Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1037 Wątki)

Zarażeni koronawirusem

Data utworzenia : 2020-09-28 18:38 | Ostatni komentarz 2021-02-27 14:27

ll!a

2709 Odsłony
191 Komentarze

Niestety dopadł nas. Mój mąż został zarażony w szpitalu gdzie pracuje jako fizjoterapeta. Nasz przypadek a może sytuacja nie jest kolorowy tak jak zresztą większości, którzy się z tą chorobą zetkneli, mąż dowiedział się w niedzielę że jedna z pracownic ich szpitala jest dodatnia po czym kierownik oddziału nie kazał mu przyjść do pracy. Następnego dnia w szpitalu na odziale gdzie pracuje mąż wszyscy mieli zrobione badania na covid prócz mojego męża ponieważ był bezobiawowy, po dwóch dniach jego stan zdrowia zmienił się z dobrego na bardzo zły nigdy Go takiego nie widziałam, gorączka, bóle mięśniowe, doczekał się testu po wielu godzinach dzwonienia do sanepidu, był i czas gdzie ja się źle czułam ale ja muszę funkcjonować bo mamy mała ktora mnie potrzebuje, przez kilka dni miała stan podgorączkowy a teraz ma gorączkę 38,  co jest straszne, Ona tak bardzo cierpi, cała noc na rękach, ciągle przebudzenia, nie wiem jak jej pomóc
Dziewczyny uważajcie na siebie bo nigdy nie wiadomo od kogo możecie się zarazić

2020-11-04 12:00

u nas wlasnie tesciowa tez na kwarantannue czuje sie srednio a jej syn z ktorym mieszka nic mu nie jest wynik negatywny a ona pozytywny,.

Konto usunięte

2020-11-03 11:28

Zamarancza dokładnie masz całkowitą rację. Wirus był, jest i będzie a ciągła izolacja, ciągłe zamykanie nas w domach, maseczki i brak dostępu do lekarza pierwszego kontaktu przynoszą więcej złego niż dobrego. Ja wiem jedno, rękami i nogami będę broniła córeczkę przed tą "Sprawdzoną" szczepionką na Covid. 

2020-11-02 20:59

No są z nami choroby mniej lub bardziej trudne. Mamy grypę, która co rok mutuje, mamy ospy, odrę, świnkę, różyczkę i te choroby także mogą mieć poważne konsekwencje dla naszego życia.. Koronawirus jest trudny i wiele osób ma przez niego ciężki stan, a nawet umiera, ale na grypę też ludzie umierają i nikt masek nie nosi.

Dla mnie maski więcej szkodzą niż pomagają..

Zauważmy, że od 10.10. mamy nakaz noszenia masek w miejscach publicznych i jakoś nie zmieniło to nic po za tym, że liczba zakażeń rośnie, a nie spada, wiec skoro one tak chronią to czemu chorych przybywa...

2020-11-02 17:57

Masz rację Zamarancza ten wirus już z nami zostanie. I wiecznie zamknięci nie możemy być. 

2020-11-02 16:36

Obecnie moja teściowa przechodzi koronawirusa. Na codzień pracuje w szpitalu i tam też się zaraziła. Mieszka a nią teść, ale jemu zupełnie nic nie jest, a ona przechodzi nawet łagodnie.

Sama się boję, ale nie przesadnie, bo to nie minie. Nawet dzisiaj czytałam wypowiedź ordynatora dr. Simona i mówi, że one zostaną z nami, a całe życie chować się nie możemy.

 

2020-11-01 15:39

ll!a mam nadzieję że u Was już wszystko dobrze. Mnie przeraża ten wirus, zwłaszcza boję się o mała, staram się nie chodzić po sklepach, ale obawa dalej jest. Nawet mężowi mówiłam że ja to chyba zamknę się z młoda w domu (i ogrodzie) ale to i tak nie miałoby sensu bo syn chodzi do szkoły a mąż do pracy więc mogą coś przynieść.

W zeszłym tygodniu mieliśmy chrzciny małej i też się bałam żeby nic nie wyszło zwłaszcza że księdza mamy raczej niedowiarka jeśli chodzi o wirusa.

2020-10-27 10:03 | Post edytowany:2020-10-27 10:04

Strefa czerwona. Gdzie można nie nosić maseczki?

Tym razem rząd doprecyzował, gdzie można nie nosić maseczki. Otóż nie będzie konieczności zakładania maseczek w parku i w lesie, a także w ogrodach botanicznych czy na plażach.

Uwaga! Osoby, które ze względów zdrowotnych nie mogą nosić maseczki w innych miejscach, muszą mieć przy sobie dokumenty, które to potwierdzają.

 

dorki za duze litery to bylo kopiuj wklej

2020-10-26 13:38

Parki to raczej trzeba a las jak nikt Cię nie widzi to nie. Bo tak grozi mandat. Lepiej mieć je w pogotowiu.