Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)

KONKURS "Nasza zima nie jest nudna"

Data utworzenia : 2015-02-06 12:08 | Ostatni komentarz 2015-02-25 20:24

Redakcja LOVI

12805 Odsłony
92 Komentarze

Witajcie w konkursowym wątku "Nasza zima nie jest nudna " Poniżej – poprzez opcję „komentuj” zamieszczacie swoje zgłoszenie - opis aktywnego spędzania czasu zimą z maluszkiem. Przypominamy, że tekst może zawierać max. 800 znaków (liczone bez spacji) a każdy uczestnik może zamieścić tylko jedno zgłoszenie. Zgłoszenia uczestników, którzy nie uzupełnią w profilu użytkownika danych teleadresowych nie będą brane pod uwagę. Nagrodą jest opakowanie dynamicznych smoczków uspokajających LOVI z limitowanej kolekcji WINTER. W zgłoszeniu podaj wybrany rozmiar smoczka (0-3 m, 3-6 m, 6-18 m). Szczegóły konkursu "Nasza zima nie jest nudna”: http://lovi.pl/pl/zdrowie-i-rozwoj/616 Zapraszamy do zapoznania się z regulaminem: >>> REGULAMIN Powodzenia :-)

2015-02-10 22:09

HU-HU-HA nasza zima zła, ale my się zimy nie boimy i dzielnie przez zaspy kroczymy... tzn. moja mama, bo ja w tym czasie lubię oglądać świat z wózka, gdyż jeszcze nie posiadam umiejętności chodzenia. Każdego dnia zaliczamy spacery, te krótkie do sklepu, a także te długie po naszej wiosce w bliżej nieokreślonym celu. Muszę się też pochwalić, że mój tato, gdy na dworze leżała gruba warstwa puszystego śniegu, pokazał mi jak wygląda prawdziwy bałwan. Lepił go chyba z godzinę, a mama ciągle się śmiała i opowiadała mi co też ten mój tato właśnie robi. I jestem prawie pewien, że mój nowy przyjaciel otrzymał nosek z marchewki, z której mama miała zrobić mi pyszny obiadek. (6-18m)

2015-02-10 20:25

Mój Grzesiu ma dopiero 7 miesięcy, ale mimo tego zima nie jest nam straszna. Codziennie po śniadanku wychodzimy na dłuuugi spacerek do parku, gdzie póki co mama karmi kaczuszki, a Grzesiu się przygląda :) (6-18 mc)

2015-02-10 15:50

Nasza starsza córka uwielbia szaleć w białym puchu :) Nie mogła się doczekać kiedy spadnie pierwszy śnieg , od razu ulepiła z tatą bałwana i poszła na sanki . Jednak jej ulubionym zajęciem jest robienie aniołów na śniegu :) Po prostu to kocha i mimo że śnieg ma wszędzie jest najszczęśliwsza na świecie . Młodsza córka ma 3 miesiące i dla niej śnieg jest czymś niepojętym gdy pierwsze płatki śniegi spadły jej na nos była mocno zdziwiona i zaskoczona jednak nie płakała . Będzie kochała zimę jak starsza , siostra to pewne :)

2015-02-10 14:46

Jestem jeszcze zbyt mały, by lepić bałwana Lecz na podwóreczku jestem już od rana. Bo mama położną chce zostać w przyszłości, Więc o moje zdrowie dba od maleńkości Mówi, że najzdrowsze jest powietrze świeże A ja ją bardzo kocham i mamusi wierzę. Leżę w wózeczku, cieplutko ubrany I słucham opowieści mej kochanej mamy Już za rok spokojnie pójdę na saneczki I będę wesoło zjeżdżał z góreczki Igloo z bryłek lodu zbuduję Ani minuty na śniegu nie zmarnuję Może na narty zabierze mnie tata A może już będę miał małego brata. Wtedy mu pokażę jak fajna jest zima Lecz na razie leżę i słodziutko drzymam, Rozmiar smoczka 6-18 miesiący :)

2015-02-10 14:29

Nasza zima nie jest nudna! choć pogoda jest paskudna ni to słońce, ni to deszcz śnieg się stopił- bałwan też. Lecz humory dopisują dzieci moje się radują! Kiedy na dworze plucha wyciągam klocki dla mego zucha! kredki, farbki, plastelina może stworzymy dzisiaj rekina? w ciuciubabkę będzie zabawa zaprosimy do tego może sąsiada? a kiedy śniegu znowu spadnie tona na sankach pojeździmy sobie na Błoniach. ulepimy też bałwana super zabawa z samego rana! Na łyżwy z tatą Nadia wyruszy da odpocząć swojej mamusi! ale co z Elena w ten zimowy czas? Spacer być musi, by o zdrowie dbać! Do wózka kocyk, a może dwa będziemy wspólnie zdobywać świat! smoczki 6-18

2015-02-10 14:22

Jestem sobie Miłoszek i straszny ze mnie śpioszek. Więc gdy mi się już znudzi spanie, To czym prędzej na śniadanie. Szybko wypijam butelkę mleczka, By jak najszybciej pójść z mamą pojeździć na saneczkach. Jazda na sankach to fajna sprawa, Ale pasuje też ulepić bałwana. I chociaż śnieg prószy i marzną nam uszy, To My lubimy spędzać tak czas I do zabawy na śniegu zapraszamy WAS. (6-18 MC)

2015-02-10 13:51

Już nie długo (termin 17. 02!) Ma się urodzić Leoś. Na razie mogę mu zapewniać tylko spacerki, które sobie i jemu funduję powoli chadzając sobie po zaśnieżonych ścieżkach naszej "wsi" :) Jak tylko się urodzi będziemy dumnie spacerować już "rozpakowani", bo zima nam nie straszna!! A już za rok na pewno będziemy lepić bałwanki w ogrodzie, tata zabierze nas na sanki, a kto wie czy nie odwiedzimy cioci nad morzem? Morze zimą jest równie piękne jak latem :) Nie mogę się doczekać naszego małego Krasnala w zimowej mikro czapeczce z różowymi polikami! :) Czekam! :)

2015-02-10 13:04

E jak edukacja Jestem w ciąży. Za 4,5 tygodnia na świat przyjdzie moje pierwsze Dziecko. Dbam w ciąży o to co jem, by moje Maleństwo w przyszłości niegrzeszyło inteligencją. Dlatego w przyszlości będę dbać np. zimową porą o mądrą edukację. Brzmi nudno, ale może być fascynującym przeżyciem. Zima to świetna pora na domowe doświadczenia. Dzieci pytają się, jak powstaje lód? Gdy chwyci mróz, najlepiej nalać wody do plastikowej miseczki (gdyż szkło mogłoby pęknąć) i wystawić ją np. na balkon. Potem dziecko może obserwować, co się dzieje. Na zimowy spacer koniecznie trzeba zabrać lupę. Będziemy mogli razem obserwować płatki śniegu. Po powrocie do domu maluch chętnie je narysuje, a na razie popatrzymy, jak wirują w powietrzu. Starsze dziecko chętnie usłyszy już bardziej naukowe definicje. Najlepiej opowiedz, że śnieg to kryształki lodu, które powstają w wyniku zmiany w lód pary wodnej zawartej w powietrzu. Zazwyczaj są to sześcioramienne symetryczne gwiazdki z ramionami o przeróżnym kształcie (ponoć nie ma dwóch identycznych płatków). Inne dni? może plastelina, może basen, a najlepiej sanki i lepienie bałwana:)