Zdrowie (1060 Wątki)
(Nie znalazłam tematu w lupce) Mój synek ma 18 miesięcy. Zaczął chodzić jeszcze przed roczkiem. Tyle co on kilometrów narobił to mało kto. Wszystko było ok do dziś. Po spacerze był strasznie nerwowy, myślałam, że to dlatego że nie usnal na spacerze jak zazwyczaj a okazało się, że nie mógł ustac na nogach sekundy, przewracal się jak tylko próbował zrobić krok, po niecałej godzinie już był w stanie zrobić kilka kroków, ale nadal nie mogl utrzymac rownowagi i za chwilę znów się p rzewracal a nie chciał pomocy, koniecznie chciał chodzić sam, ale nie dawał rady co powodowało panikę. Dzwoniłam do rodzinnego na początku tej sytuacji, gdzie jeszcze w ogóle nie mógł ustac i stwierdził, ze to może być zapalenie stawów biodrowych lub kolanowych, ale na wizycie, że chyba jednak nie bo chodzi tylko traci równowagę i bardziej wygląda na zaburzenia blednika, dostał skierowanie do neurologa i teraz mąż jest z nim w szpitalu na izbie przyjęć a ja wychodzę z siebie bo nie wiem co się dzieje a nie mogłam jechać bo w domu mam drugiego 3 tygodniowego synka a do szpitala go ze soba nie wezmę. Drogie mamy spotkalyscie się z podobnymi objawami? Poratujcie dobrym słowem zanim ja tu na zawał zejde ze stresu bo nawet nie mogę teraz być przy synku mimo, żebym bardzo chciała
2020-02-03 15:02
aneczka moja znajoma która była kiedyś rejestratorka w przychodni mówiła że mimo nie dowiezienia skierowania wizyta jest aktualna więc się zastanawiam po co każą dowieźć skierowanie w ciągu 14 dni ale może chodzi o to jakby nagle w dniu wizyty ileś pacjentów przyszło bez skierowania bo im sie zapomnialo to byłby istny chaos
2020-01-31 22:15
Agnieszka to dobrze że przychylnie do tego podeszli i został ten termin co umawialiscie
2020-01-31 13:34
Ja już myślałam że ttermin przepadł bo nie zawiezlismy skierowania na czas ale jednak został ten termin co miał być
2020-01-25 22:33
U mojej córeczki w uchu była malutka kuleczka więc umówiliśmy się do laryngologa żeby skontrolować to. Ale zanim doszła kolejka to zniknęła i odmówiłam
2020-01-25 14:59
Ja kiedyś jak miałam umówiona wizytę z synkiem na zabieg przpłukiwania kanalików łzowych to czekaliśmy ponad pół roku aż jak wybiła godzina wizyty to lekarka stwierdziła że same się przetkały:)
2020-01-24 21:47
Patrycja bo śmieszne ale co poradzić. No takie terminy nawet na pilne. Szok poprostu
2020-01-23 14:35
To jest straszne co się dzieje w tej służbie zdrowia. Jakie są terminy. Pilne przypadki a czas oczekiwania 3 miesiące. Szok. I później każdy się dziwi dlaczego jest tyle prywatnych gabinetów. A jak inaczej dostać się do specjalisty jak nie prywatnie?
2020-01-23 05:22
Pilnie za 3 lub 4 miesiące? Śmiechu wartę
