Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Karmienie piersią a oddawanie krwi.

Data utworzenia : 2015-09-15 23:44 | Ostatni komentarz 2015-09-26 10:07

Bławatkowa2015

19202 Odsłony
27 Komentarze

Mój brat oddaje krew i powiedział mi ostatnio, że brakuje krwi z ujemnym czynnikiem. Tak jak On mam grupę 0 Rh (-) i zastanawiam się czy nie pójść Jego śladem. Mój synek ma 8 miesięcy i karmię Go piersią. Słyszałam, że jeżeli dziecko ukończyło 6 miesięcy to nie ma żadnych przeciwwskazań do oddawania krwi. Czuję się dobrze, wyniki po porodzie miałam bardzo dobre. Trochę boję się jednak, że będzie to zbyt duże obciążenie dla mojego organizmu. Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji?

2015-09-21 18:43

Myślę, że to chodzi o to, że jeżeli niestety byś się czymś zakaziła to jest bardzo duże ryzyko, że przez karmienie przeniesie się to również na dziecko. Nawet nie przez mleko a krew, gdy nierzadko zdarzy się, że brodawki są np. popękane.

2015-09-20 21:02

Dzięki Beata :) To już mam sprawę jasną. Nie na wszystkich stronach RCKiK są wyszczególnione informacje na ten temat. Jeszcze raz bardzo dziękuję :)

2015-09-20 20:56

Dziewczyny niestety podczas karmienia krwi nie wolno oddawać. Dawcami krwi nie mogą być kobiety: w ciąży i w trakcie karmienia piersią, po porodzie lub zakończeniu ciąży w czasie 6 miesięcy; w okresie menstruacji i do trzech dni po jej zakończeniu. http://rckik.radom.pl/przewodnik-krwiodawcy/kto-moze-oddac-krew/

2015-09-20 18:28

Rikitikitam będę musiała któregoś dnia zadzwonić do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i zapytać jak to jest z tym oddawaniem krwi w czasie karmienia piersią. Mam nadzieję, że niedługo będę mogła pomagać potrzebującym :) Dar krwi może uratować komuś życie i to jest w tym wszystkim piękne :))

2015-09-20 08:21

Też zamierzam oddać krew, bo mam rzadką grupę, ale kiedyś wczytywałam się w ten temat i znalazłam informację, że po karmieniu piersią też powinno się odczekać chyba pół roku. Krótko po porodzie dostałam kilka wiadomości od znajomych, że jest potrzebna dla dzieci moja grupa krwi. Myślałam, że się zapłaczę. U mnie z tym krwiodawstwem jest jeszcze o tyle skomplikowana sprawa, że kiedyś leczyłam się na astmę, ale od 6 czy 7 lat nie biorę leków, więc myślę, że powinnam zostać zakwalifikowana. Zobaczymy jak to będzie, jak skończymy przygodę z karmieniem.

2015-09-18 18:50

Udało mi się przed pierwszą ciążą oddać krew dwa razy; ) No i będę mogła oddać ją znów za po lutym czyli będą to już ponad 3 lata od drugiego oddawania; ) No myślę, że przy następnej wizycie w Polsce namówię też męża na ten gest. Jestem również zarejestrowana w DKMS ale tam trzeba zgłaszać ciąże, poród, choroby - na prawdę nie jest tak łatwo być dawcą..

2015-09-17 01:48

Zuźka na stronie RCKIK jest napisane, że można zacząć oddawać krew 6 miesięcy po porodzie lub po zakończeniu ciąży. Postanowiłam jednak, że na razie się z tym wstrzymam. Jeśli chodzi o oddawanie szpiku to zapoznałam się już wcześniej z całą procedurą. Bałam się tylko sytuacji, w której zgłoszę się jako dawca i okaże się, że ktoś natychmiast będzie potrzebował mojego szpiku. Chyba poczekam z tą rejestracją do przyszłego roku. Wtedy częstotliwość karmienia będzie dużo, dużo mniejsza, a mój organizm się trochę zregeneruje. PS. Bardzo cieszy mnie to, że są takie osoby jak Ty, dzięki którym świat staje się piękniejszy:)) Marta oddawanie krwi czy szpiku to piękna rzecz. Można uratować czyjeś życie. W przyszłym roku zarejestruję się w bazie dawców szpiku i zacznę oddawać krew:) Mam nadzieję, że Pan Bóg da mi tą siłę i zdrowie by pomagać innym. Bardzo dziękuję za cenne rady:)

2015-09-16 17:19

Zuźka rozumiem , że to skrót myślowy, bo oczywiście jako dawca szpiku można zgłosić się do rejestru w każdej chwili - wystarczy pobrać wymaz z błon śluzowych. Procedura pobrania szpiku do przeszczepu jest już bardziej skomplikowana. Po przejściu szeregu badań są dwie metody oddania szpiku: ta klasyczna, gdzie w znieczuleniu ogólnym nakłuwa się talerze kości biodrowych i pobiera szpik, bądź też z tzw. separacji komórek z krwi obwodowej na specjalnym aparacie - jest to sposób bardziej popularny. Tą drugą metodą szpik m.in. oddał Maciej Stuhr. Przy czym przy niej przed pobraniem otrzymuje się zastrzyki z leku stymulującego wyrzut komórek macierzystych ze szpiku do krwi i czesto towarzyszą temu bóle kości, objawy tak jak przy grypie. Nie każdemu to odpowiada.