Ciąża i poród (2335 Wątki)
Nie każda z nas przez to przechodziła, jednak wiem że część na pewno... Ja miałam szczęście, nie spotkało mnie to nigdy. Jednak boje się, że przez konflikt serologiczny poronię w następnej ciąży... Czy kobiety które przez to przeszły mogą podzielić się swoimi przeżyciami tutaj?
2021-04-17 11:21
No niestety był to dla mnie strasznie ciężki czas i w sumie chciałam by się to skończyło szybko bo nawet jakbym urodziła to takie dzieci żyją krótko maks 2 miesiące. Nasz syn miał tyle wad, że już na wstępie miałby mieć operacje serca, brzuszka bo miał jelita na zewnątrz. Choć no i tak nie było szans by tyle przetrwał bo miał jedno naczynie w pępowinie. Nic nie wracało do mnie także on puchł i dlatego serce nie wytrzymało takiego obciążenia
2021-04-17 09:57
Mazia aż przykro się czyta takie rzeczy mi od razu się chce płakać po takich wypowiedziach
2021-04-16 21:46
Misowa dokładnie ale co poradzić jak.tak też się zdarza
2021-04-16 13:39
Masakra, wiedzieć, że się poroni i czekać na ten moment. Zazwyczaj do lekarza w ciąży chodzi się z nadzieją i podekscytowaniem, aby te serduszko usłyszeć, a nie w przeciwną stronę.
2021-04-16 12:08
Mazia to długo tak musialas chodzic na wizyty bo piszesz ze musialas kontrolowac co tydzien ....masakra wspolczuje bardzo u mnie to akurat wygladalo tak ze tego dnia pobolewal mnie brzuch jak na okres dostalam plamienia wieczor pojechałam do szpitala akurat w tym dniu dyżur mial moj lekarz prowadzacy zbadal mnie i mowi ze serduszko juz niestety nie bije i musialo stac sie to na dniach bo dosłownie chyba ze 3 dni wczesniej bylam u niego w gabinecie na wizycie kontrolnej i jeszcze bylo w porzadku pozniej na 2 dzien rano dostalam jakies tabletki dopochwowo tak zeby to wszystko samoistnie zaczelo sie dziać i popolidniu wzięli mnie na zabieg łyżeczkowania to lezenie i czekanie na zabieg bylo straszne a trwało 1 dzien a co dopiero chodzić dalej w ciąży przez iles tam dni ze świadomością ze juz i tak nic z tego nie bedzie ....
2021-04-16 11:47
No to było najgorsze cała poczekalnia kobiet z brzuszkiem i ja sprawdzająca czy to już. Łyżeczkowanie też miałam. Jakaś tabletkę dostałam by nastąpiło krwawienie. No ale najleirw trzeba było czekać,aż serce przestanie bić
2021-04-16 08:43
Mazia najgorzej uczucie czekać aż się stanie... Tak jak ja musiałam czekać aż samoistnie poronie. Ale nie udało się i doszło do tego że miałam łyżeczkowanie
2021-04-15 21:22
To ja miałam ciagle jakieś plamienia, a ja juz od dwóch tygodni jakoś wiedziałam ,ze poronię pytanie było tylko keidy, Do lekarza chodziłam co tydzień tylko sprwadzić czy serce jeszcze bije by nie było tak ,zę miesiąc chodzę z martwym płodem ;/
