Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

Jak poznałyście Swojego Partnera

Data utworzenia : 2016-03-25 11:31 | Ostatni komentarz 2021-04-27 15:01

0202oliwcia

8008 Odsłony
99 Komentarze

Hej dziewczynki nie znalazłam takiego wątku nigdzie a jestem ciekawa jak poznałyście się ze swoją drugą połówką???:-) Mój mąż był moim kolegą przez kilka lat następnie stał się przyjacielem zwierzaliśmy się sobie na wzajem z naszych problemów sercowych i w ogóle aż w końcu zakochaliśmy się w sobie a może już wcześniej tak było tylko żadne z nas nie chciało się do tego przyznać:-)

2016-05-26 10:43

Marta Bóg wybrał Ci męża. :)

2016-05-25 13:45

magros no proszę :D Nam 9 lat minęło w kwietniu, a 2 lata od ślubu również miną w sierpniu :D Do tego termin porodu z OM mam dokładnie w naszą rocznicę ślubu. Mąż się śmieje, że jakby mała się tak urodziła to chociaż byłaby jedna data mniej do zapamiętania :) Ale wiadomo, że to tylko orientacyjny termin :)

2016-05-25 13:02

Marta fajnie. :) Dosłownie Bóg Was połączył. :D

2016-05-25 12:42

A ja poznałam swojego partnera w kościele :) powaga :) chodziliśmy razem na spotkania dla młodych i tam od razu się zaprzyjaźniliśmy, a później wyszło z tego coś więcej :)

2016-05-25 08:54

Pani mamusia, to dokładnie jak u nas, z tym że mój mąż sam przeniósł się z klasy humanistycznej, do mojej geograficzno-historycznej :P I mamy taki sam staż:) Dokładnie to 9,5 nawet:) a małżeństwem w sierpniu będzie 2 lata, ale to zleciało :)

2016-05-24 12:14

My się poznaliśmy w szkole średniej, kiedy rozwiązali jego klasę i część osób przyłączono do mojej (w tym jego). Nie był to wymarzony typ przystojniaka, bo mnie zawsze urzekali wysocy bruneci z piwnymi oczami. A on był dokładnie przeciwieństwem: niski jak na faceta (mój wzrost), blondyn i przeszywająco niebieskie oczy. Ale miał to coś w sobie, coś, że bardzo starałam się zdobyć jego sympatię. I się udało :) Jesteśmy razem już 9 lat, a małżeństwem prawie 2 lata :)

2016-04-11 08:51

Angel ale miałaś oko. Wypatrzyłaś miłość swojego życia. Super. :)

2016-04-10 22:52

Ja muszę przyznać,że wcale nie muszę mieć towarzystwa,aby dobrze się bawić.Nie powiem,że nie chodzimy na jakieś wieczorki,zabawy karnawałowe.Owszem zdarza się nam czasem gdzieś wyskoczyć.Ale uwielbiam spędzać czas we troje-razem z mężem i córką. Wracając do tematu to męża poznałam na dyskotece.A dokładniej to ja go "upolowałam".Miał wtedy inną dziewczynę.A on już od jakiegoś czasu przyciągał moją uwagę,bo był bardzo przystojny.I któregoś razu na imprezie powiedziałam do koleżanki,że ten chłopak mi wpadł w oko.Okazało się ,że ona go zna.Długo nie trwało i nas poznała ze sobą.No i tak to się zaczęło. Dalej było tak,że to on poprosił o numer telefonu ,zaprosił na kolację.W między czasie zerwał z tamtą dziewczyną a my zaczęliśmy się spotykać. I tak znamy się już 13 lat a małżeństwem jesteśmy 8 .