Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

Jak wyglądały Wasze zaręczyny????

Data utworzenia : 2017-05-11 22:58 | Ostatni komentarz 2021-05-26 10:24

Zabusia90

6828 Odsłony
155 Komentarze

Hej jak wyglądały Wasze zaręczyny??gdzie się odbyły???? Czy długo się znaliście?????

2017-05-17 21:11

Aleks dobrze ze Ci się udało a wieczorkiem relaksik ;) ja niestety prasowanie odpuściłam za to zrobiłam pranie sprzątnęłam łazienkę wytarłam kurze i stwierdziłam ze zaraz przesadzę wiec poszłam posiedzieć na ławkę koło bloku pogrzać się trochę :)

2017-05-17 20:56

A ja właśnie pasuje na bieżąco. Sporadycznie odkładam na później. :) wolę często a krócej niż prasować, prasować i jeszcze raz prasować.

2017-05-17 20:48

u mnie z prasowaniem to jest tak, że zawsze sobie obiecam że będę prasowała na bieżąco, ale nigdy mi się to niestety nie udaje:(

2017-05-17 20:28

Marta ja,sie odrobilam z prasowaniem,maz,wrocil z pracy i wzial Frania na,spacer i na huśtawki i w koncu schowalam deske,hehe na kilka,dni bo pewnie sie znowu uzbiera... Maz,poszedl spac kolo Frania a ja wieczorny luz....bez prasowania,prania ,wow

2017-05-17 20:23

Dziewczyny ale mój mąż takie przyjemności jak dłuższe spanie pozwala mi nie codziennie. Wszystko zależy jaka ma zmianę. Popołudniowek nie ma dużo no ale ostatnie kilka dni spokojnie spałam dłużej.

2017-05-17 11:40

Fajnie Marta że nie jesteś sama i że w razie czego ktoś do Ciebie przychodić... My co tydzień grafiki mamy znajomych popisane, w razie gdyby się coś działo to do kogo mam dzwonić gdyby męża nie było, no bomoi zanim dojadą to mogę urodzić... Mąż ma teraz ranki więć wychodzi koło 4 no i do 15 jesteśmy z Franiem sami...Miałam prasować ale moje dziecko coś zasnąć nie chce usypiałam go godzinę i odpuściłam niech się jeszcze zmęczy...

2017-05-17 10:38

Kasia taka pomoc od męża dłużej pospać super :) Aleks ja tez tak prasuje właśnie zaraz siadam do mojej sterty trzeba to ogarnąć bo od powrotu ze szpitala założyłam sobie ze codziennie wyprasuje po trochę żeby nie przesadzić :) mój mąż wychodzi o 6 rano albo o 18 zależy na jaki dyżur dziś rano poszedł na 7 i zostaje w pracy do jutra do 7 także dziś sama spędzam dzień :P a na noc przyjdzie siostra :)

2017-05-17 07:29

Mój mąż rano to w ogóle z życia wyłączony bo 4.30wychodzi teraz ok ale jak miki pójdzie do przedszkola i jeszcze z ciążę zajde to ciężko mi będzie zwłaszcza że autem nie jeżdżę