Pogaduchy (1593 Wątki)
Czy wy siedzicie w domu podczas tego co się teraz dzieje ?bo ja ciągle nie rozumiem dlaczego ludzie są tacy nie odpowiedzialni i mimo zakazu wychodzenia z domu wychodzą sobie z dziećmi na spacer. Mówią że muszą złapać powietrza ze nie mozna dac się zwariować,ja rozumiem ale sytuacja tego wymaga niestety trzeba się z tym pogodzić. Tez mam małe dziecko i też by sie chciało wyjść z nia na dwór ale się poprostu boje A niektórzy naprawdę mają wszystko gdzieś,wydaje mi sie ze póki kogoś to nie dotknie to może to bagatelizować ale przyjdzie co do czego to będzie płacz. A wy jakie macie zranienie na ten temat?muszę poruszyć ten wątek bo to co ludzie robia to się nie mieści w głowie. Zima by była to by nikt nie wyszedł powietrza złapać wtedy to ludzie by nie musieli ,a ze sie ciepło robi to musza :|
2020-06-15 08:24
W moim przypadku to będzie zaraz wybieranie mniejszego zła . A zarażenie wirusem w przedszkolu oczywiście może się zdarzyć ale jest mniej prawdopodobne niż to ze ja za chwile przypłace to zdrowiem psychicznym w najlepszym wypadku . w moim przypadku to nie tylko to ze jest ciezko js sobie poprostu przestałam radzić i cierpi ns tym synek bo córeczka jest za mała . Jest coraz gorzej widzę po nim i po sibie on probuje coraz bardziej zwrócić na sienie uwagę a mnie to coraz bardziej denerwuje . Staram się bardzo ale niestety on nue jest grzecznym dzieckiem a ja głównie na niego warczę. Wręcz czasem nie panuje nad soba . Wszystko mi sie wali i potrzebuje oddechu
2020-06-14 23:12
JustaMama w moim mieście w tym tyg. Opiekunka w żłobku zaraziła 12 dzieci one swoich rodziców. Także lepiej że masz dzieci w domu. Wiadomo ciężej jest ale jak można się ustrzec przed wirusem to się wystrzegamy. Ale widzę już że ludzie wrócili do normalności przynajmniej w mim otoczeniu. Już się wszyscy spotykają imprezy komunie itp.
2020-06-14 21:44
Kontrolajakosci nie nie mam tak. Nie denerwuje mnie nic. Może temu że sienl pogodziłam z sytuacją jaka panuje i zacząłem normalnie żyć
2020-06-14 00:03
To nie tylko ja się tak denerwuje ostatnio ? Bo js nie wiem czy od siedzenia w domu czy z innego powodu ale nerwy mnie ponoszą... Wszystko mnie drażni...
2020-06-12 21:46
Justyna doskonale Cie rozumiem u nas ostatnio nocki cięższe jestem przemęczona szybko wyprowadzam się z równowagi , denerwuje się że syn mnie nie słucha a jest mały także wiem co czujesz , chociaż Ty to masz dużo mniej snu na pewno przez nocne karmienie . My kobiety mamy ciężko . Ale jak synek wróci do przedszkola to na pewno odzyjesz i wszystko wróci do normy :)
Aneczka dzięki mam nadzieję że się spełni moje marzenie ;) masz rację różnica wieku nie ma znaczenia
2020-06-06 22:11
Pati nie ważne jaka będzie różnica ważne żeby się udało żeby synek miał rodzeństwo i tego życzę
2020-06-06 10:11
Oj nie stać mnie żeby codziennie jeździć Taxi :p
pati radzę sibie jakoś wiadomo -muszę tylko kosztem siebie i widzę ze zaczyna złe się dziać ze wybuchem ze ciezko mi opanować emocje w stosunku do starszego synka ze jestem przemęczona i smutna .
Jest 5 lst różnicy wiec sporo ale przyznam ze ti czasen zgubne bo za dużo wymagam od swojego 5 latka i za szybko się na niego denerwuje a to przecież wciąż dziecko ....
pati przykro mi z powodu poronienia :(
2020-06-06 08:32
Teraz środki ostrożności są duże ale może z czasem będzie inaczej . A jak nie komunikacja miejska to może w takim razie taxi wiadomo więcej ale ryzyko zmniejszone zwłaszcza że musiałabyś jeździć z dwójką .
Kochana nie przejmuj się na pewno świetnie sobie radzisz każda z nas miała zwątpienia że nie daje rady . Przypomnij mi jaka różnica wieku jest u was ? U nas miało być 2 lata ale niestety poroniłam w 13tc i starania musimy odłożyć na jakiś czas więc różnica będzie jeszcze większą . Ja znowu nie chciałam dużej różnicy
