Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

Zakupy w aptece

Data utworzenia : 2017-05-31 10:49 | Ostatni komentarz 2019-07-15 07:20

Kinga666

36677 Odsłony
1018 Komentarze

Hej Dziewczyny :-). Nie mogę znaleźć takiego tematu a potrzebuję pomocy. Jestem w 7miesiącu i powoli zaczynam kompletować wyprawkę dla siebie i Maluszka. Niedługo planuję zrobić zakupy w aptece jednak nie jestem pewna co kupić. Chodzi mi o produkty do szpitala a także już takie, które przydadzą się w domu przez najbliższe miesiące. Szukałam w internecie jednak na każdej stronie jest co innego. Może Wy mi pomożecie? :-) Co muszę kupić dla siebie do szpitala i co przyda się po porodzie? No i oczywiście co kupić synkowi? :-) Chodzi mi o leki jak i kosmetyki :-) Jeszcze takie pytanko, jakie apteki internetowe polecacie? :-)

2017-07-11 18:51

Jestem blogerką i to prawda co pisze Ula. Ja zakładając bloga nie miałam pojęcia że można czerpać z niego jakieś dodatkowe korzyści oprócz własnej satysfakcji. Jednak teraz to co się porobiło przekracza wszelkie pojęcie. Dziewczyny sprzedają się dla kilku szmat czy kosmetyków. Blogi które prowadzą nie mają jakiejkolwiek wartości. Dlatego teraz każda blogerka ma przypiętą łatkę żebraczki. Niestety takie czasy. Co do samej srokao przyznam szczerzę, że jakoś nie przepadam za jej blogiem. Po prostu mi "nie podszedł" ale jak i dlaczego go prowadzi wie tylko ona.

2017-07-11 18:04

Z tym chyba walczy niemal każda blogerka. I pewnie jest gro takich, które piszą pochlebne recenzje za to, że im płacą, nie ma się co oszukiwać. Ale akurat srokao lubię, za to że analizuje skład, podaje substancje o których mogę sama sobie doczytać. Dla mnie jeżeli kosmetyk ma w składzie parabeny to zazwyczaj jest skreślony.

2017-07-11 17:43

Pamiętam, że zarzucano jej, że jest nieobiektywna i wybiera kosmetyki, których producenci jej płacą honoraria

2017-07-11 16:41

Oliwcia, zapraszam w okolice Zamościa. Co do Johnson'a odradzam dziewczyny. Tu nie chodzi już o opinie w internecie (choć są negatywne) ale o skład tych kosmetyków. Zawsze kiedy kupuję sobie jakiś balsam to sprawdzam skład, kiedy zobaczyłam co pisze na Johnsonie to byłam w szoku bo sama w życiu siebie bym tym nie posmarowała a co mówić dziecka. W internecie jedna dziewczyna pisała że jej dziecko przez te kosmetyki wylądowało w szpitalu. MAM, to prawda. Była taka afera. Do końca nie wiem o co dokładnie poszło ale koleżanka mi opowiadała że to wszystko prawda bo też napisała jej jakiś komentarz i został usunięty.

2017-07-10 22:33

Gdzieś chyba było o tej blogerce srokao, że zarzucano jej, że otrzymuje produkty żeby je zachwalac i kasę dostaje, ona się od tego odcinała. Zarzucano jej że usuwa komentarze niezgodne w jej tokiem myślenia. Ja myślę jak Ola każdy jesrt inny, każdy ma inną skórę i inaczej reaguje na kosmetyki i związki chemiczne Dla jednego dobre to a dla drugiego tamto.

2017-07-10 21:03

My z Oliwia od samego poczatku musieliśmy mieć Emolium bo mieliśmy z nią Kongo jej cera byla taka tragiczna ze glowa mała

2017-07-10 20:46

Ola, ze szkoły rodzenia wyniosłam tą samą opinię, lepiej najpierw wypróbować "normalne" płyny dla maluszka, a dopiero gdy pojawia się problem próbować z emolientami. My tak zrobiliśmy, ale jednak okazało się, że jesteśmy zmuszeni sięgnąć po emolienty.

2017-07-10 20:44

tyle ile ludzi tyle opnii, jedni nie wyobrażają sobie życia bez pampersa, inni bez johnsona a jeszcze inni nie tolerują nivea. Wiem co srokao pisała bo czytam co jakiś czas. Jednak i tak się zdecydowałam na zakup kilku produktów dla synka, a on sam zweryfikuje co tak na dobrą sprawę będzie mu odpowiadać. Nie chce go od maleńkiego faszerować emolientami czy rzeczami hipoalergicznymi, bo później skórka się przyzwyczai i będzie kłopot by zacząć stosować normalne produkty do pielęgnacji malucha.