Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Konkursy #teamLOVI (394 Wątki)

KONKURS "Moje Maleństwo – mój najpiękniejszy prezent od życia" (zakończony)

Data utworzenia : 2014-12-10 09:26 | Ostatni komentarz 2015-01-05 23:27

Redakcja LOVI

37726 Odsłony
376 Komentarze

Witajcie w konkursowym wątku "Moje Maleństwo – mój najpiękniejszy prezent od życia" Poniżej – poprzez opcję „komentuj” zamieszczacie swoje zgłoszenia – odpowiedź na pytanie, co pozytywnego Twoje Maleństwo wniosło do Twojego życia. Przypominamy, że tekst może zawierać max. 1000 znaków (liczone bez spacji) a każdy uczestnik może zamieścić tylko jedno zgłoszenie. Zgłoszenia uczestników, którzy nie uzupełnią w profilu użytkownika danych teleadresowych nie będą brane pod uwagę. Szczegóły konkursu Moje Maleństwo – mój najpiękniejszy prezent od życia: http://lovi.pl/pl/parents/589 Zapraszamy do zapoznania się z regulaminem: >>> REGULAMIN Powodzenia :-)

2014-12-10 19:24

Ciąża i pierwsza myśl strach. Pierwsza ciąża zakończyła się przedwczesnym porodem w 6 miesiącu ciąży i niestety Maciuś jest wśród aniołków, druga ciąża poród przedwczesny 34tydz. Adaś ma już 4 lata. I teraz wreszcie jestem spokojna ,obecnie w 36 tyg. ciąży coprawda dzięki pessarium ale gdyby trzeba było leżeć, stać co by lekarz nie powiedział zrobiła bym to bez wahania po to by być pewną,że moje dziecko będzie zdrowe.Ta ciąża to okres,który ma bardzo duży wpływ na mnie.Stałam się spokojniejsza i potrafie walczyć o swoje.Stawiam sobie kolejne cele z poprzednim dzieckiem nie karmiłam piersią a teraz będę to robić! Ciąża daje dużo sił do działania i odkrywa nowe horyzonty.Bez dzieci była bym zwykłą szarą myszką chowającą się po kątach a dzięki nim jestem silną kobietą,jestem Matką.

2014-12-10 18:58

Po narodzinach Oskara każdy najmniejszy szczegół w życiu nabrał innego znaczenia.Szczęście ma teraz dla Nas nowe imię.W każdej gorszej chwili codziennego życia wystarczy jego uśmiech,aby łzy zniknęły.Patrząc na takiego maluszka nabieramy chęci i siły na każdy kolejny dzień,który przynosi nowe doświadczenia.Przestały martwić i denerwować Nas rzeczy błache,które kiedyś wywoływały tyle złości.Teraz jest dla kogo żyć i kochać z całych sił,nie skupiając się na głupotach.

2014-12-10 18:56

Jestem twardy. Jestem poważny. Jestem dojrzały. Jestem uparty. Jestem mężczyzną. Ale odkąd się pojawiłaś, córeczko, bywam zatroskany. Chodzę na czworakach i szczekam. Potrafię nakłamać szefowi, że jestem ciężko chory, po to by spędzić z Tobą dzień. Zgadzam się na wszystko, jeśli widzę, że wywoła to Twój uśmiech. Scałowuję banieczki śliny z Twoich usteczek. Grucham. Używam gąbki i płynu do mycia butelek. Zatrzymuję się w pędzie dnia, bo oto czas staje w miejscu, gdy patrzysz na mnie piejąc z zachwytu. Nigdy nie pomyślałem, że jakakolwiek kobieta owinie mnie sobie wokół palca. Nawet Twoja mama. Aż stałem się Tatą.

2014-12-10 18:46

Dzięki moim kochanym córeczkom nauczyłam się cieszyć z małych rzeczy. To one sprawiają, że aby dzień był dobry wystarczy uśmiech z samego rana. To one sprawiają, że chce mi się wstać rano, mimo zmęczenia, mimo nieprzespanej nocy. To one sprawiają, że marzenia mają inny kształt. Dzięki nim już nie dostawanie prezentów jest fajne, lecz ich dawanie. Uwielbiam patrzeć jak cieszą się z każdej drobnostki co od nas dostaną. To dla nich chce mi się żyć, pracować, starać się. To one nadają sens mojemu istnieniu :D Dzięki moim córeczkom zrozumiałam też to wszystko o co mojej mamie chodziło kiedy ja byłam w ich wieku.

2014-12-10 18:44

Dla mnie ciąża była wielkim zaskoczeniem, nie ukrywam że na początku nie było łatwo oswoić się z myślą ze niedługo zostanę mamą.Szczerze bałam się panicznie jak to będzie czy dam sobie radę czy będę dobra mama. Teraz jestem już w końcówce ciąży i nie mogę się doczekać kiedy wezmę swoje maleństwo w ramiona a ruchy maleństwa w brzuchu to jest najcudowniejsza rzecz pod sloncem nie da się tego z niczym porównać. Teraz robię wszystko z myślą o tym malenstwie a sama myśl ze noszę je pod sercem daje mi dużo radości i sprawia ze każdego dnia święci słońce choć nie zawsze jest łatwo. Podczas ciąży zmieniło się moje podejście do życia teraz najważniejsze jest maleństwo pragnę żeby było szczęśliwe i miało poczucie bezpieczeństwa, a w przyszłości było dumne ze ma taką mamuske. I coś w tym jest ze nie ma większej miłości niż matki do swojego dziecka.:-)

2014-12-10 18:28

O tak mój syn jest moim najpiękniejszym i najwspanialszym prezentem od życia. Czekałam na niego te 9 miesięcy żeby móc go mocno do siebie przytulić i pocałować. Całą ciąże obejmowałam brzuch i rozmawiałam z nim że na niego czekam i kocham najmocniej na świecie. W moim życiu pojawił się ktoś bardzo ważny tak samo dla mojego męża lubię wieczorami na nich patrzeć jak tak siedzą razem i się przytulają moi mężczyźni. Widok uśmiechniętej buźki łagodzi wszystkie złe emocje i sprawia że wszystko złe odchodzi w cień. Kocham swojego Synka najmocniej na świecie codziennie dziękując za to że go mam.

2014-12-10 17:20

Nasza Kochana Marianna, Marianka, Mania z chwilą narodzin tchneła w cała Naszą rodzinę nowego ducha, świeżość i radość. Nasz mały robaczek, szkrabek, istotka. Najcudowniejszy prezent i skarb którym nie możemy sie nacieszyć. Najpiękniejszy uśmiech na świecie;)

2014-12-10 16:41

odkad nosze w brzuszku moja kruszynke moje zycie odmienilo sie calkowicie kazdego dnia wstaje z radoscia i patrzac na brzuszek przypominam sobie tak jestem mama ! Jestem juz mama od 8 miesiecy bo tyle nosze moja kruszynke pod sercem bardzo na nia czekam juz niedlugo bedzie z nami i wniesie ogromna radosc w zycie moje i meza juz jej opowiadamy do brzuszka ze czekaja na nia misie, wlasne lozeczko piekne kolorowe sowki na scianie i kochajacy rodzice ! Nie mialam wczesniej pojecia ze mozna tak bardzo kochac swoje dziecko i tak za nim tesknic mimo iz jeszcze sie go nie widzialo <3 ale juz niedlugo i nasza LUsia bedzie z nami <3