Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1477 Wątki)

Mieszkanie z rodzicami czy budowa domu?

Data utworzenia : 2019-09-10 21:24 | Ostatni komentarz 2019-12-06 20:44

Joanna.Sienkiewicz

3076 Odsłony
160 Komentarze

Dziewczyny,  sytuacja jest taka: zawsze byłam przekonana, że po ślubie zamieszkamy w moim rodzinnym domu  - wyremontujemy pietro nad rodzicami lub kilka pokoi na pietrze z dziadkami. Jednocześnie wiedziałam, że Mąż marzy o budowie własnego domu. Od jakiegoś czasu temat budowy jest między nami coraz częstszy - Mąż mimochodem pokazuje mi projekty domów, jest nawet jeden, który szczególnie podoba się też mi. I muszę przyznać  - coraz częściej o nim marzę,  o życiu w 100% prywatności,  po swojemu, w domu wybudowanym zgodnie z naszymi oczekiwaniami. I teraz nie wiem co dalej - z jednej strony zawsze marzyłam o pozostaniu w domu rodziców,  z drugiej - wiem, że Mąż nie będzie tu tak w 100% szczęśliwy, bo on marzy, żebyśmy mieszkali sami i ja sama, odkąd mamy dziecko, też zaczynam dostrzegać plusy takiego rozwiązania. Czy są tu osoby, które mieszkały z rodzicami / teściami, ale ostatecznie postanowiły się wybudować? Napiszcie czy to była najlepsza decyzja jaką mogliście podjąć? Widzicie jakieś minusy? Jest jeszcze jedna kwestia - mam wyrzuty sumienia, że "zostawię " rodziców samych. Wiem, że to głupie, bo jesteśmy dorośli i mamy prawo podejmować decyzje, poza tym kilka miejscowości od mojego domu mieszka siostra z rodziną. Ale jakoś nie mogę pozbyć się myśli, że będzie im zwyczajnie przykro, bo  do tej pory sama utwierdzałam ich w przekonaniu, że zostaniemy właśnie z nimi w domu. Poradzicie co robić?

2019-11-20 18:14

Zazdroszczę tym co mają wybór gdzie mieszkać. Ja tego wyboru nie miałam niestety i tak czasem popadam w depresję już bo czasem nie da się żyć z innymi ludźmi... 

2019-11-15 14:08

U nas było od początku jasne że nie będziemy mieszkać z rodzicami. Juz przed ślubem się wyprowadziliśmy sie

Konto usunięte

2019-11-15 11:08

Abc właśnie. Ja od początku z mężem uzgodniłam wszystko, wiedział jak będzie i na to się zgodził. Teraz chyba nie narzeka. A mój tata chyba go trochę traktuje jak syna, którego zawsze chciał mieć :) 

2019-11-15 09:11

Wszystko zależy od rodziców czy teściów. Ja też myślałam że będziemy mieszkać z moimi rodzicami, bo teście mieszkają w bloku a z resztą nie wyobrażam sobie żebym miała razem z nimi mieszkać. Teściowa mam e porządku, nie ma co narzekać, bywają gorsze. Jest ok ale na niedzielne obiadki. Myślę że tak na codzień nie byłoby już tak fajnie. Moja mama czy tato naprawdę ani się nie wtracaja ani nic ale mąż powiedział odrazu że z tesciami mieszkac nie będzie jacy oni by nie byli. Uargumentowal to zdaniem że jak będzie chciał z gołym tylkiem pochodzić to na swoim nikt mu nie zabroni :P więc mieszkamy w swoim domu z 300 metrów od moim rodziców :) 

Moim zdaniem jest to sprawa do uzgodnienia z mężem :)

2019-11-14 21:30

Moja teściowa tak samo kiedy nie zajadę to mnie karmi hehe 

Konto usunięte

2019-11-14 20:57

Kasia witaj w klubie :) mam tak samo. 

2019-11-14 11:41

Ja niestety teściową mam tragiczną takie wredne babsko jakich mało. 

Konto usunięte

2019-11-14 11:29

Magicznypazur tak jak babcia mojego męża :) ale teściowej zazdroszczę, rzadko zdarza się, że trafi się taka dobra jak twoja :)