Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)

Konkurs "Światowy Dzień Karmienia Piersią" (ZAKOŃCZONY)

Data utworzenia : 2019-08-01 10:47 | Ostatni komentarz 2019-09-05 02:39

Redakcja LOVI

11681 Odsłony
722 Komentarze

Zapraszamy Was do wzięcia udziału w konkursie, w którym do wygrania czeka aż 20 zestawów z laktatorem elektrycznych Expert i wkładkami laktacyjnymi Discreet Elegance!  

Zadanie konkursowe:  Napisz, dlaczego karmisz/chciałabyś karmić piersią. 
Nagrody czekają!  

Pamiętajcie, że zgłoszenia bez uzupełnionych danych w serwisie nie będą brane pod uwagę. Zgłoszenia konkursowe należy dodawać w tym wątku.

 

2019-08-03 11:13

Jestem mamą 3-miesiecznej Oliwki. Oliwka przyszła na świat przez cesarskie cięcie. Zakładałam i bardzo chciałam urodzić naturalnie, nigdy nie brałam pod uwagę innego rozwiązania między innymi ze względu na rozpoczęcie procesu karmienia piersią. Chciałam żeby moje dziecko 'przypelzlo' do piersi i zaczęło ssać jak to sie czyta w różnych poradnikach :) niestety skończyło sie to inaczej ale córcia i tak została do piersi dostawiona po niecałych dwóch godzinach. Ssala ładnie, z tego co mówiła położna, ale nie widziałam czy rzeczywiście je i czy coś z tej mojej piersi wyciska. Oczywiście nie rezygnowałam, na drugi dzien juz zostałam przeniesiona na salę poporodowa i mogłam sama dostawić Oliwkę do piersi. Oliwka często płakała więc i ja płakałam i szukałam odpowiedzi na ten jej stan.. czy to brzuszek, czy jest chora, czy moze się nie najada??! Niestety spotkało mnie coś nieprzyjemnego. Jedna z położnych scisnela pierś i stwierdziła ze 'sahara' i ze dziecko trzeba dokarmic sztucznym mlekiem... ja będąc mamą po raz pierwszy przestraszyłam sie i zgodzilam na sztuczne mleko. Teraz wiem ze nie powinnam, teraz wiem ze w pierwszych dniach pokarmu nie jest dużo, ze laktacja musi sie rozkręcić i po prostu nalezy dostawiac dziecko do piersi! Mimo to nie zrezygnowalam, dalej dostawialam Oliwkę i karmię piersią :) moja dzidzia przybiera na wadze i wszystko jest ok! Jestem z siebie dumna, więź jaka sie tworzy między mama a dzieckiem jest niepowtarzalna. Chcę dalej karmić piersią jednak te 3 miesiące non stop w domu dają sie we znaki, potrzebuje więc dobrego laktatora, ktory umożliwi mi odciaganie pokarmu i wtajemniczenie Taty w karmienie, kiedy Mama wyjdzie na zakupy czy do fryzjera :) byłoby super! Pozdrawiamy wszystkie Mamy! Sandra i Oliwka

2019-08-03 11:03

Ponieważ Karmienie piersią jest najbardziej naturalnym sposóbem żywienia noworodków i niemowląt . Zapewnia dziecku właściwy rozwój już od pierwszych chwil jego życia. ❤️Posiada witaminę A, B, C, D i E, sole mineralne itp. a także zmniejsza ryzyko przed wieloma chorobami takimi jak:

-cukrzyca

-choroby immunologiczne 

-bakteryjne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych 

-ziarnica złośliwa 

Itp.. 

Również korzyść karmienia piersią przysługuje Nam-matką. Chroni przed rakiem piersi i wieloma chorobami kobiecymi, powoduje prawidłowe kurczenie się macicy po porodzie.

Jest to cudowny czas matki i dziecka gdzie uczymy się siebie nawzajem ❤️

 

Jestem w 21tc z  Trojaczkami i mam nadzieję, że będę miała tą cudowną możliwość doświadczenia, co to znaczy Karmienie piersią ❤️❤️❤️

2019-08-03 10:59

O ciążę walczyłam długo, bardzo długo. Instynkt macierzyński miałam w sobie już w czasach kiedy sama byłam dzieckiem. Kiedy w końcu noszę w sobie ten mały cud- moją wymarzoną córeczkę- jak tylko przyjdzie na świat chcę jej dać wszystko co najlepsze. A cóż lepszego można dać, jeśli nie mleko matki? Nic! Więc wierzę, że kolejny cud- laktator lovi nam to ułatwi i pokochamy się całą trójką :) 

2019-08-03 10:46

Po raz pierwszy zostanę mamą. Jestem bardzo szczęśliwa ❤ale  nie mam żadnego doświadczenia w karmieniu.Wiem, że poprzez karmienie jest budowana niesamowitą więź matki z maluszkiem. Mleko matki ma wszystko to co jest potrzebne. Buduje odporność dziecka. Być może zapewnia mu lepszy rozwój. Będzie to pewnie najcudowniejsze doświadczenie w moim życiu ❤❤ od początku wiedziałam, że będę karmić piersią. Wiem, że początki bywają trudne. Dlatego laktator moze okazac się niezbędny w spełnieniu mojego marzenia. 

