Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)

Konkurs "Tydzień Karmienia Piersią"

Data utworzenia : 2021-08-02 10:46 | Ostatni komentarz 2021-11-30 13:50

Wątek edytowany: 2021-08-02 10:56

Redakcja LOVI

7459 Odsłony
478 Komentarze

Zapraszamy Was do wzięcia udziału w konkursie, w którym do wygrania czeka aż 10 zestawów z laktatorem elektrycznym Expert 3D Pro, wkładkami laktacyjnymi Discreet Elegance oraz torebkami do przechowywania pokarmu. 

Zadanie konkursowe:  Napisz, dlaczego karmisz lub chcesz karmić piersią. 
Nagrody czekają!  

 

W dniach 02.08-15.08.2021 zamieść odpowiedź w wątku poniżej. Pamiętajcie, że zgłoszenia bez uzupełnionych danych w serwisie nie będą brane pod uwagę. 

2021-08-03 00:36 | Post edytowany:2021-08-03 00:41

Już  niedługo  na świat  przyjdzie malutki bobasek który będzie dla mnie całym  światem. Bardzo chciałabym  karmić Go piersią,ponieważ  wiem jak cenne i ważne jest mleko mamy. Każda mama chce dla dzidziusia jak najlepiej, więc ja również zrobie wszystko dla małego Szkraba❤ :) 

2021-08-03 00:21

Daje mi to radość! Tak było przez 3 lata z córką i teraz liczę, że z synem też tak będzie 😺

2021-08-03 00:04

Już niedługo przychodzi na świat Nasze maleństwo.😍😍😍

 Mam zamiar zrobić wszystko by karmić piersią, wiem że nie jest to takie proste zwłaszcza na samym początku!

Warto w razie jakich kolejek problemów zgłosić się do doradcy laktacyjnego by mógł Nam pomóc w ciężkich momentach. Mam już kontakt do świetnej kobiety, która pomogła nie jednej kobiecie karmić piersią swojego maluszka ♥️♥️♥️

 Wiem, iż karmienie piersią jest korzystne nie tylko dla maluszka, ale także dla Nas kobiet! Bardzo mało się mówi o tym, że karmienie piersią przez 20 miesięcy zmniejsza ryzyko zachorowania na raka jajnika o 50%! U mam, które karmią naturalnie przez rok i dłużej zmniejsza się też ryzyko raka piersi, aż o 28%. Pamiętajmy także o sobie drogie mamy by Nasze dzieci były z Nami jak najdłużej! 

2021-08-02 22:19 | Post edytowany:2021-08-02 22:21

ᴛʏᴛᴜᴌ ᴏᴘᴏᴡɪᴇśᴄɪ : ᴍᴀᴍᴀ̨ ʙʏᴄ́ 

 

Jako matka czuję się spełniona, w macierzyństwie zatracona! 

Karmienie naturalne jest - jak rejs w nieznane, mogłoby się wydawać banalne, a jednak tak nieprzewidywalne!

(K)armic bardzo Cię chciałam - i taki dar dostałam!
(A)niołek jesteś malutki, przy piersi wdzięcznie leżysz - nie ma takiej skali, aby to zmierzyć! 
(R)óżne są dni, czasem męczą Cie kolki, bądź inne masz bolączki - ale karmienie i ciepło mamy, rozluźni każde złe stany,
(M)am nawał nie raz, zaradzić temu trzeba w raz!
(I)stne szczęście nas spotkało - choć wiele osób różnie gadało, że bywa ciężko i nie ma lekko! 
(E)nergii i kalorii spalam dużo - karmienie same korzyści ma, do cycuszka biorę wraz!
(N)oszę i tulę do serca - a mleka przybywa dla dziecka!
(I)le razy w aptece bywam - lanolinę do koszyka wrzucam! Ona ulgę przynosi, i podrażnienia łagodzi,
(E)mocje są duże, czasem przez hormony marudzę, ale gdy do piersi się przytulasz nagle złe stany znieczulasz,

(N)a ręku przy piersi zasypiasz - mleko usypiającą ma moc, dba o Ciebie dzień i noc!
(A)more, Amore - jestem dzieciątko Twoim adoratorem!
(T)ata mi Ciebie w nocy podaje, i od razu maleństwo spokojne się staje,
(U)kojenie dla nabrzmiałych piersi mi dajesz, z Tobą życie lepsze się staje,
(R)azem przez drogę mleczną przebrniemy - a przy okazji witamin dużo najemy!
(A)ntoś na imię masz - cały mój świat,
(L)os nam przyświeca - ssanie masz pierwsza klasa - taka z Ciebie głodniaka!
(N)akładki na piersi pomoc niosą - gdy malec pierwsze ząbki nabyje, za osłonkami sutek się skryje,
(E)ndorfiny mi dajesz, pierwszy mleczka łyk i na sercu ciepło w mig! 
______________________________________
Bycie mamą - uzależniające karmienie mi ukazało! Dotąd nie znane, a jakże pokochane! Przez moje ciało uwielbiane! 

Można dużo pisać o miłości, bo dziecko daje multum radości! 
𝓟𝓸𝔃𝓭𝓻𝓪𝔀𝓲𝓪 𝓜𝓪𝓶𝓪 𝓐𝓷𝓽𝓸𝓷𝓲𝓮𝓰𝓸! 

2021-08-02 22:19

Karmie piersią synka od 10ciu miesięcy. Dlaczego?,  Ponieważ wiem,  że daje mu to co najlepsze. Nie ma nic lepszego jak mleko matki, i dziękuję Bogu że mogę mojemu dziecku to dać. Dodatkowo to bliskość i czas w którym jesteśmy tylko dla siebie . I wiem, że dzięki temu jestem dla synka niezastąpiona. jestem z tego dumna, że karmie piersią. 

