Konkurs "Światowy Dzień Karmienia Piersią" (ZAKOŃCZONY)

Jestem mamą dwójki cudownych dzieci. Synka karmilam piersią niestety bardzo krótko bo tylko  3 miesiące podczas których codziennie walczyłam aby utrzymać laktacje, niestety pokonał mnie stres i nowa sytuacja. W drugiej ciąży nastawiam się że nie chce karmić naturalnie bo bałam się powtórki. Jednak po porodzie okazało się że tym razem karmienie idzie nam świetnie, bez najmniejszych problemów :) Moja córeczka za dwa dni kończy 2 miesiace cały czas tylko karmiona piersią, przybiera bardzo dobrze na wadze, obie jesteśmy szczęśliwe (ja na pewno a malutka na taka wygląda, co widać na zdjęciu jaka jest zadowolona po jedzeniu ;)) kiedy pije mleczko, jednocześnie przytulajac się do mnie :). Ta bliskość, ta więź z dzieckiem kiedy karmi się piersią jest wspaniała, uwielbiam te chwile (nawet jeśli jest to już któreś z kolei nocne karmienie ;) ) bo wiem że daje w ten sposób malutkiej wszystko co najlepsze. Mam nadzieję że ta przygoda będzie trwała kolejne długie miesiące ❤️

Niebawem zostanę mama. Chciałabym karmić mojego maluszka mlekiem z piersi ,ponieważ w ten sposób mogę w pewnym stopniu wpłynąć na budowanie odporności od narodzin przez długie miesiące,co będzie mialo swoje przełożenie na jego zdrowie gdy będzie dorastac. Poza tym mleko,którym będę karmić pomoże w rozwoju układu nerwowego mojego dziecka. Uważam,że czynność karmienia piersią wzmacnia też wiez matki z dzieckiem,dzięki czemu  dziecko będzie czuło bezpieczeństwo będąc w moich ramionach.

Bardzo bym chciała karmić piersią po porodzie, bo oprócz mojej bezwarunkowej miłości jaką już teraz darze moja córeczkę, pokarm to najbardziej wartościowa rzecz jaką mogę jej zaoferować. 

Syn to moje pierwsze dziecko. Przygodę z karmieniem zaczęliśmy 4,5 miesiąca temu. Pierwsze dni były ciężkie, ból brodawek... Nie poddawaliśmy się. Jako młoda mama, również jestem w szoku, że tak świetnie sobie z tym wszystkim poradziłam, w szpitalu dopiero w trzecią dobę życia przyszedł doradca laktacyjny, wtedy kiedy już nie był mi potrzebny... Widocznie to wszystko przychodzi samo i nagle. Nawet niedoświadczona kobieta, jest w stanie świetnie poradzić sobie z dzieckiem pod każdym względem. Karmienie piersią moim zdaniem jest  bardzo ważne, podczas tej czynności czuje się zrelaksowana, przede wszystkim czuje spokój mojego dziecka, który tej więzi bardzo potrzebuje. Za 5 miesięcy niestety będę musiała wrócić do pracy,ale nie chce przerywać tej wspaniałej przygody przez którą przechodzimy, także laktator elektryczny w pełni by nam się przydał w czasie pracy, a po pracy byłby czas tylko dla nas żeby nadrobić zaległości �

To że będę  karmić piersią wiedziałam od samego początku ciąży. Nie było innej możliwości,  mleko matki jest przecież bardzo ważne w życiu dziecka , jak więź która rodzi się między nami ! Za każdym razem gdy przystawiam córkę do piersi mam pewność że dostanie w mleczku tego czego potrzebuje do swego rozwoju.  Moje uczucia rosną do niej z dnia na dzień �

Decyzje o karmieniu podjęłam jeszcze w ciąży bardzo chciałam Aby nawilżać ta wspaniała wieź z dzieckiem Kiedy mała się urodzila początki z karmieniem były bardzo trudne ciężko było mi się nauczyć mała miała napięcie mieśniowe co tez nie pomagalo nasza przygoda z karmieniem miała ciężkie początki ale tez niestety była krutka rozchorowałam się i straciłam pokarm ku mojemu wielkiemu ubolewaniu musieliśmy przestawić się na butelke majcia wybrała lovie które towarzysza nam do dziś 

Wychodzę z założenia, że to jak natura nas stworzyła jest idealnym rozwiązaniem i należy podążać tą ścieżką. Nie tylko w przypadku karmienia piersią, porodu, ale to także dotyczy innych sfer życiowych. Dla mojej Pociechy, która urodzi się za kilka/kilkanaście dni chcę jak najlepiej i postaram się zachęcić dziecko do "naszych wspólnych posiłków" ;)

Liczę, że nam się uda wspólnie wraz ze wsparciem Taty :)

Czekam z niecierpliwością na naszą wielką próbę, na poznanie tego małego człowieka i na rozwikłanie zagadki jakiej jest płci ;) 

Wszystkim Rodzicom życzę powodzenia i w karmieniu, i w konkursie ;)

Pierwszy raz zostanę mama ale już od pierwszych chwil jak tylko się dowiedzPierwszy raz zostanę mama ale już od pierwszych chwil jak tylko się dowiedziałam że nam się udało to pokochałam to maleństwo bezgranicznie! Nigdy nie wiedziałam że taka miłość istnieje aż do teraz ! Wiem również że przy kolejnym dziecku ta miłość będzie taka sama! Dlatego też nie wyobrażam sobie nie karmić maleństwa, nie tworzyć z nim tej pięknej i cudownej więzi,pragnę mu dostarczać jak najwięcej witamin. Nasze maleństwo będzie z nami już w październiku �

My juz komplletujemy wyprawke i naprawdę butelki oraz smoczki Lovi są niesamowite! Dlatego chciałabym rowniez wygrać laktator firmy Lovi . Chciałabym aby mój partner również mógł tworzyć więź z córeczką podczas karmienia ja odciagnietym moim pokarmem!