Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1588 Wątki)

Partnerzy a noworodek w domu

Data utworzenia : 2015-11-03 20:59 | Ostatni komentarz 2016-03-11 21:16

3119 Odsłony
45 Komentarze

Witam dziewczyny. Moze opowiecie jak wasi partnerzy przesli przez etap pierwszych dni z malutkim dzidziusiem ? Byli pomocni ,uczuciowi czy moze obojetni i zgorzkniali jak to u was bylo ;) wiele kobiet narzeka na swoich partnerow ze okazuja brak zainteresowania wsumie sama nawet jestem z tych kobiet . Moj malo co sie przejol byc moze jeszcze nie dorosl do roli ojca ..

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 6

Sortowanie:

2016-03-11 21:16

Justyna jesteś wspaniała Mamą i kochasz Synka ponad wszystko więc się proszę nie stresować i uważać siebie za zła mamę. Każda dziewczyna na pewno ma chwile zwątpienia tak jak zresztą napisały ale o nich nie piszą bo się o tym nie myśli i nie przykuwa do nich uwagi. Każda mama cieszy się z tych dobrych chwil i o nich mówi. Wspomina same pozytywy macierzyństwa ale nie oznacza to że nie mają chwil na nie.

2016-03-11 00:24

Dziękujemy za gratulacje - duma dla mnie niesamowita! Justyna każda z nas tak ma - po prostu plusy macierzyństwa przeważają nad minusami ale te minusy istnieją - nie ma mamy idealnej. Ile razy ja śpiewam małemu "aaaa kotki dwa zaśnij już cholerciaaaaaa" a mąż się patrzy i w czoło puka :D i kiedy z uporem nie daje się odłożyć spać bo chce się przytulać i tak można wymieniać bez liku... ważne by umieć policzyć do 10 i ze spokojem kontynuować matczyną misję :D

2016-03-07 16:25

A już myślałam dziewczyny że to ze mną coś nie tak:-P bo z waszych wpisów czuć to szczęście i takie ciepło bije a mi często cierpliwości brakuje jak muszę synka 20raz zabrać od szafki z talerzamg i powiedzieć że nie wolno:-P albo jak nie śpi kolejna noc albo jak marzę wieczorem żeby już usnal.

2016-03-07 15:10

Justyna8907 gwarantuję Ci, że nie ma tutaj mamy na forum, która choć raz nie miała myśli w głowie, że ma dość, że nie daje rady i że uważa, że wszystko, co związane z macierzyństwem jest super. Otóż nie. Czasami jest ciężko, czasami nawet bardzo ciężko. Czasami chce nam się płakać, bo nie dajemy rady. Macierzyństwo to nie tylko piękne chwile z dzieckiem, miłość, coś, co jest najwspanialszego na świecie, ale także to jest coś, co daje nam popalić, coś, przez co nieraz nie mamy siły nawet by wstać. Miewam chwile zwątpienia pewnie jak 90% z Was... Szczególnie, kiedy synek naprawdę dokazuje mocno. Ale nie poddaję się, przecież wiem, że to dziecko to moje największe szczęście, które mnie spotkało w życiu i nigdy, przenigdy bym nie chciała cofnąć czasu :)

2016-03-07 12:57

Marta gratulacje pierwszego ząbka:-) Jeśli chodzi o uroki macierzyństwa to zgadzam się z Justyną sa chwile piękne ale są i te urocze jestem na etapie chce drugie dziecko:-) ale jak nie raz moja trzy letnia córeczka daje mi w kość to po prostu opadają mi ręce i mówie sobie litości juz ie chce dzieci

2016-03-07 11:34

Justynka no co Ty nawet tak nie myśl. Każdy ma gorsze i lepsze dni, ale to nie oznacza, że macierzyństwo nie jest dla Ciebie. Z tego co zauważyłam to kochasz synka ponad wszystko, więc jesteś wspaniała mama. Jeszcze z mężem niech się poprawia relacje i będzie rewelacyjne. Ale spokojnie, powolutku, nie wszystko na raz. :) Marta gratulacje ząbka! :)

2016-03-07 06:32

Gratuluję ząbka:-) ja czasem myślę że może macierzyństwo jest nie dla mnie ... Albo nie wiem ale nie mam niestety tak jak wszystkie mamy na forum że jest tylko super itd albo że nie przeszkadza wam to czy tamto.

2016-03-07 01:23

mi ani przemęczenie ani diametralna zmiana stylu życia nie przeszkadza... dzis tańczyliśmy z mężem nad synkiem taniec radości bo pierwszy ząb się pojawił a jeszcze rok temu popukałabym się w czoło ;)

Strona: 1 2 3 4 5 6

Pokaż: 8 16 24