Pogaduchy (1593 Wątki)
Gdzie mieszkacie w domu, u teściów, z rodzicami czy na swoim? Jakie sa wasze relacje? Czy sie wtracaja?
2019-07-19 08:33
Doradcy i pośrednicy kredytowi mają swoje sposoby i układy :)
Co nie zmienia faktu, że jak chce się wziąć kredyt to warto się w danym banku dowiedzieć, dlaczego nie chcą go dać. Bo mogą być bardzo różne sytuacje. Dodatkowo jeśli to ma być kredyt na więcej niż 80 000 PLN to warto zastanowić się nad hipoteką - jest więcej załatwiania, ale o wiele mniejsze odsetki. No i lepiej unikać punktów typu: kredyty bez zaświadczeń, a iść do normalnego banku (np. PKO) lub renomowanego punktu pośrednictwa
2019-07-19 00:09
My wzięliśmy doradcę od kredytów. I to dzięki niemu udało się że otrzymaliśmy kredyt, bo większość banków kręciło nosem na nas;)
2019-07-17 13:54
Nie wiedziałam, że można sprawdzić taką punktację. Dziękuję za poradę, postaram się tym zając jutro :)
2019-07-17 13:54
Nie wiedziałam, że można sprawdzić taką punktację. Dziękuję za poradę, postaram się tym zając jutro :)
2019-07-16 09:23
niebieskimotyl - przede wszystkim jeśli chcesz kupić dom lub mieszkanie to szukasz kredytu hipotecznego, a nie gotówkowego. A po drugie to idź do normalnego banku, gdzie będzie doradca. Oni jak odrzucą wniosek to muszą podać Ci konkretny powód. Najczęściej jest to brak umowy o pracę na czas nieokreślony, zbyt niskie dochody lub zbyt duże inne obciążenia kredytowe - czyli brak zdolności kredytowych. Możesz też założyć konto w BIK-u i zobaczyć swoją sytuację kredytową i punktację
2019-07-15 14:24
Niestety wszystko zależy od teściów... Rodzice mojego męża bardzo się wtrącają, czasami zupełnie tego nie rozumiem. Mają jeszcze inne dzieci i mogliby się na nich skupić. Chyba nie pamiętają swojej młodości.. Jesteśmy na etapie poszukiwania kredytu, ale ciężko. Jestem już lekko zdesperowana, czytam w sieci porady tego typu http://finansierra.pl/blog/jakie-dokumenty-do-kredytu-gotowkowego bo dosłownie już nie wiem czemu nasz odrzucają. Szukam mieszkania w innym, większym mieście z dala od szpiegów :) Trzymajcie kciuki. Musi się udać.
2019-07-06 12:13
My na szczęście mieszkamy w swoim domu sami.Bardzo się z tego cieszę bo przez to w rodzinie panują "zdrowe" relacje.
Kilka lat temu mieszkała u mnie moja siostra przez rok,na początku było ok później pojawiały się problemy więc ja jednak preferuje mieszkanie osobne.Wszyscy zadowoleni :)
Jeżeli nie miałabym możliwości mieszkania osobno ze swoją rodziną ,szukałabym mieszkania choćby na wynajem ale jednak osobno.
U znajomego przez to ,że mieszkali w trzy rodziny w jednym domu były ciągle problemy , które zakończyły się rozwodem :(
