Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Szczepienia ochronne dzieci

Data utworzenia : 2013-02-06 17:24 | Ostatni komentarz 2021-02-02 22:50

Redakcja LOVI

58201 Odsłony
373 Komentarze

Spodziewasz się maleństwa lub właśnie pojawiło się na świecie? Nie zapomnij o regularnych, obowiązkowych szczepieniach chroniących dziecko przed groźnymi chorobami. Sprawdź, dlaczego warto szczepić, jakie szczepionki wybrać i jak zaradzić odczynom poszczepiennym. Zapoznaj się z aktualnym Kalendarzem szczepień na 2013 rok. ----- Mamy jakie szczepienia wybrałyście? Jak zachowywały się wasze maluszki po szczepieniu?

2014-07-18 10:18

Ja swojego dziecka nie zaszczepię..

2014-07-18 01:02

Tytuł wątku to "Odczyny poszczepienne" Jesteśmy po trzech dawkach. Została Nam jeszcze jedna. Jak sobie przypomne o tych szczepieniach to nawet dziś mi się płakać chce - Kassi po pierwszej dawce był bardzo ale to bardzo tkliwy i płaczliwy (a uwierz mi, że w tamtym okresie był jak anioł, bo w ogóle nie płakał) ale obrzęku nie było. Pojawił się za to po drugim szczepieniu - rękę miał jak balon ale pediatra oraz pielęgniarka, która go szczepiła nie miały nic sobie to zarzucenia, bo przecież przy pierwszym szczepieniu nic nie było, więc to nie możliwe, że nagle ma odczyn. Nagle.. Żeby to było takie nagle. Po tym jak obrzęk trochę znikł w tym miejscu zrobiła się rączka sina a wszystko utrzymywało się dalej przez miesiąc. Nie można było Kassiego tam dotknąć, bo bardzo go bolało i płakał. Mieliśmy sąsiadkę pielęgniarkę i ona nam, ze swojego szpitala w którym pracowała, przywoziła taką jakąś specjalną maść by ukoić to miejsce, bo było bardzo rozgrzane. Do kolejnego szczepienia poszedł mój A. a Kasjan po nim przespał cały dzień. Z rączką znów było to samo. Mam gdzieś zdjęcia ale niestety nie mogę znaleźć. Nie wiem czy zaszczepię go kolejną dawką, bo nie chce znów przez to wszystko tak przechodzić - zobaczymy..

2014-07-16 23:55

Hej. U nas jak na razie nie było żadnych powikłań i oby tak dalej. Starszą córkę 2 lata temu szczepiłam hexa (6w1) i na pneumokoki. Młodszą szczepię darmowymi szczepionkami. Naczytałam się gdzieś że szczepionka hexa nie jest taka super jak ją opisują i że została wycofana w większości krajów (tylko nie w Polsce i chyba Ukrainie). A co do sanepidu ... porażka, nie wiem czy to nowe pokolenie, czy normy się pozmieniały, ale nie można się z nimi dogadać. Sprawdzają tych co nie trzeba, a tych co trzeba sprawdzać nie sprawdzają, tam gdzie przepisy powinny być restrykcyjnie przestrzegane, mówią że tego nie trzeba, że to można wykonywać we własnym zakresie, a potem są problemy ... ehh

2014-07-16 23:39

No właśnie czytałam i słyszałam że pediatrzy bronią się przed tym rękami i nogami... :( A miesiąc obrzęku całej rączki to już chyba nie jest normalna, miejscowa reakcja.. A kolejna dawka już za wami czy jeszcze przed? niestety twój link z drugiego wątku mi nie działa :(

2014-07-16 14:08

Z tym żeby zgłosić odczyn też nie jest tak łatwo, bo musi zostać potwierdzony pierw przez pediatrę, który zgłasza sprawę dalej. Ja miałam problem, bo Kassi miał siną rękę (prawie całą) i obrzęk na niej przez miesiąc po szczepieniach na tężec - niestety nie doprosiłam się o zgłoszenie tego i szczepienie kolejną dawką w szpitalu pod okiem specjalistów.. Tutaj mam o tym wątek http://lovi.pl/pl/forum/11/1696/1

2014-07-16 13:41

Kasiczka - a byliście z tym u pediatry? bo moim zdaniem to się kwalifikuje do zgłoszenia jako neurologiczny NOP. W kwestii kar od sanepidu dodam tylko iż mimo braku podstaw i kilku niekorzystnych dla nich wyroków NSA, kary dalej nakładają a co więcej skarbówka je wciąż ściąga. .. :/ i tak pisałam wcześniej nie wiedzieć czemu, to rodzice potem muszą walczyć o zwrot kasy.. masakra jakaś :/

2014-07-16 06:16

Zgadzam się z Tobą Kinga. Ja pamiętam, jakie spustoszenie robili na osrodkach i w domach wczasowych, które nie chcialy dać łapówy, a miały własną kuchnię... Od zawsze kombinowali jak wyciągnąć kasę o obywatela...

2014-07-15 23:22

Sanepid tak straszy..chora instytucja