimum 8 razy na dobę). Na początku będą to minimalne ilości - jest to normalne i nie należy się zrażać. Dziecko w pierwszych godzinach po porodzie ma w sobie zapasy energetyczne jeszcze z życia płodowego. Natomiast w miarę upływu czasu, ściągania mleka, laktacja się rozbudzi i pokarmu będzie coraz więcej. Jeśli istnieje możliwość ściągania pokarmu przy dziecku, rób to – widok maleństwa pobudza laktację.
Przystawienie do piersi, nawet jeśli malec mało ssie, może zdziałać zadziwiająco wiele na rzecz rozbudzenia laktacji. Już sam widok dziecka, brzmienie jego płaczu, a szczególnie przytulenie jest silnym bodźcem do produkcji mleka. Nawet jeśli dziecko jest w inkubatorze, porozmawiaj z lekarzem o możliwości karmienia naturalnego. Być może stan maluszka będzie na tyle dobry i stabilny, że na kilka minut będzie Ci wolno go przystawić do piersi. A jeśli jeszcze nie, to bądź przy nim jak najwięcej, może będziesz mogła włożyć rękę do inkubatora i głaskać go lub po prostu patrzeć na niego i mówić o tym, że już wkrótce będziecie razem.
Warto przetrwać ten czas rozłąki aktywnie starając się o laktację. Takie mleko mamy jest czymś najlepszym, co można dać malcowi z problemami, a przy pomocy lekarzy czy położnych może dostawać je przez sondę, pipetę czy butelkę z odpowiednim, czyli niezaburzającym naturalnego rytmu i odruchu ssania, smoczkiem.
Produkcja mleka jest silnie związana bodźcami czuciowymi, które dziecko wysyła mamie podczas ssania. Bodźce czuciowe wysyłane do przysadki mózgowej mamy uwalniają prolaktynę odpowiedzialną za produkcję mleka i oksytocynę odpowiedzialną za wypływ pokarmu. Im częściej i dłużej karmisz, tym więcej bodźców czuciowych przekazywanych przez dziecko, a więc i więcej produkowanego mleka.
Jeśli natomiast niezbędne będzie karmienie butelką, produkcję pokarmu będzie trzeba pobudzić laktatorem.
Większość dzieci rodzi się z wykształconym odruchem ssania. Umiejętność ta kształtuje się już w czasie ciąży – około 17 tygodnia maluszek ssie kciuk lub inny palec. Pełna umiejętność ssania, skoordynowanego z połykaniem i oddychaniem, kształtuje się między 32 a 34 tygodniem ciąży.
Cesarskie cięcie może jednak spowodować, że odruch ssania czasowo osłabnie i maluszek nie będzie wykazywał chęci ssania. Może być zmęczony, senny, lub może mieć pobudzony odruch wymiotny spowodowany odśluzowaniem po przyjściu na świat. Nie trać głowy i nie poddawaj się, zwykle cierpliwe i delikatne próby przystawienia do piersi przynoszą pożądany efekt. Warto pamiętać, że w trudnych chwilach nie musisz być zdana sama na siebie. Gorąco polecamy skorzystanie z pomocy i wsparcia doradcy laktacyjnego.
Wybierając dogodną pozycję do karmienia piersią po cesarskim cięciu warto wziąć pod uwagę kilka kwestii:
położenie dziecka nie może powodować drażnienia rany na brzuchu;
Twoja kondycja fizyczna, mobilność i ruchomość prawdopodobnie nie będzie dobra, a każdy ruch będzie łączył się z bólem;
przy układaniu dziecka możesz potrzebować pomocy.
W pierwszych godzinach po cesarskim cięciu będziesz musiała leżeć na wznak. Na ten czas najlepiej jest mieć pomoc w postaci położnej, która pomoże przystawić dziecko do piersi. Pomoże ona położyć dziecko na Tobie z główką na wysokości piersi i buzią nasadzoną na brodawkę. Ta pozycja nazywa się pozycją leżącą na wznak. W tej pozycji możesz otoczyć swój nowo narodzony skarb ramieniem i cieszyć się pierwszymi chwilami bliskości.
W miarę upływu czasu i wzrostu ruchomości mamy dobrą propozycją będzie pozycja leżąca na boku. Jest ona bardzo wygodna w warunkach szpitalnych w czasie dochodzenia do siebie po zabiegu.
Dla już siedzących kobiet dobrym rozwiązaniem będzie pozycja spod pachy. Dziecko jest z boku tułowia mamy, więc rana pooperacyjna jest bezpieczna. Jest to także pozycja polecana do nauki karmienia piersią, a uczysz się zarówno Ty jak i maluszek. Łatwo w niej odpowiednio nasadzić noworodka na pierś, w taki sposób by brodawka wraz z częścią otoczki znalazły się w buzi dziecka.
EKkspert radzi: dr Agata Serwatowska-Bargieł, międzynarodowy konsultant laktacyjny (IBCLC), neonatolog
Ketonal a karmienie piersią
W standardowo stosowanych dawkach środki przeciwbólowe są bezpieczne dla dziecka i nie ma potrzeby ograniczania ich stosowania. Szczególnie, że ilość pokarmu w pierwszych dobach po urodzeniu dziecka nie jest duża i noworodek dostanie naprawdę śladowe dawki leku. Mamy obolałe po operacji, które odmawiają środków przeciwbólowych (początkowo ketonal, potem ibuprofen lub paracetamol) w trosce o dobro dziecka mogą mieć problem z laktacją, gdyż ból i zmęczenie hamują wypływ mleka.
Zastanawiasz się, jaki laktator kupić przed porodem? Ręczny, czy może jednak elektryczny? Przeczytaj – prezentujemy laktatory oraz pomagamy w wyborze.
Zdarzają się sytuacje, że mama nie może karmić naturalnie i musi odstawić dziecko od piersi, a laktacja zanika. Czy ma potem szansę na powrót do karmienia piersią? My przekonujemy, że tak. Dowiedz się, jak to zrobić.
Mleko mamy jest niezwykle wartościowe dla wszystkich noworodków, ale szczególnie cenne jest ono w przypadku urodzenia wcześniaka. Sprawdź, dlaczego.
O tym, kiedy odstawić dziecko od piersi powinna decydować indywidualnie każda mama i jej dziecko. Zdarza się jednak, że mama chciałaby karmić dłużej a okoliczności sprawiają, że przedwcześnie z karmienia rezygnuje.
Mamy zwykle decydują się na jeden sposób karmienia swojego dziecka – albo piersią albo butelką. Istnieje jednak jeszcze trzecia opcja. Czym charakteryzuje się karmienie mieszane i kiedy je wybrać? Podpowiadamy.
Rodziłam przez CC. Pokarm miałam praktycznie od razu ale mało. Przystawialam często dziecko do piersi. Niestety żadnej pomocy ze strony położnych nie otrzymałam bo stwierdzily że wszystko wiem od bliskiej osoby w rodzinie. Nie miałam żadnych problemó...
Witam. W maju urodziłam córeczkę 3380g. Miałam wywoływany poród lecz przez komplikacje musiałam mieć cc. Przed porodem nie zauważyłam mleka. Po porodzie miałam pokarm od razu
Pani_Dreams to jeden z najcudowniejszych wpisow tutaj:)) ku pokrzepieniu serc! Az mi lezka stanela. Gratuluje. Ja tez walczylam z przeciwnosciami (choc nie mialam cc) i jestem z siebie dumna, karmie prawie 10 mcy :)
