Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)

Konkurs "Światowy Dzień Karmienia Piersią" (ZAKOŃCZONY)

Data utworzenia : 2019-08-01 10:47 | Ostatni komentarz 2019-09-05 02:39

Redakcja LOVI

11654 Odsłony
722 Komentarze

Zapraszamy Was do wzięcia udziału w konkursie, w którym do wygrania czeka aż 20 zestawów z laktatorem elektrycznych Expert i wkładkami laktacyjnymi Discreet Elegance!  

Zadanie konkursowe:  Napisz, dlaczego karmisz/chciałabyś karmić piersią. 
Nagrody czekają!  

Pamiętajcie, że zgłoszenia bez uzupełnionych danych w serwisie nie będą brane pod uwagę. Zgłoszenia konkursowe należy dodawać w tym wątku.

 

Konto usunięte

2019-08-01 19:54

Chciałabym karmić piersią, ponieważ jest to bardzo dobre dla dziecka. Dziecko pijąc mleko z piersi od pierwszych dni życia nabywa odporność dzięki tak zwanej siarce. Siara zawiera przeciwciała, które chronią dziecko przed infekcjami. Mleko mamy zawiera wszystko czego potrzebuje maluszek - chroni je, dlatego chciałabym karmić piersią.Nic nie zapewni dziecku lepszej ochrony niż pokarm z piersi matki. Mam nadzieję, że po porodzie będę miała pokarm w piersiach i będę miała tę możliwość karmienia mojego maleństwa. 

2019-08-01 19:54

W styczniu dowiedzieliśmy się że zostaniemy rodzicami
i jak już maleństwo będzie razem z nami,
chcemy dbać o jego zdrowie
bo przecież samo nam nie powie,
czego jego ciałko potrzebuje
i jak nasz maluszek się czuje.
Dlatego chcę karmić go swoim mlekiem,
by mieć pewność że wraz z wiekiem
otrzymuje wszystkie ważne składniki
o czym mówią zawsze podręczniki,
że mleko matczyne da dziecku ochronę
i pozwoli rozwijać się w dobrą stronę.
Miejmy nadzieję że nam się to spełni
i mleko z piersi popłynie w pełni,
ale czasami bywają takie momenty,
że potrzebne są dodatkowe sprzęty.
Wtedy z LOVI laktator dobrze mieć 
i dziecku mleko dać gdy będzie chcieć.
A że to urządzenie sprawdzone
dla Nas po prostu wymarzone
bo gdy mama w domu odpocząć zostanie,
to dziecko na spacerze od taty mleko dostanie.

2019-08-01 19:50

Oczekuję narodzin synka ostatnia prosta przed nami i nie wyobrażam sobie innego sposobu karmienia niż piersią, bo to co naturalne dla dziecka najzdrowsze. 

2019-08-01 19:38

9 lipca zostalam mama. Byl to najpiekniejszy dzien w moim zyciu. Od pierszej chwili karmie mojego synka piersia bo wiem, ze wraz z moim mlekiem dostarczam mu wszystkich niezbednych skladnikow, ktorych poyrzebuje do prawidlowego rozwoju. Poprzez karmienie piersia dostarczam mu takze moja bliskisc oraz milosc. 

2019-08-01 19:36

Stwierdzilam, ze muszę opisać swoją historie. W 2 dobę po porodzie niestety synek musiał być odkarmiony Mm w szpitalu, bo mimo przystawiania do piersi cały czas nic się nie ruszało z laktacja. Dla mnie to był jakiś cios, ale w końcu coś ruszyło i następnego dnia już mleczko mógł pic z piersi. Ale to się okazało, ze „piersi nie takie” tak stwierdziła połózna w szpitalu. No trudno nakładki- pomyślałam sobie. wtedy pojawił się nawał. Niestety nie skończyło się na tym, doszły zastoje w obu piersiach. Masowanie pod ciepłym prysznicem, odciaganie do ulgi i zimne okłady, tak na okrągło dzień i noc. Po tygodniu przyszła położna do synka. Pytam jak długo może trwać nawał, usłyszałam ze 2 dni- u mnie trwał tydzien. położna jakoś mi pomogła ogarnąć moje piersi i laktację,  niestety dalej piersi były ogromne, bolesne, pogryzione, synek zaczął się krztusic przy każdym karmieniu. Byłam już bliska zrezygnowaniu z karmienia, ale w głowie miałmam „nie możesz się poddać, zaraz będzie lepiej, to dla zdrowka Twojego małego szczęścia.” Trwalo to tygodnie, w końcu CDL mi pomógl. Okazało się, ze mam hiperlaktacje i mogłabym wykarmić polowe mojej wsi. Dzięki jej pomocy troszke problem się rozwiązał. Synek ma już 3,5 miesiaca, a ja dalej mam duuuzo pokarmu. Mam laktator ręczny, ale jest to męczące ciagle sciaganie. Mrożę ile się da na przyszłość. Ale tyle ile miałam momentow kryzysowych, to nie zliczę na palcach dwóch rak. Jestem z siebie dumna, ze sie nie poddałam i dalej karmie, bo widzę jak tworzy sie między nami więź. Jest to najcudowniensze uczucie. Z okresu macierzyństwa karmienie było dla mnie najciezsze, ale przetrwałam i sprawa mi to niesamowita radość- daje dziecku co najlepsze. A na dodatek mój synek upodobał sobie produkty Lovi-butelka i smoczek, a ja wkładki latkatycjne, jeszcze nigdy mnie nie zawiodły. 

2019-08-01 19:33

Karmienie piersią było dla mnie ogromnie ważne już przy pierwszym dziecku. Niestety wówczas brak laktatora i ogólnej wiedzy na temat kp wpłynął na bardzo szybkie przerwanie  karmienia piersią. Aktualnie jestem na finiszu drugiej ciąży i moja motywacja oraz wiedza są na wystarczającym poziomie by spokojnie karmić malucha, jedynie laktatora mi brak - właśnie dlatego postanowiłam wziąć udział w konkursie :)

2019-08-01 19:29

Za chwilę, już za chwileczkę będę mamą. Tak długo czekałam ma tą chwilę kiedy test pokaże dwie kreski. W końcu się udało! :) Nie mogę już się doczekać kiedy pierwszy raz przyłożę aniołka do swojej piersi i poczuję tą bliskość. Wiem że początki karmienia piersią mogą być trudne ale wiem że dla tego małego człowieka to więcej niż tylko pokarm. To bliskość, miłość i poczucie bezpieczeństwa. 

2019-08-01 19:28

Jestem młodą mamą, karmię piersią ponieważ jest to najcudowniejsze chwilę oraz nawiązywanie więzi po między mamą a dzieckiem. Ból przy karmieniujest ale Kiedy dziecko sie przytula to zapomina sie o całym Bożym świecie, to jest najcudowniejsze uczucie jakie kiedy kolwiek mnie spotkało. Wszystkim przyszłym mamą zawsze będę polecać karmienie piersią