Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Wielkanoc

Data utworzenia : 2017-04-09 22:18 | Ostatni komentarz 2017-04-21 23:53

2769 Odsłony
75 Komentarze

Jak spędzanie Wielkanocne Święta? U nas już trochę nerwowo, bo teściowa narzeka, że wszystko na jej głowie, że się nie wyrobi, ale nie porozmawia z nami, czy może coś pomóc, potem foch i zmęczenie wielkie przy stole. To samo męża siostra obolała i wiecznie zmęczona (jest samotna) i "bo ona musiała zrobić tyle mazurków". Co roku robi niezjadliwe gorzkie w smaku mazurki i rozdaje znajomym. Do tego w pracy ciężko, nie wysypia się... A co my mamy powiedzieć przy dwulatku i czteromiesiecznym dziecku. Zapewne najpierw pójdziemy na śniadanie do teściów, potem do mojej mamy, a na koniec teście i rodzeństwo męża przyjadą do nas. Jeszcze zajedziemy na cmentarz do mojego taty. nie ukrywam, że niechętnie będę się ruszać z domu z czteromiesiecznym dzieckiem. A jak Wy spędzanie Święta?

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 3 4 5 6 7 .. 10

Sortowanie:

2017-04-17 17:49

U nas lanie było jedynie deszczem. Całe szczęście.. Pogoda u nas dzisiaj okropna. Cały dzień deszcz i słonko na zmianę... Ma padać niebawem śnieg zobaczymy..

2017-04-17 16:13

U nas nie daje się chrzanu do święconki tylko jajko kiełbaskę chleb sól czasem widziałam babkę piaskową albo jakiegoś słodycza tez. Chrzan tez uwielbiam z mięskiem pieczonym super :) żurku nie jemy ale pieczemy biała kiełbasę z jabłkami cebulka i żurawiną :) Co do pogody to od rana słońce świeciło o 8 wyjeżdżaliśmy dontescuow do Pisza to mąż skrobał szyby. Zajechaliśmy po moich rodziców i siostrę bo pojechaliśmy wszyscy do Pisza to na parkingu spotkałam tatę skrobał szyby ja patrzę a on butelkę zza pleców i z oddali strzela do mnie wodą lewdwo dolecialo i taki lany poniedziałek był. Postukałam się w czoło uśmiechnęłam i poszłam po mamę żeby już wychodzili ;)

2017-04-17 09:23

U nas słońce, ale okna dachowe były oszronione z rana.

2017-04-17 09:06

Kocham chrzan. U nas nie jada się żurku, ale dusi się kiełbaski i wędliny i zjada się że poświęconym jajkiem. Do tego masa świeżego chrzanu... mmm... Chrzan jest bardzo zdrowy! Każdy ma inne tradycje jak zawsze. Jak lany poniedziałek? U nas leje... deszcz :/

2017-04-17 07:31

No to u Was lepiej z tym chrzanem.

2017-04-16 21:44

MAM u nas też jest chrzan dzielimy się ale nie w ten sposób co u Twojego męża, tylko każdy dostaje kawałeczek chrzanu jak i wszystkiego po kawałeczku ze święconki. U nas na śniadanie najpierw święconka, potem żurek z białą kiełbaską. Mam nadzieję, że jutro oblewanie nas ominie.

2017-04-16 21:37

MAM, u nas w tym roku było tylko jajko, kiełbasa, sól, chleb i chrzan - ale tarty. Więc potem chrzan jest do święconej kiełbaski. Zwykle też jakaś babka była, ale w tym roku nie wyrobiłam z czasem, tak aby ciasto zrobić. I tak jak pomyślę to domowe, przeze mnie robione był, żur na własnym zakwasie, kiełbasa biała, wędzone wędliny, chrzan, pasztety (zwykły i wegański) i chleby (pszenny i żytni. Nie liczę pozostałych rzeczy. Narobiłam się w kuchni sporo. Jeszcze jutro goście. U nas chyba psikawki nie będzie. Bo założenie, że panny są oblewane, a takowe w rodzinie są dwie, 7 i 3 miesięczna, a ich nie obleją, baliby się naszego gniewu chyba ;)

2017-04-16 16:28

Och jutro mąż zapewne wyskoczy z psikawką. Powiedzcie co się u Was znajduje na talerzu ze święconym? W moim rodzinnym domu zawsze jest to jajo, chleb, kiełbasa, baba piaskowa, sól i pieprz. W rodzinie mojego męża dodatkowo jest chrzan. Denerwuje mnie to, bo oni biorą ten korzeń chrzanu i po kolei wszyscy odgryzają kawałek chrzanu ustami z jednego kawałka i podają dalej kolejno. Fuj to takie nie higieniczne. Powiedziałam wczoraj mężowi, że ja tego robić nie będę i mąż jak przygotowywał święcone na stół, to dał mi od razu kawałeczek chrzanu :) Dzielicie się chrzanem u siebie?

Strona: 1 .. 3 4 5 6 7 .. 10

Pokaż: 8 16 24