Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

kiedy powiedziec w pracy o ciąży

Data utworzenia : 2019-11-06 11:34 | Ostatni komentarz 2022-05-10 16:21

karolina213

14423 Odsłony
126 Komentarze

hej mam do wszystkich pytanie i bardzo prosze o podzielenie sie swoimi historiami. Jestem w 10 tygodniu ciazy i zastanawiam sie kiedy powiedziec w pracy. Mam umowę o pracę wiec to nie jest obawa przed jej utrata lecz bardziej przed rozczarowaniem szefa i osób z ktorymi współpracuje. Małe biuro ogolnie bardzo przyjazna atmosfera. Pracuje tu od niespelna roku i bumm dowiaduje sie ze jestem w ciazy. Niby sie cieszę bo to cudowna wiadomosc ale w pracy boję sie powiedzieć. Wiem ze będą musieli zatrudnic kogos na moje miejsce i jest mi przykro. Kiedy wy powiedzialyscie o ciazy i jak to przyjeli wasi pracodawcy?

2019-11-08 18:30

Karolina widzę że masz już to za sobą , super :) widać że emocje Ci puściły . Szef ma rację nie ma co płakać tylko się cieszyć :) 

Szef na pewno zdawał sobie sprawę z tego że młode kobiety będą chciały założyć rodzinę :) 

 

Ja z moim pracodawca mam teraz same kłopoty chociaż stosunki były dobre . 

 

Konto usunięte

2019-11-08 17:47

Widzisz a tak się bałaś :) a szef zareagował dobrze i masz czyste sumienie :) życzę zdrówka dla ciebie i maleństwa 

2019-11-08 13:02

Karolina213 super że masz to za sobą :) teraz możesz się cieszyć ciąża ;) 

2019-11-08 12:16

i po rozmowie? nawet nie wiecie jaką poczułam ulgę. Jak szłam to myślałam ze zaraz zemdleje... Wchodze najpierw uzgodnilam kilka rzeczy służbowych a

jak mialam powiedziec to zaczęłam płakać i się wogole nie mogłam uspokoić. Szef biedny zmieszany masakra. W koncu to z siebie wydusilam a on ze trzeba się cieszyć a nie płakać. Naprawdę się cieszę ze mam to za sobą�

2019-11-08 10:48

Dziewczyny mają rację - trzeba być w porządku w stosunku do szefa i współpracowników i powiedzieć w miarę wcześnie, aby mieli czas na przejęcie obowiązków, znalezienie kogoś na zastępstwo. W ciąży nigdy nic nie wiadomo i czasem ląduje się na zwolnieniu z dnia na dzień - a w takiej sytuacji niezadowolenie szefa byłoby wg mnie uzasadnione.

Trzymam kciuki za rozmowę :)

2019-11-07 23:33

Ja powiedziałam w 3 miesiącu.

Konto usunięte

2019-11-07 14:06

Ja bym mogła się ukrywać do siódmego miesiąca bo nic nie było widać :) 

 

Karolina trzymam kciuki, daj znać jak poszło :) 

2019-11-07 12:15

nie mowienie do czasu zwolnienia uważam za nie porządku. Naprawdę chce powiedzieć bo nawet koleżanki w pracy oszukuje i z tym mi zle. Poprostu nie potrafię zdobyć się na odwagę. Obiecałam sobie ze jutro powiem już na pewno. Wiec trzymajcie za mnie kciuki.