Dziękuję ?? trzymajcie kciuki ?

2019-08-03 10:40

 

Kocham moją córeczkę najbardziej na świecie, a jak się kogoś tak kocha, to chce się mu dać wszystko co najlepsze, przestawić się z ja na my.... karmienie piersią to nie zrezygnowanie z siebie na rzecz dziecka, to cudowny dar od natury dla obojga. Współczuję mamom, które nie mają tej możliwości z różnych powodów i bardzo się dziwię tym, które stanowczo odmawiają sobie i dziecku tej przyjemności..., często nawet nie próbując �

2019-08-03 10:38

Moj maluszek rosl w brzuszku glowa do gory i z leku o laktacje musialam prawie przebic glowa mury: walczylam w szpitalu jak lwica z laktatorem by rozbudzic karmienie, a bylo to dla mnie ogromnym wyzwaniem i wspanialym marzeniem�

2019-08-03 10:24

Mleko mamy to cudowny dar, w który natura wyposażyła kobietę. Pragnę podarować go mojemu maluszkowi już od pierwszych chwil życia. Pokarm ten zawiera wszystko co najlepsze – składniki, które są niezbędne do prawidłowego rozwoju i wzrostu, a także przygotowują dziecko do życia w nowym środowisku. Poza tą jakże ważną kwestią karmienie piersią ma niezliczoną ilość innych zalet. Podawanie dziecku naturalnego pokarmu chroni jego organizm przed ryzykiem pojawienia się poważnych chorób w przyszłości. Ogromnie ważnym punktem widzenia jest budowanie głębokiej, nierozerwalnej i jedynej w swoim rodzaju więzi - matki z dzieckiem. Więzi, która nie zaistnieje w żadnych innych okolicznościach. Ssanie piersi przez noworodka powoduje również szereg korzyści dla mamy. Ciało kobiety po porodzie regeneruje się i wraca do formy w dużo szybszym tempie, a okres połogu nie przysparza tak wielu zmartwień. Karmienie naturalne jest przy tym bardzo wygodne - pokarm zawsze jest na miejscu, jest darmowy, ma odpowiedni do potrzeb maluszka skład, ma zróżnicowany smak i idealną temperaturę i konsystencję. Za chwilę sama będę mamą i już nie mogę się doczekać tych wyjątkowych chwil, spędzonych na karmieniu. Z pełną świadomością chcę karmić i jednocześnie zachęcać wszystkie mamy do karmienia piersią, gdyż tylko w ten sposób zapewnimy dzidziusiowi wszystkiego co jest mu potrzebne, aby zdrowo rosnąć i rozwijać się w poczuciu bezpieczeństwa i miłości. Jestem przekonana, że ta decyzja zaprocentuje w przyszłości.

2019-08-03 10:21

Moja roczna córeczka od pierwszych chwil po urodzeniu uwielbiała pić mleczko prosto z piersi. Było to dla mnie ogromne wyzwanie ale przy tym jakie cudowne doświadczenie. Nie da się tego opisać, więź która wytwarza się między mamą a dzieckiem jest magiczna, nie da się jej niczym zastąpić. Oprócz tego byłam świadoma jakie inne korzyści płyną z karmienia piersią. Dla dziecka jest to ogromnie ważne ze  względu na odporność, której nabiera wraz z mlekiem matki. Pozatym jest to pokarm dokładnie stworzony dla tego jednego, konkretnego człowieczka i jest w nim zawarte absolutnie wszystko co potrzebne do odpowiedniego rozwoju dziecka. Kolejną korzyścią jest profilaktyka występowania nowotworów u mamy. Dochodzi do tego oczywiście oszczędność i wygoda a te dwie rzeczy są niezwykle ważne dla świeżo upieczonej mamy. Nowych obowiązków jest tak wiele, że przygotowywanie butelki z mlekiem byłoby dodatkowym zajęciem no i jeszcze to mycie i sterylizacja butelek. Zdecydowanie lepiej przeznaczyć ten czas na przytulanie się do maleństwa w trakcie naturalnego procesu karmienia. Niesamowite jest to, że to co najbardziej cenne mamy na wyciągnięcie ręki nie musimy płacić za nasze mleko tak jak za to które byśmy musieli kupić . Córka niestety po roku sama odstawiła sie od piersi. Był to dla mnie trudny okres bo jednak tego bliskiego kontaktu już było znacznie mniej.  Myślę, że ja zanioslam to gorzej niż ona. Natomiast dokładnie wtedy okazało się, że kolejne wyzwanie przede mną. Obecnie jestem w ciąży i w styczniu przywitam na świecie kolejnego dziadziusia, któremu znowu będę mogła zaoferować wszystko to co najlepsze. Już nie mogę się tego doczekać! Karmienie jest super! I mimo wszystkich trudności, które czasem się pojawiają warto walczyć o to :)