Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1593 Wątki)

Mieszkanie, teściowie, rodzice, relacje

Data utworzenia : 2013-01-15 22:42 | Ostatni komentarz 2021-02-02 11:05

Maria.Z

27072 Odsłony
290 Komentarze

Gdzie mieszkacie w domu, u teściów, z rodzicami czy na swoim? Jakie sa wasze relacje? Czy sie wtracaja?

2015-11-22 21:58

Moi teściowie nie są non stop u nas, a i tak się wtrącają i komentują ;) Ale co racja to racja - mieszkanie osobno, w jakiejś bezpiecznej odległości baaaardzo ułatwia życie ;)

2015-11-22 21:36

Ja z mężem i 5-cio miesięcznym Natim mieszkamy w swoim domku. To najlepsze rozwiązanie, chociaż rodzice mieszkają obok nie wyobrażam sobie mieszkania razem...Nati wstaje, Nati płacze, Nati chce się bawić itp...rodzice mają swoje lata a wiem ze wtrącali by się w to jak mam go wychowywać. A tak sa obok ale nie non-stop:)

2015-11-18 03:18

Moja dzisiaj zaoferowała się partnerowi, że jak będziemy chcieli to może wziąść urlop jak urodzę i przyjechać do nas pomóc zająć się Maleństwem. Niby miły gest, ale to = jej przeprowadza do nas... Jakoś nie widze tego...

2015-11-16 16:19

magicznypazur to super kobita ta Twoja teściowa :-)) wiesz ona się po prostu cieszyła że będzie miała wnuka :-))poza tym kobieta pomyślała bardzo racjonalnie, po co będzie się boczyć skoro już stanęła przed faktem dokonanym więc lepiej zrobić wszystko żeby ta relacja była pozytywna :-)) A wiecie że niektóre kobiety-mamy cieszą się że ich córka czy syn wpadną z partnerem, bo w końcu będą miały wnuka :-))) sama znam takie pary, które chodzą ze sobą po 10 lat, chodzą i chodzą, mieszkają razem a ślubu i dzieci nie ma :-))) Jak jeszcze pracowałam to miałam taką fajną koleżankę (już mamy bardzo słaby kontakt - odświętny można powiedzieć) i tam też pracowała jej mama:-) Moja koleżanka już dłuuugo mieszkała i chodziła z chłopakiem,już byli po 30-tce i Asia wpadła. Pamiętam do dziś tą sytucje jak z Asią i z Moną wyszłyśmy na papierosa (ja nie palę,ale i tak wychodziłam) , Asia narzekała, że się źle czuje i Monia zasugerowała, żeby zrobiła test ciążowy i . Na drugi dzień Asia nam oświadcza że jest w ciąży:-))Mało tego z dnia na dzień rzuciła papierosy a jej mama chyba cieszyła się najbardziej :-) przyszła teściowa zresztą też i powiedziały, ze wreszcie :-)))))

2015-11-16 15:23

Aż miło poczytać o takich relacjach między tobą a tesciami na prawdę

2015-11-15 21:22

To prawda :) Lepiej trafić nie mogłam, choć mogło być tak, że mnie nie polubią, bo jeszcze mnie nigdy nie widzieli na oczy, a już dowiedzieli się, że jestem w ciąży, także, no wiadomo :P Ogółem byłam wstydliwa jeśli chodzi o poznawanie rodziny chłopaka, więc u mnie to niezręczne było, ale teraz jest naprawdę super :) Teść mnie nazywa swoją córką, a teściową ja traktuję jak drugą mamę :)

2015-11-15 12:38

Magicznypazur uwielbiasz swoich teściów tylko pogratulować i pozazdrościć :-) oby to nigdy się nie zmieniło bo wsparcie i pomoc rodziny tym bardziej też życzliwej :-) jest bardzo potrzebne

2015-11-14 20:26

My z mężem mieszkamy z moimi rodzicami, babcią i dwójką rodzeństwa. Rodzice i babcia na dole, reszta do góry. Dajemy radę, choć wolelibyśmy iść na swoje. Ale do tego muszę poczekać i oddać synka do złobka, a ja do pracy niestety. Ogólnie teściów mam super. Tesciowa kocha mojego synka nad życie i to widać, teść tak samo :) Przyjeżdżamy do nich co niedziele, bo lubimy z nimi przebywać. :) Złoci ludzie, wolę rodzinę mojego męża niż swoją własną...