2021-08-02 22:11 | Post edytowany:2021-08-02 22:16

Karmić piersią chciałam od początku jak najdłużej. Poród zakończył się cc przez co o każdą krople trzeba było walczyć od początku mojej drogi mlecznej. Wiem, że mleko matki jest najlepsze i dostarcza mojej Miśce wszystkiego co potrzebuje. Zaczynając od energii, kończąc na wszystkich hormonach i składnikach odżywczych. Po drodze dopadł mnie kryzys laktacje więc na sucho musiałam ściągać laktatorem pierś, aby pobudzić na nowo laktacje. Wypite hektolitry femaltikeru, słodu jęczmiennego i piwa bezalkoholowego pobudziły piersi do działania. Mleczko wróciło. Ale najważniejsze w karmieniu jest to że to jest chwila tylko dla mnie i dla mojej córeczki. Jest czas bliskości, patrzenia w oczka, głaskania, całowania paluszków. Jest to więź matki i córki i dla takich chwil chcę karmić jak najdłużej. Uwielbiam naszą bliskość, jak malutka zasypia mi przy piersi w tulona. Jest taka niewinna a zarazem bezpieczna w moich ramionach. Wspaniałym momentem jest to, że tylko moja pierś jest dla Michasi lekarstwem na wszystko. I ten moment gdy biorę malutką w ramiona a ona już odwraca się boczkiem, otwiera buźkę i szuka piersi jest cudowny. I jeśli ktoś mi powie, że nie karmi piersią bo stracił pokarm to mu nie uwierzę. Bo naprawdę przeszliśmy bardzo wyboistą drogę mleczną aby ten pokarm był i się utrzymał. Dziękuję Panu Bogu za każdą kropelkę mleczka i każde karmienie piersią, a trwa już 5 miesięcy i 8 dni �Wszystko to dla mojej Miśki. Dla chcącego wszystko się da �

 

2021-08-02 21:35

Już w ciąży wiedziałam, że będę chciała karmić piersią bo znałam liczne korzyści z karmienia. Wiedziałam, że to najlepsze co mogę dać mojemu dziecku, ale wiedziałam też że to ogromna wygoda gdy ma się mleczko zawsze przy sobie i nie trzeba wstawać w nocy i na śpiku przygotowywać mleka modyfikowanego :D Po urodzeniu pierwszej córki zakładałam, że będę karmić przynajmniej rok. Gdy córka miała 3 tygodnie dopadło mnie zapalenie piersi,wkrótce kolejne i kolejne. Ostatnie bardzo poważne, z gorączką 40stopni. Konieczna była wizyta na pogotowiu. Lekarz przepisał mi hormony, które miały za zadanie zatrzymać laktację. Wykupiłam leki i wracając do domu całą drogę przepłakałam mając świadomość, że za chwilę nakarmię moją córeczkę ostatni raz. Do tego momentu nie zdawałam sobie sprawy, że karmienie poza wygodą daje mi ogromną satysfakcję i sprawia, że moja relacja z córką jest tak silna. Zadzwoniłam jednak do położnej, która była również doradcą laktacyjnym. Nie kazała brać leków i szybko przyjechała z pomocą. Dzięki jej radom w kilka dni uporałam się z zapaleniem, które już nigdy nie wróciło. Bardzo pomógł mi w tym laktator LOVI, mimo że mam starszy model to efektywnie ściągał zastoje, które doprowadziły do zapalenia. Od tego czasu cieszyłam się każdym dniem drogi mlecznej i każde karmienie celebrowałam jakby miało być tym ostatnim. Nie robiłam już żadnych założeń odnośnie tego jak długo będę karmić tylko dziękowałam, za każdą chwilę karmienia. Udało nam się karmić 2lata i 3miesiące aż do samoodstawienia 😍 Miesiąc temu urodziłam drugą córeczkę i za mną już dwa zapalenia piersi....  wiem jednak, że to o niczym nie przesądza i jestem zdeterminowana żeby karmić jak najdłużej. Mam też świadomość, że nie wszystko zależy ode mnie więc celebruje i doceniam każde karmienie ❤️ chce karmić bo to wspaniałe uczucie gdy wiem, że daję mojemu maleństwu to, co najlepsze- moją ogromną miłość w płynnej postaci <3

2021-08-02 21:30 | Post edytowany:2021-08-02 21:32

Mojej Kruszynce mija dziś 1 miesiąc. To moje pierwsze dziecko więc mój świat się zmienił o 180°.Nie będę ukrywać ,że nasze początki z karmieniem piersią były trudne: poranione brodawki, wrażenie , że moje szczęście się nie najada i brak odpowiedniej pomocy sprawiły ,że  byłam bliska by podać mm. Ale wytrwałam i mimo ,że nadal nie jest łatwo to kocham to uczucie gdy mój Aniołek wtulasie w moją pierś i ssie, nawet jeśli czasem jest to bolesne to mimo wszystko wiem, że jest to najcenniejsze co mogę jej teraz dać bo jak inaczej możesz pokazać takiemu maleństwu jak bardzo je kochasz jak nie przez swój czuły dotyk, swoje ciepło, bliskość i niesamowitą bombę witamin i innych dobrodziejstw które znajdują się w naszych piersiach.  Dla mnie karmienie piersią to najcudowniejsze chwile które chce celebrować jak najdłużej się da bo takie chwile już się nie powtórzą. A jak widzę jak moja córeczka rośnie i z każdym dniem zdrowo się rozwija to wzruszam się i czuję ,że robię dobrą robotę, dla mojej córki knajpa otwarta jest 24 na dobę. Może tu jeść, pić i tulić się ile tylko chce a co najważniejsze może czuć się bezpiecznie bo kocham ją nad życie. Kocham karmić piersią. �