Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Odchudzam sie walczę o lepsze jutro kto ze mną???

Data utworzenia : 2016-07-19 10:54 | Ostatni komentarz 2022-11-01 20:53

0202oliwcia

8768 Odsłony
171 Komentarze

Witajcie kochane Mamy Lovinkowe :-) wzięłam się w końcu za siebie :-) muszę zgubić sporo kilogramów niestety przez ta sytuacje u mnie z poronieniami dużo przytyłam czuje się z tym źle nawet nie mogę patrzeć na siebie w lustro (mam wrażenie że zaraz pęknie) waga początkowa 78 kg teraz po miesiącu 74,8 wiem że to nie jest wcale dużo ale już cieszy :-) która z mamusiek ma taki problem i przyłącza się do mnie możemy się wspólnie wspierać motywować i raportować swoje osiągnięcia aby zwiększyć swoją motywacje jak to mówią w Kupie Raźniej :-)

2016-10-07 12:55

Ja 3-4razy w tyg robię ten trening crosfit ale jakoś ostatnjm też len mnie dopada i nie chce mi się przez tą pogodę. A kg nadal w miejscu co ja nie umiem trzymać diety:-(

2016-10-07 12:42

Słyszałam o tych zajęciach na trampolinie i powiem szczerze że byłam nimi bardzo zainteresowana tak samo jak z siłownia ale u mnie jest ten problem że mąż pracuje w delegacji więc mało kiedy jest w domu ja jestem sama z Oliwia w domu a do tego pracuje więc staram się gubić kg jak na razie tylko w domu bądz w drodze do pracy :-)

2016-10-07 12:36

Dla tych którzy są ciekawi jak wyglądają zajęcia na trampolinach: https://www.youtube.com/watch?v=pAjmYHYKrzw

2016-10-07 12:34

A ja w dalszym ciągu staram się kręcić hula hoopem, ale jestem w tym średnio regularna - czasem wieczorem zwyczajnie padam ze zmęczenia i ciężko mi się zmobilizować. Staram się, mimo wszystko, złapać hula hoop chociaż na 5 minut. Efektów spektakularnych póki co jakoś nie widzę. Centymetry stoją w miejscu, choć wagowo spadłam poniżej 60 (pół kg mniej). Ale daleka jeszcze droga do mojego dobrego samopoczucia... Ale za to, kupiłam karnet na siłownię i od tego tygodnia zaczynam chodzić na zajęcia fitness! ;-) Ustaliłam z Mężem, że od czasu do zostanie z Synem, a ja spędzę odrobinę czasu poza domem, a przy okazji naładuję się akumulatory. I tym sposobem byłam wczoraj na zajęciach na trampolinach i są SUPER! Zobaczcie, może gdzieś w waszej okolicy też są trampolinki - polecam, naprawdę fajna zabawa i wycisk dostałam taki że szok. Ale pozytywnie.

2016-10-07 12:12

magiczny nie ćwiczyłam nigdy na nim ale przyznam się że myślałam o zakupie a powiedz mi ćwiczysz na nim jak ci idzie i oczywiście czy widzisz jakieś efekty ??? Ja ostatnio opadłam z sił i z motywacja w ćwiczeniach po prostu przestałam całkiem ćwiczyć tylko sporo chodzę i dojeżdżam do pracy rowerem pierw wyszło mi to nadciśnienie potem znowu poronienie i to wszystko mnie rozregulowało..... Ograniczam cały czas tylko słodkie cukier a no i staram się nie podjadać waga lekko leci w dół ale się nie zatrzymuje co mnie cieszy zaczęłam od 1 lipca z wagą 78,5 kg (chyba jakoś tak) na dzień wczorajszy waga 68,3 więc -10 różnice fajnie widać ale przede mną jeszcze daleka droga do mojego celu.... A Wam jak idzie dziewczynki??? miałyśmy się motywować a tu tak cisza

2016-09-27 13:19

Ćwiczyłyście może na twisterze ? :) Takie o to cudo dziś mąż mi przywiezie :)

2016-09-27 11:43

Pozornie niby tak Oliwcia ale moj problem polega na tym ze chudne i nie dam rady przytyc ile i czego bym nie jadla :(

2016-09-27 09:23

Paula tylko Ci pozazdrościć