Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1593 Wątki)

Mieszkanie, teściowie, rodzice, relacje

Data utworzenia : 2013-01-15 22:42 | Ostatni komentarz 2021-02-02 11:05

Maria.Z

27093 Odsłony
290 Komentarze

Gdzie mieszkacie w domu, u teściów, z rodzicami czy na swoim? Jakie sa wasze relacje? Czy sie wtracaja?

2013-11-07 09:22

Martuś, lepiej nie jak córka, bo wtedy też źle. Myślę, że ciężko znaleźć złoty środek i czasami zdarzy się jakieś potknięcie z racji tego, że wszyscy mamy swoje bagaże i doświadczenia, nie? Chciałabym, żeby moje wychowanie dało córkom umiejętność dokonywania wyborów, z których będą zadowolone. Żeby chłopcy/mężowie/partnerzy byli odpowiedni dla nich. A ja wtedy będę obok, by pomóc, jak mnie poproszą. Ale w sumie na razie, to chyba za daleka przyszłość-skupiam się na macierzyństwie:)

2013-11-07 09:12

Moja teściowa uwielbia się wtrącać a kiedy jej zwracamy uwagę to strzela focha. Mieszka 200 km od nas, przyjeżdża raz na miesiąc ale potrafi mi dać do wiwatu, tak że przez następny miesiąc pamiętam. Jak wraca do domu to opowiada teściowi swoje "spostrzeżenia" a ten biedny się martwi i wydzwania przez następny tydzień z poradami oczywiście mojej teściowej. Są to starsi ludzie po 70-tce i czasami gorzej im cokolwiek wytłumaczyć aniżeli naszemu synkowi 2,5 letniemu. Najlepsza metoda, to potakiwać, niewiele opowiadać i mówić że wszyscy jesteśmy zdrowi i wszystko w domu dobrze ;))

2013-11-07 08:56

Kasiu... Na pewno bedziesz w porządku, trzeba "tylko" dobrze synów wychować i synowe nie będą mialy na co narzekać :))) takie to proste :D damy rade... Mam nadzieje, ze będę mogla pomagac nie wtrącając sie, ale wiem, ze moze to byc trudne z racji mojego zawodu, bo jednak nauczyciele lubia rzadzic a po pewnym czasie wchodzi nań to w krew...

2013-11-07 08:31

Moja mama jest idealna teściowa nigdy sie nie wtrąca, zawsze o wszystko pyta, jest ciepła i nie narzuca sie. Ideał :) zobaczymy jaka będę ja mam nadzieje ze nie potworem ;p

2013-11-06 20:57

hehe a ja mam dwoch synow, oj bedzie sie dzialo :P straszna tesciowa ze mnie bedzie :P a powaznie, mam nadzieje, ze bede dobra tesciowa... lepsze to niz miec synow ksiezy (bez urazy), jestem osoba religijna, ale tego bym nie chciala...

2013-11-06 17:16

B. Kruszko pożycz teściowej!!! :)

2013-11-06 16:32

Ja też nie wyobrażam sobie siebie jako teściowej. Najgorzej chyba mają matki synów bo są często zazdrosne o synowe. Mam nadzieję, że moja synowa będzie dla mnie jak córka, a nie rywalka!!!

2013-11-06 16:13

a ja swoją teściową nie narzekam ,jest w porządku bo się nigdy nie wtrąca a jak coś chce dać dla Madzi to zawsze mnie pyta o zdanie