Konkurs "Światowy Dzień Karmienia Piersią" (ZAKOŃCZONY)

Karmię bo kocham. Tak w skrócie mogłabym określić, dlaczego karmię piersią. Nasza córeczka ma raptem 5 tygodni i ciągle uczymy się siebie. Początki naszej drogi mlecznej były trudne. W szpitalu wylałam nad karmieniem wiele łez,  ale nie chciałam się poddać i mimo bólu, zmęczenia, chciałam dać dziecku najlepsze, co mialam jej do zaoferowania. pomocą przyszły nam nakładki laktacyjne LOVI. Od dnia ich zakupu karmienie to przyjemność zarówno dla mnie jak i dla córki. Chcę dla mojego dziecka wszystkiego, co najlepsze więc jeśli mogę zapewnić jej to karmiąc piersią to dlaczego miałabym rezygnować. Dzięki karmieniu mam świadomość, że robię wszystko, by uchronić ją od różnych chorób i dolegliwości. Poza tym  pokarm w raze potrzeby zawsze na miejscu,  nie potrzeba nosić butelek, cieplej wody i innych gadżetów :) A i ja czerpię korzyść budując bliską więź z dzieckiem i licząc na szybszy powrót do przedciążowej wagi :)

W październiku przyjdzie na świat moja córeczka, bardzo bym chciała móc ją karmić piersią,choc wiem że często kobiety mają z tym problem. Ja dołożę na pewno wszelkich starań, aby spełnić swoje pragnienie. Oczywiście, nie będę robiła niczego na siłę jeśli się nie uda to trudno, jednak wydaje mi się,że dziecko karmione przez mamę, nawiązuje z nią inna więź, szybciej to następuje. Chciałabym już od pierwszych dni móc ją przyłożyć do piersi i dać jej wszystko czego potrzebuje do życia. Mleko matki jak wszyscy wiemy jest dla dziecka najlepsze. Wierzę z całych sił, że mi się uda. 

Wkrótce mam nadzieję ponownie zostanę mamą (niestety pojawiły się pewne komplikacje) i zamierzam tak jak przy pierwszym dziecku karmić piersią. Wiem jak ważne jest to dla rozwoju maluszka oraz więzi mamy z dzieckiem. Naprwno będę potrzebowała jakiegoś wsparcia w postaci laktatora, przy pierwszym dziecku również się takim wspierałam. Byłoby cudownie móc przetestować Wasz sprzęt. 

Świetny konkurs. Powodzenia dziewczyny 

Moje dziecko, które przyjdzie na świat w listopadzie, z uwagi na wskazania medyczne urodzę poprzez cesarskie cięcie. Mam nadzieję, że uda się jak najszybciej wytworzyć pokarm, dlatego potrzebuję pomocnika, którym może okazać się właśnie laktator od LOVI.

Będę walczyć z całych sił, aby zapewnić dziecku wszystko to, co zapewnia pokarm matki. Bardzo zależy mi na tym, aby właśnie przez karmienie piersią nawiązać tę niesamowitą więź z maleństwem. Pokarm kobiecy to fenomen- odżywia, dba o rozwój dziecka, chroni i leczy. A do tego zawsze mam go przy sobie, sam się produkuje i nic nie kosztuje!

Karmienie piersią;) Już nie bawem bd miala okazję na Tworzenie bliskości Matki i dziecka, stwarzając poczucie bezpieczeństwa dla tak.malej istoty. Karmienie ma.same zalety dla dziecka, czasem są to trudne dni Ale już dziś wiem.ze.nie warto się poddawać �

Najpiekniejszy widok to widok matki karmiącej, przedstawiany w telewizyjnych reklamach i na świętych obrazach. Matka która z czułością tuli w ramionach małe dziecko dając mu wszystko co najlepsze ale nikt nie mowi o ciemnych stronach karmienia, bólu i wyrzeczeniach a także karmieniu dziecka po kątach lub toaletach. Pierwsze dziecko udało mi sie karmic 8 miesiecy teraz mleczną przygode chcialabym wydłużyć, ale bez karmienia w ubikacji, teraz wiem ze laktator elektryczny jest niezbednym elementem wyprawki ! Widzialam u innych mam jak pomaga w mlecznej przygodzie. Dziecko karmione piersią nabywa odporności, bliskość z mamą i budujemy niesamowitą więź z dzieckiem na długie lata. Uwielbialam te nasze chwile bliskości, mimo poczatkowego bólu i niewiedzy chociazby jak mozna sobie pomóc i co jeść zeby dziecko było radosne. Teraz moja wiedza jest bogatsza o doswiadczenie i mnustwo przeczytanych artykułów. Pozdrawiam

Jestem 2 raz mama 2 miesięcznej Hani!!! Dlaczego karmie??? Każda mama powinna znac odpowiedź!!Oczywiście odrazu po porodzie mała została przylozona do piersi aby być blisko mnie i zjeść pierwszy pokarm który jest siara:jak każda wie  siara zawiera dużą ilość przeciwciał, białko witaminę A, mniej tłuszczu i laktozy gdzie lepiej mała wydalala smółke. Ale do sedna: 

-Po pierwsze moje mleczko wspiera rozwój odporności mojej Hani.  

-dla mnie i dla męża najlepiej moje mleczko jest odpowiedniej temperatury, i nasz cud może sobie samo regulować ilość wysysa nią ilości pokarmu. 

-oczywiście sterylnosc, choć nie jestem za tym żeby dziecko trzymać pod kloszem ??

-łatwość i wygoda PODAWANIA-TAK ZAWSZE I WSZĘDZIE I NIE ZWRACAM UWAGI NA GŁUPIE SPOJRZENIA LUB DOGADYWANIA

-PLUS dla mnie szybciej wracam do formy  i figury sprzed ciążą. Mimo powrotu z porodówki o własnych siłach po 2 h i tak potrzebuje powrotu do własnej sylwetki

ALE NAJWIĘKSZĄ ZALETA DLATEGO KARMIE JEST TO IZ MAMY Z Hania bezpośredni kontakt!! Daje jej poczucie bezpieczeństwa!!! Widać jak się uspokaja przy mnie aż się serce kraja!!! Jak widzę jak je i ładnie przybiera na wadze!! Jak nie raz oderwie się od ssania i odda szczery uśmiech!! JA JAKO MAMA CZUJE SIĘ NAPRAWDĘ POTRZEBNA, JEDYNA I NIEZASTĄPIONA!!! 

??❤️❤️